Błagam o pomoc, mój Dziabek jest chory !

babs

Proszę kogokolwiek o pomoc!Mój Dziabek mieszka ze mną już pół roku,ostatnio zauważyłąm jego dziwne zachowanie mianowicie zaczął być markotny, przedzedł już pierzenie ale dziś po raz pierwszy zaczął drzemać na jednej nodze, odnalazłam na forum że jest to oznaka choroby ale niestety nie zostało napisane co można zrobić.Często też od kilku dni pociera dziobkiem o papierek ścierny , niewiem jak mogę mu pomóc bo jestem przekonana że coś jest nie tak,proszę o poradę! :cry:

Sylwia M. · Gość

Kanarki właśnie śpią na jednej nodze, to norma. Dziobek może ma trochę przerośnięty i sam go ściera, też dobrze.
Widzisz jakieś inne objawy niepokojące? Napisałaś tylko, że jest markotny, a to trochę mało.

Chiara

babs · Wysłany: Nie 10:29, 24 Mar 2013 Temat postu:

Tak na tym forum to znalazłam tą informację w dziale choroby i w odpowiedzi na jeden z postów.Papierek ma na żerdzi tzn jest to tzn nasadka ścierna, Panie z zoologicznego powiedziały że jeśli taką posiada to nie trzeba obcinać pazurków bo same się ścierają Very Happy

niewiem czy to prawda ale uwierzyłam na słowo.niewiele wiem o kanarkach( moja babcia miała 2 jak byłąm mała) i tak się zakochałam w tych ptaszkach że postanowiłąm go kupić.Oczywiście dużo dowiedziałam się o pielęgnacji z tego forum za co jestem niezmiernie wdzięczna no i cały czas się uczę jak opiekować się moim Dziabkiem aby mu było jak najlepiej

babs · Wysłany: Nie 10:37, 24 Mar 2013 Temat postu:

Droga SylwioM! wczoraj jeszcze późnym wieczorem po tym jak napisałam pierwszy apel o pomoc Dziabek zasnął na dwóch nóżkach i schował łebek w piórka.Sama już niewiem czy normalnie powinien spać na jednej czy na dwóch.Oprócz "markotnego" zachowania zauważyłam że ostatnio lubi trochę "obgryzać" pręty klatki a jakieś 1,5 tyg temu obdziubał trochę kartonu z nasadek ściernych. Od początku kiedy już Dziabek zawitał do domu lubi sobie drzemać w dzień i puszyć się wtedy.Nie zmartwiło mnie to ,pomyślałam że oprócz śpiewania i jedzenia przez cały dzień musi coś jeszcze robić.Czasem zamiera w jednej pozycji z otwartymi ślepiami i się "zawiesza" na kilka minut potem jest ok.Pozatym ćwierka ,skacze po klatce śpiewa często łopoczę skrzydłami.Jestem może trochę przewrażliwiona ale wynika to po prostu z braku większej wiedzy i każda anomalia w jego zachowaniu mnie niepokoi ,dziękuję za odpowiedź

Chiara · Wysłany: Nie 11:14, 24 Mar 2013 Temat postu:

babs · Wysłany: Nie 11:58, 24 Mar 2013 Temat postu:

babs · Wysłany: Nie 12:03, 24 Mar 2013 Temat postu:

Niestety nieumiem skopiować tego jakoś mi to ciężko idzie, to była Twoja odpowiedź ale myślę że źle ją teraz ziterpretowałam,

Chiara · Wysłany: Nie 23:30, 24 Mar 2013 Temat postu:

babs · Wysłany: Śro 12:02, 27 Mar 2013 Temat postu:

Ptaszka mam od października, bardzo proszę o jakieś namiary na dobrego specjalistę(jestem z Bochni, woj małopolskie). Dopiero kiedy zaczęły wypadać mu piórka to zauważyłam że jest właśnie markotny itd,przeczytałam gdzieś że to normalne w okresie pierzenia i że ptaszek może być markotny.Potem odzyskał radość życia ,świergotał i skakał aż do chwili gdy znów zaczął się zachowywać niepokojąco.Teraz obserwuję go codziennie i staram się wyłapywać każdą anomalię.Dzisiaj kiedy czyściłam mu klatkę, chciałam go złapać i dać do środka,(dopiero ostatnim razem sam z klatki wyskoczył i sam do niej trafił z powrotem) i nie chciał mi się "dać złapać". Troszkę się zdenerwował aczkolwiek staram się to robić jak najmniej stresowo dla niego.Usłyszałam wtedy po raz pierwszy taki delikatny jak wy to na forum nazywacie "świszczący oddech" ( normalnie oddycha bez tego świstu,ale przy tej sytuacji z wkładaniem do klatki kiedy się troszkę zsapał właśnie to usłyszałam) za moment będę szukać na forum coś o tym ale powiem szczerze że każdy przeczytany post na forum zaczyna powodować u mnie "szukanie" objaw w moim Dziabku , więc szczerze byłabym wdzięczna za namiary na dobrego(!) specjalistę! z góry dziękuję i oczekuję na jakieś info Smile

Chiara · Wysłany: Sob 3:53, 30 Mar 2013 Temat postu: