Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartol
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:15, 02 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Już praktycznie wyzdrowiała, równowagę odzyskała niemalże w 100%. Aczkolwiek wydalonego jajka (resztek jajka) nie widać. Być może jeszcze za wcześnie, bądź było to jednak zatrucie pestycydami. Ciężko jest mi ją karmić tą mieszanką witamin, strasznie się wierci i nie chce wypić więcej niż 3 kropel. Ale reasumując jest coraz lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:40, 03 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Moglo sie zdazyc ze zjadla jajko.
Bardzo sie ciesze ze juz lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartol
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:35, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
problem powrócił niestety. Tweety znów zaczęła spadać z żerdek i wypina dziwnie kuperek - trochę do góry. Przełożyliśmy ją do mniejszej klatki zostawiliśmy najniższą żerdkę i gniazdko. Kloaka/okolice kloaki wydają się ciemne/czarne. Czy to może być zaparcie? Rano dam jej antybiotyk który został po poprzedniej kuracji, jeśli do 13 nie będzie widać poprawy - jedziemy do weterynarza, nie chcemy czekać jak ostatnio i ryzykować jej zdrowiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartol dnia Pią 0:36, 31 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serinus
Gość
|
Wysłany: Pią 4:46, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Bartol albo to zaparcie albo zespół ornitozy. Wizyta u lekarza wet. raczej konieczna ale opisz też dokładnie jak żywisz tą samiczkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartol
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:30, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Już po wizycie u weterynarza. Ale po kolei.
Samiczka dostaje w większości suche ziarnko, kolby i od czasu do czasu cukinie (z działki, także nic nie pryskane) i raz na jakiś czas (najwidoczniej za rzadko) witaminy Floramue.
A teraz diagnoza weterynarza: zapalenie górnych dróg oddechowych lub sternostomatoza (pasożyty). Została na miejscu odrobaczona (biomectin) i dostaliśmy na wynos antybiotyk do podawania w domu. Za tydzień kontrola, jak przebiega leczenie.
Jestem dobrej myśli
załączam także zdjęcie osłabionej Tweety po wizycie od weterynarza:
[link widoczny dla zalogowanych]
EDIT: napiszę jeszcze coś a propo diety zaleconej przez Pani doktor: makaron/ryż/kuskus/ziemniak gotowane bez soli. biszkopt namoczony w wodzie z miodem. naleśnik smażony na suchej patelni bez soli. jajko na twardo. Do tego lampka biurowa przy klatce i areszt domowy, zakaz latania przez przynajmniej 7 dni.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartol dnia Pią 17:45, 31 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serinus
Gość
|
Wysłany: Pią 18:08, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kolb żadnych nie podawaj. Co zaś do diety zaleconej przez panią wet. mam obiekcje. Po pierwsze dlatego że to zbyt drastyczna zmiana diety u ptaka, po drugie jeśli nie ma chorego układu pokarmowego po co wprowadzać dietę i do tego tak bogatą w porównaniu do tego co ptak dostawał obecnie. Jeśli już to wprowadziłbym mieszankę jajeczną z kuskusem i w standardzie ziarno. Żadnych kolb, warzyw, owoców, zieleniny. Biszkopty lekko zwilżone z odrobiną miodu akacjowego można podać ale czy je kanarek ruszy trudno powiedzieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartol
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:24, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Czemu nie podawać kolb? czy one się różnią od zwykłych ziaren? I jak przyrządzić mieszankę jajeczną z kuskusem? ugotować jedno i drugie, rozdrobnić i wymieszać? Czemu warzyw nie podawać, nawet od czasu do czasu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartol dnia Pią 18:27, 31 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serinus
Gość
|
Wysłany: Pią 18:29, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Bo te kolby to wymysł producentów by mieć kasę a ptakom nie służą nijak pozytywnie w ich żywieniu. Co do owoców i warzyw to nie podawał bym ich w trakcie leczenia, później jak najbardziej nawet codziennie. Mieszankę zrobił bym z zaparzonej kaszy kuskus i ugotowanego na twardo jajka z pszenną mieloną (wcześniej wysuszoną) angielką by konsystencja mieszanki była wilgotna ale jednocześnie jakby sypka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
niki
Miłośnik kanarków
Dołączył: 03 Wrz 2014
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:40, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Też bym tej diety veta nie podała lepiej daj co BreederGoulda pisze mniejszy szok dla ptaka.
Trzymam kciuki za ptasiorka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez niki dnia Pią 18:41, 31 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartol
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:02, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
ok, jutro biorę się za gotowanie w takim razie, dzisiaj nie ma sensu, bo Tweety wyjątkowo już śpi, widać że ma za sobą ciężką noc, niech odpocznie trochę.
Dziękuje bardzo za wszystkie rady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartol
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:29, 08 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Znowu ten sam problem. Kanarek śpi dosłownie cały czas, zaczyna spadać z żerdek. Od godziny siedzi na ziemi i próbuje zasnąć. Mam ją niecały rok i już 3, czy 4 raz jest z nią ten sam problem. Czy może to być jakaś przewlekła choroba?
Dodam, że zniosła 3 jajka ostatnio. Nie mam pomysłu, co zrobić, żeby nie chorowała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Gość
|
Wysłany: Pon 18:09, 08 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli problem powraca co jakiś czas, to znaczy, że cały czas jest choroba. Jakaś przewlekła z okresami pogorszenia.
Nie wiem co to może być. Bez porządnych badań nie da się tego stwierdzić.
Kiedy zniosła te jajka? Wtedy, kiedy były problemy czy kiedy indziej?
Pozdrawiam,
Joanna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartol
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:28, 08 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Po zniesieniu jajek zaczynały się zawsze problemy, tak samo było i teraz. Zniosła 3 jajka na przełomie ok 2 tygodni. Jakie badania należy przeprowadzić, co mam weterynarzowi powiedzieć?
3 razy z nią byłem u weterynarza z tym samym i ani razu mi nie zasugerowano, że potrzebne mogą być badania jakiekolwiek..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartol dnia Pon 18:32, 08 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Gość
|
Wysłany: Pon 18:40, 08 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
To by oznaczało, że znoszenie jajek osłabia organizm i wtedy uderza choroba. Ale nie ma żadnych objawów, które wskazywałyby na cokolwiek. To co jest, może występowac w większości chorób.
Najprostsze są badania kup. Trzeba zrobić wszystko co się da. Ja bym radziła zrobić też badania na atoksoplazmozę (tzn w ogóle badania kału na pasożyty i wtedy w jednym badaniu wychodzą wszystkie, jak są). Z tym, że przy atksoplazmozie może nie być jaj w kale, trzeba wtedy powtarzać badanie (najlepiej dawać do badania kał z nocy). Zobacz też czy ptak nie ma przypadkiem ciemnej plamy na brzuchu.
Poza tym badania bakteriologiczne i na drożdzaki. Nie ma jakiś konkretnych objawów infekcji, ale to są proste badania więc wato je zrobić.
Jesli wszystkie badania wyjdą negatywne, to wtedy trzeba będzie dalej się zastanawiać. Wtedy jednak diagnostyka już bedzie bardziej skomplikowana.
Aha, ja bym podała coś wzmacniającego odporność. Jakoś przekonuje mnie beta-glukan. Może być cokolwiek, ale najlepiej od weterynarza kupic jedną tabletkę (żeby nie płacić za całe opakowanie w aptece) i dawać kanarkowi małą okruszke dziennie (można skruszyć okruszkę i dać z czymkolwiek).
Pozdrawiam,
Joanna
Ostatnio zmieniony przez Joanna dnia Pon 18:43, 08 Gru 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|