Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ekacz
Dołączył: 10 Sie 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:44, 10 Sie 2013 Temat postu: chory kanarek: przeziebienie, pasozyty czy cos innego? |
|
|
Witam wszystkich. Od paru dni sledze to forum i probuje postawic koknretna diagnoze kanarkowi, ale wciaz nie jestem pewna co mu dolega.
Macius jest samcem, ma ok. 7 lat.
Od ok. miesiaca nie spiewa (nie spiewal nigdy duzo, ale mimo wszystko czasem mozna bylo uslyszec trel) i wydaje ciagle dzwieki. Jest to takie piszczenie, skrzeczenie i wydaje je z kazdym oddechem nawet jak je. Rowniez, mam wrazenie, ze cieko oddycha.
Podejrzewalam przeziebienie, bo moglo go zawiac jako ze przebywal w pokoju, w ktorym na noc otwierano okno ( w upalne dni, ale mimo wszystko moze jakis przeciag sie zdarzyl), ale nic nie cieknie mu z nozdrzy, oczy sa w porzadku. Od wczoraj podaje mu rumianek z miodem oraz jabluszko(ale owoce i zielenine dostaje regularnie poza ziarenkami i czysta, zmieniana codziennie woda).
W nocy Maciek spi, dopiero nad ranem jak sie budzi to zaczyna piszczec i tak caly dzien.
Pierzy sie, chociaz w tym tygodniu juz mniej, czasem widze, ze skubie sobie piorka i tez pare razy dziennie drapie sobie glowe po prawej stronie, no i puszy sie pare razy dziennie.
Ogolnie raczej jest w dobrej formie...skacze sobie, siedzi glownie na zerdkach, czasem zejdzie na podloze, je i pije raczej normalnie.
Podejrzewalam rowniez stres jako, ze od stycznia mieszka w innym domu, w otoczeniu innych osob i jest tez kot. Kot czasem podejdzie do klatki i patrzy na Macka, ale nic nie robi (przylozy lape do klatki, ale ma za gruba zeby przelozyc) po czym odchodzi. Na poczatku oczywiscie kot byl bardzo zainteresowany kanarkiem, ale pozniej mu przeszlo i nie zwraca zbytniej uwagi na niego.
Bardzo prosze o pomoc, bo z tego co czytalam mam wrazenie, ze Maciek ma pare chorob, ale moze jak zwykle wyolbrzymiam problem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ekacz dnia Sob 16:46, 10 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:02, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Na pewno unikaj przeciągów bo te są dla kanarków bardzo szkodliwe( kanarki są wrażliwymi stworzonkami). Martwi mnie to, że tak ciężko oddycha i skrzeczy.
Dobrze, że podajesz mu do picia rumianek. Ten na pewno mu nie zaskoczy.
Asekuracyjnie lepiej udaj się do weterynarza, postawi prawidłowa diagnozę i szybciej będziesz mogła Maciusiowi pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cleargreen
Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:42, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Stres i przeziębienie nie jest wykluczone. Ja bym mu podawał witaminy(może być vibovit jak nie masz specjalnych) i jabłuszko. Do wody dodałbym sok czosnkowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ekacz
Dołączył: 10 Sie 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:53, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
dziekuje za Wasze rady
sprobuje jeszcze ten sok czosnkowy, a jezeli nie pomoze to chyba rzeczywiscie pojde do weterynarza.
Zebym przypadkiem nie popelnila zadnego bledu, sok czosnkowy to mam do poidelka wrzucic rozgnieciony lub starty czosnek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Sob 20:01, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Można wrzucić pół ząbka czosnku do poidełka. Albo jak masz propolis, to z 5 kropli na poidło - on też jest na przeziębienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ekacz
Dołączył: 10 Sie 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:44, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
super, dziekuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Nie 7:30, 11 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Kanarki są bardzo delikatne i szybko u nich rozwijają się choroby.
Jak nie będziesz dzisiaj widziała poprawy, to jutro lepiej idź do weterynarza, pobierze materiał na posiew i wykluczy bakterie, grzyby, pasożyty.
Jedna z koleżanek pisała kiedyś o kanarku, że weterynarz kazał podać na przeziębienie Aspirynę 0,5 tabl (tabletka musi mieć 500mg) rozpuszczona na 250 ml wody (można dodać do wody trochę miodu, żeby smak miało lepszy).
W tym czasie, żeby kanarek więcej pił, nie podajemy pokarmów mokrych (czyli warzyw, jajek, kiełków).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|