| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Pon 17:19, 28 Gru 2009 Temat postu: Dlaczego odszedł?! Pomocy!!! |
|
|
Witam,
mimo, że z uwagą śledziłam to forum, to jest mój pierwszy post. Mam nadzieje, że moge liczyć z Waszej strony na pomoc i zrozumienie.
Kilka dni temu odszedł mój ukochany kanarek - samiczka. Miałam ją od czerwca tego roku (sprzedawca zapewniał że jest młodziutka - maks.3 miesiące)
Na kilka dni przed tym smutnym wydarzeniem zauważyłam że ptaszek staje się osowiały, nie reaguje na wiele rzeczy, jest jakby "nieobecny", rzadziej chciał latać. W wigilię z samego rano dużo zjadł (aczkolwiek nie sądzę, by jakoś szczególnie więcej niż poprzednio). To był jego ostatni posiłek przed śmiercią. Od tego momentu bardzo dużo spał, cały dzień, co wcześniej mu się nie zdarzało. Być może miało to związek z pożywieniem, bo miał trochę większy brzuszek niż poprzednio. Pierwszy dzień świąt również przespał, nadal był osowiały. Ostatnią noc spędził jak zwykle na żerdzi a w drugi dzień świąt z samego rana siedział już na dole i coraz bardziej tracił siły, równowagę, przewracał się a po 3 godzinach już niestety nie żył  Na kilka minut przed śmiercią miał dziwne objawy - coś jakby nim wstrząsało, drgawki itd.
Co było przyczyną odejścia ptaszka?! Bardzo proszę o pomoc
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: Wto 18:52, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Czy podawałaś kanarkowi inne jedzenie niż zwykłe np. marchewka itp.?
Mogło być zepsute!
Czy klatka kanarka była zbyt blisko jakichkolwiek roślin domowych?
Mógł je zjeść i otruł się (tak miałem w swoim wypadku)!
Może miał biegunkę ?
Może przebywał w zbyt niskiej lub wysokiej temperaturze?
A do tego jeśli to była samica to może miała zaparcie jaja nawet jeśli nie przebywała z innymi kanarkami(samcami)?
Może był narażony na stres?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 18:55, 29 Gru 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 19:28, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Podawałam jej jedzenie dla kanarków, ale także jabłka i biszkopty (nic więcej)
Co do roślin - nigdy specjalnie nie interesowała się roślinami domowymi, więc nie sądzę by był to powód, temperatura była stała, pokojowa.
Biegunki nie miała
Widzę że jednak trudno w ten sposób ustalić jednoznacznie przyczynę
Trudno mi powiedzieć czy miała zaparcie jaja , jakie są objawy?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 19:29, 29 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kora43
Miłośnik kanarków
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: niemcy
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 19:47, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Najlepiej jak kanarka zbadalby weterynarz bylaby 100% pewnosc , a tak to tylko domysly i gdybanie nieraz powod smierci naszego pupilka jest dla nas niuezrozumialy i szukamy przyczyny,to jest normalne.
Przyczym smierci kanarka, lub naszego zwierzaczka ( chodzbysmy niewiem jak dbali) moze byc naprawde wiele i nie zawsze jest to nasza wina.
Przykro ni z tego powodu, zwlaszcza ze to byla twoja pupilka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kora43 dnia Wto 19:50, 29 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 12:35, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
słońce mój kanarek też tak się zachowywał przed śmiercią...był osowiały szybko oddychał tracił kontakt nie reagował,kołysał sie na patyku tak jak by nie mogł utrzymać równowagi i na koniec miał jakby padaczke strasznie nim rzucało...jest mi cięzko miałam go prawie 6 lat kupilam jak mial roczek(tak twierdzil hodowca)...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 17:26, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
mogła byś powiedzieć jaką karmą go karmiłaś?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 14:45, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
|
Karmiłam go karmą która polecali sprzedawcy. Poza tym dawałam mu biszkopty które uwielbiał. Może w tym przyczyna?!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:41, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
|
Miałem taki sam przypadek ,ale ja mu podawałem tylko jabłko i suchy pokarm( no i wode oczywiście). nie wiem z jakiego to powodu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kora43
Miłośnik kanarków
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: niemcy
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 21:09, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
adikom :Trudno jest stwierdzic co bylo przyczyna smierci .
Tak naprawde to tylko weterynarz ,ale i to nie pewne.
Jak zawsze pisze nie zawsze my jestesmy winni smierci ptaszkow,przyczyn jest wiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
