Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata
Miłośnik kanarków
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:36, 12 Kwi 2013 Temat postu: Gufinka ciężko oddycha |
|
|
Witajcie Mój kanarek Gufinka bardzo ciężko oddycha,jakby piszczy przy tym głośno. Wcześniej leczyłam go na sternostomatozę i objawy ustąpiły a teraz zastanawiam się czy nie nastąpił nawrót choroby. A może to jakieś przeziębienie? Nie bardzo chcę go męczyć i zabierać do weterynarza.
Wysyłam filmik z jego objawami-choroba wydaję się być zaawansowana.
http://www.youtube.com/watch?v=GWl8ExVTH2E
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:46, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
kurcze strasznie dycha przykro mi, ma jakiś wysięk ?
Jesli masz jakiegos dobrego weta od ptaków to ja bym sie nie zastanawiał tylko się wybrał do niego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez radek1980 dnia Pią 16:51, 12 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beata
Miłośnik kanarków
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:47, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
nie z nosa nic jej nie leci jeśli o o chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:55, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
moze ktos doswiadczony sie wypowie, myslę ze tatanka jest dobry, posiada duza praktyke i moze spotkał sie z czyms takim, napisz prywatna wiadomosc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Pią 18:04, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Tak trzeba zapytać tatankę.
Herbatka z rumianku + trochę miodu na pewno nie zaszkodzi, ale objawy są nie ciekawe
Bez weterynarza, chyba nie dasz rady
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatanka
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 1012
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowa Ruda
|
Wysłany: Pią 20:06, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
DOMOWE SPOSOBY TAKIE JAK RUMIANEK, MIÓD, OLEJEK Z CZOSNKU- KANARKOWI NIE ZASZKODZĄ ,A MOGĄ PTAKA UODPORNIĆ NA ROŻNE CHOROBY TAKIE JAK UKŁAD ODDECHOWY KTÓRE SĄ PRZYCZYNĄ U WIELU KANARKÓW. JA W TYM PRZYPADKU PODAŁBYM ANTYBIOTYK [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:18, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Beata, jak Gufinka? Przepraszam że się nie odzywałam, ale byłam od niedzieli bez netu, a wcześniej czekałam aż Tatanka się wypowie- ma większe doświadczenie...
Ja ze swojej strony mogę służyć jedynie listą weterynarzy we Wrocławiu którzy zajmują się ptakami...:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Śro 1:20, 17 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beata
Miłośnik kanarków
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:28, 25 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Wczoraj nad ranem zdechł mój kanarek -Gufinka. Przeszedł dwa razy kuracje iwermektyną i antybiotykiem. Ostatnio byliśmy u weterynarza z ptakiem,lekarz go obejrzał i przepisał takie środki wzmacniające w kapsułkach,powiedział,że może to pomoże a jak nie to przeprowadzimy kuracje antybiotykiem. Ale powiedział,że jest to ryzykowne bo mogą się wdać stany grzybiczne dlatego chciał najpierw łagodniej. Jak lekarz go badał ptak nie wykazywał specjalnych objawów.Niestety nie udało się go uratować.W nocy obudził mnie jego pisk. Piszczał może z pół czy godzinę. Po tym czasie spadł z żertki trzy razy nim wstrząsnęło i zgasł leżąc na boku.Dzisiaj idę go pochować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:31, 25 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo współczuje. Trzymajcie się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Sob 18:23, 25 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Szkoda Gufinki
|
|
Powrót do góry |
|
|
FUSHIA
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:48, 26 Maj 2013 Temat postu: Mój Duduś ma to samo-szybkie bicie serduszka |
|
|
od jakiegoś czasu bije mu szybko serducho, wczęsniej śpiewal jak nakręcony, pięknie, taki radosny i wdzieczny, teraz też śpiewa, ale nie tak jak wczesniej, podśpiewuje sobie, czasami zaśpiewa ładnie, śpiewa jak do pokoju wejdzie moaj Mama, gdy usłyszy jej głos to od razu kanareczek podśpiewuje:) Mimo, ze cięzko oddycha jest "wesoły" nie apatyczny, czasmi jakby uśnie, ale po chwili piurka sobie prostuje i podśpiewuje sobie, ale nie tak energicznie jak dotychczas. Szybko oddycha z otwartym dziubkiem i słychać jakby syczenie. Nie skacze z patyka na patyk, bo nie ma palców u jednej nóżki i ma kikutek, siedzi sobie na obszytym i przyczepionym do patyka uchu od maskotki. Je, pije, ale ten jego ciężki oddech, w nocy nie mógł przez to zasnąc. Będac w domu dogrzewam go lampką. czasami jakby kaszle z piskiem, może od braku odpowiedniej ilości tlenu, jakby miał zadyszkę, ale co zrobić, zeby to serducho tak szybko nie biło? Nie wezmę go do weta, zeby go nie stresowac:/ Są jakieś domowe receptury czy cokolwiek? Dbam o niego bardzo, całuję, głaszczę, Duduś wie, ze go bardzoooo kocham i widzę, ze chce żyć mimo tego, że męczy się przy szybkim oddechu:( dodam, że Duduś ma ponad 12, góra do 14 lat. Prosze o poradę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatanka
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 1012
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowa Ruda
|
Wysłany: Nie 12:45, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
FUSHIA- ptaszek jest wiekowy wiadomo że układ odpornościowy u takiego kanarka jest osłabiony na takie szybkie oddychanie podałbym domowe sposoby zostały wyżej wymienione i widać że jest dobrych warunkach tyle lat zwami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|