Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
akte
Żółtodziób
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:15, 27 Maj 2014 Temat postu: nawracające infekcje dróg oddechowych |
|
|
Czy macie jakieś domowe sposoby profilaktyki przed infekcjami dróg oddechowych? Mój kanarek od października zeszłego roku przeszedł już z 5 takich infekcji, teraz znów mamy nawrót. Czy są jakieś sposoby, żeby tak często tego nie łapał? Jeszcze 2 lata temu stał w takim miejscu, że przy otwartym oknie, wszystko leciało na niego, teraz, jeśli uchylam lekko okno, to powietrze leci górą i bokami, a klatka stoi tak, że nie wieje bezpośrednio na nią.
Preparat, który dostałam od weta nic nie daje, bo kanarek po prostu nie chce pić wody z tym czymś.
Jak mogę mu pomóc, żeby tak często nie chorował i się nie męczył?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:11, 27 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Proponuje ci olejek herbaciany - kup w aptece- pokrop dno klatki 4-6 kropli 3 razy na dzień, rob tak przez trzy kolejne dni.
Z tego co pamiętam podawałaś juz antybiotyki i inne specyfiki- od tego też mozna rozlegulować organizm, jest podatny na choroby.
Diete napewno trzymasz odpowiednio zbilansowaną we wszystkie składniki, witaminy, minerały i aminokwasy itp, wię nie będę się rozwodził.
Włącz do diety ocet jabłkowy tylko taki prawdziwy,a nie jakis barwiony i chemiczny ( do kupienia w marketach np. Kamis , lub zamów na necie specjalistyczny dla ptaków. 10ml/1l wody)
Masz 100% pewnosci że nie wieje na klatkeę?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez radek1980 dnia Wto 19:27, 27 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akte
Żółtodziób
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:15, 27 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki za porady. Olejek kupię jutro i będę zakraplać między inhalacjami (2/dzień), tylko ile kropele, żeby nie zaszkodzić? Teraz też dostaliśmy antybiotyk, więc jak skończę go podawać, to spróbuję z octem. Na klatkę nie wieje, bo jak klatka stoi na oknie to tylko je lekko rozszczelniam, a jak chcę otworzyć bardziej, to przenoszę klatkę tam gdzie nie wieje, albo do innego pokoju. Szkoda mi tego ptasiora, bo widzę jak się męczy i jak nie lubi wody z antybiotykiem i witaminami, więc czeka nas dopajanie strzykawką, a to też dla niego wielki stres ;(
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez akte dnia Śro 4:44, 28 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akacja
Żółtodziób
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/Ebeltoft Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:08, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Może trochę po czasie, ale weterynarz zaproponował podanie odrobiny miodu do wody z lekarstwem i ograniczenie zielonki w czasie leczenia, żeby ptaszki zostały zmuszone do picia leków. Działa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|