niesymetryczne skrzydełka

Tweety

Witam wszystkich, chciałabym zapytać czy to normalne, że piórka na skrzydełkach kanarka są niesymetryczne i jakby "w bałaganie"?

Przybliżając temat - mój pierwszy kanarek, niesamowity śpiewak, był z nami jakieś 9 lat, ale było to ładne kilka lat temu. Z początkiem tego roku postanowiłam kupić sobie kanarka, dostałam go w niewielkim zoologu w pobliskim miasteczku, okaz zdrowia, w doskonałej kondycji, ładnie śpiewa, zadziora, chętnie przylatuje na ramię, żywiołowy. Skuszona fantastycznym charakterem mojego Kanara myślałam o drugim samczyku, w osobnej klatce do drugiego pokoju. Spodobał mi się wczoraj w innym zoologicznym kanarek, ale... nie kupiłam. Ptaszek nie śpiewał, gdy sprzedawczyni sięgnęła po klatkę, żeby pokazać go z bliska wydało się dlaczego - jest w trakcie pierzenia. Kondycyjnie wydawał się zdrowy, dość ruchliwy z wesołym spojrzeniem, choć jak na mój gust miał zdecydowanie przerośnięte pazurki. Ale właśnie... ptaszek nie miał obrączki, zgodnie z twierdzeniem sprzedawczyni ptaszek jest z zeszłego roku (czyli 2012), może i bym go wzięła ale zastanowił mnie stan jego skrzydełek, tj. piórka na nich nie układały się ładnie, symetrycznie tylko były jak gdyby zmierzwione, jakby było ich za dużo, a do tego niepoukładane.
Czy jest to jakaś choroba, czy może jest to jednak kanarek tegoroczny - młody, czy to normalne? W sieci nie znalazłam odpowiedzi na to pytanie, zatem wybaczcie moją ignorancję, ale dopiero się doszkalam w tym temacie Smile

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam

cleargreen

Cześć Tweety, posłuchaj nie wiem co Ci powiedzieć bo może to być źle przebiegające pierzenia albo może to być jeden kanarek z kanarków kędzierzawych, poniżej masz zdjęcie kanarka kędzierzawego.

Tweety

Na 100% nie był to kanarek kędzierzawy. Piórka okrywowe miał ładne, gładkie, przylegające, był bez koronki. Znalazłam w sieci troszkę podobne zdjęcie ale muszę mieć minimum 3 posty żeby je wkleić Sad

A co wynika ze złego pierzenia? Jeśli bym go kupiła, czy mam szansę doprowadzić go "do ładu"? Obecnie jestem w trakcie kuracji czterech adoptowanych falek i póki co zdaje mi się, że kondycja ich upierzenia zdecydowanie się polepszyła. Musiałabym poczekać do kolejnego dużego pierzenia?

cleargreen

Powiem Ci tak jak poradzi Ci większość. Lepiej jest Kupić kanarki od hodowców, chodź zdarzają się przypadki, że ptaki z zoologa są zdrowe. Trzeba je tylko dokładnie zbadać przed zakupem. Zajrzyj tutaj do działu Sprzedam, może coś znajdziesz. Jeżeli ciągle nie możesz wkleić zdjęcia to wyślij mi link w Prywatnej Wiadomości.

Tweety

link powinien się tym razem wkleić: [link widoczny dla zalogowanych]
ptaszek miał skrzydełka troszkę jak ten drugi od prawej strony, tylko ten ze zdjęcia ma je krótkie, a w sklepie skrzydełka były normalnej długości, tylko nie zachodziły tak ładnie na siebie jak powinny.
Tak, czytałam nieraz, że od hodowcy lepiej, tylko że nie znam za bardzo hodowców w moich okolicach, a jestem mało mobilna jeśli chodzi o dłuższe trasy. Zoologi w promieniu 20km znam dość dobrze (jestem z okolic Niepołomic). Jednocześnie nie ufam jakoś poczcie na tyle, żeby skazywać ptaki na tułaczkę przez pół Polski, bo JA mam akurat taki kaprys Sad

cleargreen

Wg mnie jest to błąd w upierzeniu. Może być genetyczny a może być wywołany błędnie przebiegającym pierzeniem.

Tweety

Jeśli nie jest genetyczny to da się to naprawić? Trochę mnie to zmartwiło, myślałam, że za 2-3 tygodnie sprawdzę, czy skończył się pierzyć i może jednak go wezmę, a tak, to chyba jednak się wstrzymam

cleargreen

Jeżeli nie jest to błąd genetyczny to pewnie się da bez problemu, bardzo możliwe że właśnie tak jest gdyż ptak jest w sklepie zoologicznym i często sprzedawcy nie dbają aż tak nad zwierzętami. Sprzedawców dzieli się na pasjonatów i osoby nie koniecznie posiadające taką wiedzę jak inni.

LeeOne

Ten ptaszek na zd. drugi od prawej jest podczas pierzenia, widać wyraźnie wyrastające sterówki, okrywowe też zapewne wyrastają choć nieregularnie. Jeżeli chcesz zdrowego ptaka w dobrej kondycji kup od hodowcy. Ptaki w zoologach często są źle odżywiane i zaniedbywane.

Chiara

Zajrzyj do mojej galerii- są tam fotki kędzierzawego kanarka fiorino, nie tak obficie kędzierzawego jak ten ze zdjęcia cleargreen'a. Wśród kędzierzawych są różne rasy, różniące się tzw. fryzurami- od bardzo bujnych, po jedynie zaznaczone... I nie muszą wcale mieć koronki- zależy to od rasy- poczytaj sobie w wolnej chwili ten dział (część z tzw. "garbusów" również ma fryzury- jednak w zoologu na 99% żadnego garbusa nie znajdziesz (są to ptaki trudne w hodowli, drogie i wymagające).

Odbiegając od tematu- podobają Ci się kanarki kędzierzawe?

P.S. Ptak, o którym piszesz, mógł mieć pozostałość fryzury- być mieszańcem kędzierzawego z kolorowym np.

P.S.2 Jeśli chodzi o kanarki ze zdjęcia- moim zdaniem to młodziutkie kanarki, dopiero co po wylocie z gniazda, i ten jeden ma wyskubane pióra długie skrzydła-najprawdopodobniej przez samiczkę... Ale wady genetyczne też się zdarzają, choć ten mały wygląda zdrowo... (musiałabyś zobaczyć jak składa to skrzydło- na fotce ma je lekko rozłożone).

Tweety

Fiorino znalazłam, ale to również nie był taki kanarek, żałuję że nie zrobiłam zdjęcia, piórka wszystkie były przylegające do ciała, jedynie byly wymieszane, kanarek był w malej klateczce, a mam wątpliwości czy przy takim układzie piór w ogóle byłby w stanie poza klatką latać.

Średnio mi się kędzierzawe podobają, jestem tradycjonalistką, najbardziej podobają mi się kanarki-wróbelki, czyli w miarę proporcjonalne, bez koronek, odstających piórek i innych, za to ciekawe kolorystycznie, oryginalnie ubarwione, również szeki, może to i mało ambitne ale co ja poradzę, prostota przede wszystkim Wink

PS2 - tak myślę, że to młode kanarki, bo użyłam zdjęcia z ogłoszenia o sprzedaży kanarków, ale tylko ten jeden miał takie skrzydełka o jakie w miarę mi chodziło

myślę w takim razie, że zrobię jeszcze jedno podejście za jakiś czas, może skończy pierzenie to wtedy zdecyduję, a w międzyczasie poprzeglądam tablicowe oferty, ale jakoś nie znalazłam do tej pory takiego, jakiego chciałam, cóż, trzeba się będzie uzbroić w cierpliwość Wink

Chiara

Nasza forumowa koleżanka cherrunia sprzedaje śliczne kanarki (rasy gloster, koloru szarawego- pewnie wybarwią się na fawn-płowe, albo szafiry- nie bardzo pamiętam po jakich rodzicach... Embarassed

). Zobacz w dziale "Sprzedam" i wątek cherruni- ja się zakochałam w tych koroniastych "chłopaczkach", ale i samiczki są

Tweety

tak, widziałam jej ogłoszenie i jeden samczyk by mi jak najbardziej odpowiadał, ale odbiór jest tylko osobisty a mnie do Warszawy zupełnie nie po drodze (jestem z okolic Krakowa), także będę szukać czegoś bliżej, bardzo się nie spieszy, także będę polować na ideał Wink