Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia M.
Żółtodziób
Dołączył: 17 Gru 2014
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:25, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Zdejmij ten papier ścierny z żerdki i daj zwykłe z wierzby, brzozy. Już kanarek będzie bardziej zadowolony. Zamiast kolby podaj kiełki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Joanna
Gość
|
Wysłany: Wto 10:41, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Tak patrzyłam na kanarka, że nie zauważyłam tej żerdzi z nakładką. Jasne, że to wywal. Ja bym w ogóle dała jakieś bardziej płaskie zerdzie. Z tym, że trzeba je dać dokładnie w tych samych miejscach, w których są. Jak ptak nie widzi, to musi mieć taki sam układ wszystkiego w klatce, nic nie można zmieniać.
Ja bym też wywaliła piasek z dna i dawała tam miękkie papierowe ręczniki.
On raczej nie będzie wyskakiwał na zerdzie. Jak nie widzi, to jest mu trudno trafic na żerdź i boi się skakać. Na dól zeskoczy, bo nie ma problemu z wycelowaniem.
Jeśli kanarek je kolbę, to ja bym teraz już tego nie zmieniała (ze względu na to, że nie widzi). Co oczywiście nie znaczy, że nie można dać kiełków gdzie indziej (tam gdzie jedzenie, ale nie zamiast ziarna).
Pióra mu własnie nie urosły, bo brakuje wielu piór. Może to jest spowodowane chorobą. Ja cały czas uważam, ze on jest chory. Jeśli faktycznie na jednym oku jest zacma, to może być efekt starości i nie mieć zwiazku z resztą. Jednak już drugie oko i to wszystko co się dzieje jest według mnie wynikiem choroby. W tej chwili już przewlekłej.
Jeśli jest zaćma, to oka już się nie da uratować. Ale drugie oko może jeszcze jest do uratowania, bo z tego co piszesz wynka, że nie jest problem z samym okiem, a z jego zamknięciem i zaklejeniem. Jeśli więc obrzęk się zmniejszy i nie bedzie wydzieliny z oka, to ptak bedzie na to jedno oko widział. Tylko żeby uratowac mu wzrok (i zycie) trzeba go leczyć, a żeby go leczyć trzeba iść z nim do lekarza.
Pozdrawiam,
Joanna
|
|
Powrót do góry |
|
|
haroldek10
Żółtodziób
Dołączył: 27 Lis 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leeds Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:56, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Joanna napisał: | Tak patrzyłam na kanarka, że nie zauważyłam tej żerdzi z nakładką. Jasne, że to wywal. Ja bym w ogóle dała jakieś bardziej płaskie zerdzie. Z tym, że trzeba je dać dokładnie w tych samych miejscach, w których są. Jak ptak nie widzi, to musi mieć taki sam układ wszystkiego w klatce, nic nie można zmieniać.
Ja bym też wywaliła piasek z dna i dawała tam miękkie papierowe ręczniki.
On raczej nie będzie wyskakiwał na zerdzie. Jak nie widzi, to jest mu trudno trafic na żerdź i boi się skakać. Na dól zeskoczy, bo nie ma problemu z wycelowaniem.
Jeśli kanarek je kolbę, to ja bym teraz już tego nie zmieniała (ze względu na to, że nie widzi). Co oczywiście nie znaczy, że nie można dać kiełków gdzie indziej (tam gdzie jedzenie, ale nie zamiast ziarna).
Pióra mu własnie nie urosły, bo brakuje wielu piór. Może to jest spowodowane chorobą. Ja cały czas uważam, ze on jest chory. Jeśli faktycznie na jednym oku jest zacma, to może być efekt starości i nie mieć zwiazku z resztą. Jednak już drugie oko i to wszystko co się dzieje jest według mnie wynikiem choroby. W tej chwili już przewlekłej.
Jeśli jest zaćma, to oka już się nie da uratować. Ale drugie oko może jeszcze jest do uratowania, bo z tego co piszesz wynka, że nie jest problem z samym okiem, a z jego zamknięciem i zaklejeniem. Jeśli więc obrzęk się zmniejszy i nie bedzie wydzieliny z oka, to ptak bedzie na to jedno oko widział. Tylko żeby uratowac mu wzrok (i zycie) trzeba go leczyć, a żeby go leczyć trzeba iść z nim do lekarza.
Pozdrawiam,
Joanna | niestety ale drugie oko już jest nie do uratowania, nie było żadnej wydzieliny z oka, po prostu zamknął to oko i już nie otworzył, i ma teraz zamknięte, nie otwiera tego oka, widzi ale słabo tylko na jedno oko, zdrowy to on na pewno nie jest ale nie aż tak bardzo żeby iść z nim do lekarza, do południa cały czas śpiewał ładnie i głośno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Gość
|
Wysłany: Wto 16:09, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Twój ptak, Twoja odpowiedzialność i Twoje sumienie. To co jest na filmiku, to nie jest objaw żadnej konkretnej choroby, a objaw CIERPIENIA.
haroldek10 napisał: | zdrowy to on na pewno nie jest ale nie aż tak bardzo żeby iść z nim do lekarza, |
Skomentuje to jednym zdaniem: życzę Ci żeby kiedyś ktoś powiedział Ci tak samo...
Pozdrawiam,
Joanna
|
|
Powrót do góry |
|
|
haroldek10
Żółtodziób
Dołączył: 27 Lis 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leeds Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:45, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Joanna napisał: | Twój ptak, Twoja odpowiedzialność i Twoje sumienie. To co jest na filmiku, to nie jest objaw żadnej konkretnej choroby, a objaw CIERPIENIA.
haroldek10 napisał: | zdrowy to on na pewno nie jest ale nie aż tak bardzo żeby iść z nim do lekarza, |
Skomentuje to jednym zdaniem: życzę Ci żeby kiedyś ktoś powiedział Ci tak samo...
Pozdrawiam,
Joanna | gdyby on cierpiał tak bardzo jak Pani pisze to by nie śpiewał tylko siedział w koncie i nie jadł, dawno by umarł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherrunia
Miłośnik kanarków
Dołączył: 13 Gru 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazowieckie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:19, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ten ptaszek jest bardzo, ale to bardzo stary. Mojej babci kanarek ma lat 7 i widać po nim wiek w znaczącym stopniu. Nie wyobrażam sobie, by dożył 20 lat, ale to też taki dość egzotyczny egzemplarz, zbyt "rasowy". Jeśli nie masz możliwości zabrania go do lekarza, to popraw mu komfort życia, urozmaić dietę oczywiście lekkostrawną, ale bogatszą w witaminy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:22, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
haroldek10, naprawdę radzę Ci iść z kanarkiem do weterynarza- diagnozowanie poprzez internet nie jest prawdziwą diagnozą, nikt Ci ptaka nie zbada, nikt obiektywnie nie oceni jego stanu. A problem jest poważny- opiekując się zwierzęciem, winniśmy mu opiekę -w tym weterynaryjną- aż do śmierci. Pisanie na forum to pójście po najmniejszej linii oporu.
cherrunia napisał: | Ten ptaszek jest bardzo, ale to bardzo stary. Mojej babci kanarek ma lat 7 i widać po nim wiek w znaczącym stopniu. Nie wyobrażam sobie, by dożył 20 lat, ale to też taki dość egzotyczny egzemplarz, zbyt "rasowy". |
Niestety wszelkie "przerasowione" zwierzęta nie żyją zbyt długo- w przypadku ptaków są to chociażby WPF i zeberki wystawowe. Jednak rasowe kanarki w większości mają już tak długą historię, że żyją tyle samo, co np kolorowe(które przecież także są rasowe) czy śpiewające. NIe wiem jak jest jedynie w przypadku garbusów- jednej z grup kanarków kształtnych- są one w większości delikatne.
Czasami to nie rasa, a np zbyt bliskie pochodzenie (chów wsobny) daje takie efekty- w genetyce jest pojęcie "wybujałości mieszańca"- pewnie coś w tym jest... Nie wszystko jest takie proste...
Cytat: | Jeśli nie masz możliwości zabrania go do lekarza, to popraw mu komfort życia, urozmaić dietę oczywiście lekkostrawną, ale bogatszą w witaminy. |
cherrunia, witaminy są jedynie dodatkiem przy całej masie innych potrzebnych organizmowi substancji- mikro- i makroelementów, pierwiastków chemicznych, oraz innych związków- witaminy tutaj (w sensie- ogólnych witamin, gdyż każda witamina ma inne działanie) raczej nic nie pomogą.
Domowym sposobem można by to oczko przecierać naparem z rumianku lub czarnej herbaty, w zależności, jakie działanie jest potrzebne (rumianek ogólnie łagodzi, herbata działa na opuchliznę i lekko zmniejsza obrzęki oczu).
Miałam nie pisać tutaj, ale i tak forum "żyje swoim życiem"- więc czasem wypada mi wtrącić kilka słów, dopóki forum istnieje (lub inaczej- jest otwarte w pewnym stopniu)... Chociażby z racji sprawowanej funkcji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 1:23, 09 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Gość
|
Wysłany: Pią 9:25, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Zamkniete oko nie jest objawem starości. Objawem starości jest pewnie zaćma na drugim oku (o ile to zacma, a nie objaw chorobowy). Wszystko inne co na tym filmiku widać też nie jest objawem starości. Owszem, starość może spowodowac większą podatnośc na choroby, ale te choroby nalezy leczyć. Tak samo jak leczy sie starych ludzi.
Jak można mówić o poprawieniu komfortu zycia ptakowi, który nie widzi dlatego, ze ma zamkniete oko, bez wyleczenia tego oka? A być może jeszcze da się to zrobić. Trzeba wiedzieć jaka jest przyczyna zamknięcia oka, choćby spróbować leczyć i liczyć na to, że taki dlugi okres choroby nie zniszczył calkiem wzroku.
Owszem, lekkostrawna dieta z większą ilością witamin to na pewno, ale oprócz leczenia, a nie zamiast.
Być może nie da się już nic zrobić, ale to można ocenić tylko badajac ptaka i może to zrobić tylko osoba znająca się na chorobach ptaków, a nie własciciel. Nie można też tego stwierdzić na odległość.
PS
Chiara - dzieki za zabranie rangi "ekspert ds. weterynarii"...
Pozdrawiam,
Joanna
Ostatnio zmieniony przez Joanna dnia Pią 9:29, 09 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
haroldek10
Żółtodziób
Dołączył: 27 Lis 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leeds Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:43, 02 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
dlaczego jak daję kanarka na patyk to jest zły na mnie? dziabie mnie, chyba mnie nie lubi, dziabie i szarpie się jak nie normalny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez haroldek10 dnia Czw 18:23, 05 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
haroldek10
Żółtodziób
Dołączył: 27 Lis 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leeds Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:59, 23 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Jak długo kanarek może przebywać na słońcu? Czy przebywanie na słońcu szkodzi jemu na oczy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LeeOne
Miłośnik kanarków
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin/Gniazdowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:36, 23 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Nadmierne przebywanie na słońcu tak jak w przypadku ludzi może grozić przegrzaniem i udarem. Kanarkom jak najbardziej jest potrzebne słońce, ale z umiarem. Najlepiej połowę klatki czymś nakryć, aby kanarek mógł schować się w cień w każdej chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:21, 05 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
haroldek10 napisał: | Jak długo kanarek może przebywać na słońcu? Czy przebywanie na słońcu szkodzi jemu na oczy? |
Ponoć kanarki z czerwonymi oczami są bardzo wrażliwe na słońce (nie mają pigmentu), reszta- jak napisał LeeOne, powinna mieć możliwość schowania się w cień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|