Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:57, 01 Sie 2013 Temat postu: osłabiony kanarek |
|
|
proszę o pomoc, moja Tosia od czasu kiedy nastąpiły upały jest nieco osłabiona, słabo lata, śpi często z główką na zewnątrz. W domu unikam przeciągów ( wiem, że są dla kanarków niekorzystne).
Czasami Tosia próbuje latać po klatce i to tak "szałaputnie" , dziś podczas takich eksperymentów spadło jej się na dół Boję się, że zrobiła sobie coś w nóżkę bo ja malutka tak podkurcza.
Jak jej pomóc?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juventuska dnia Czw 17:11, 01 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
krzysiek75
Miłośnik kanarków
Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:16, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
hej,
po pierwsze i najważniejsze nie wystawiaj jej na słońce, szczególnie w godzinach gdy najbardziej operuje.
rozumiem że takie pdostawowe elementy jak stały dostęp do wody oraz możliwość kąpieli Tosia ma zapewnioną?
Gdy jest tak ewidentnie osłabiona, nie wypuszczaj jej z klatki.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:32, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Jej klatka jest na szczęście z dala od słońca. Dostęp do wody i basenik ma zawsze zapewniony. Ona nawet nie ma ochoty wychodzić z domku. Odpoczywa w klatce. Bardzo się o nią martwię. Wiesz może czy są jakieś preparaty, które mogą ją wzmocnić?
Ostatnio zdarza się też, że ma kupkę na piórkach ( ona ma dużo piór i normalnie i w okolicy kuperka) Staram się oczywiście jej te kupkę zmywać z piórek albo jak zaschnie to delikatnie odcinać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:34, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ile kanarek ma lat?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:39, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Tosia ma niecałe 3 lata.
Martwię się , że cos sobie z nóżką zrobiła . Podałam jej tez jedzonko na podłodze żeby w razie co nie musiała się wspinać do góry co i tak robi. Jakoś woli chyba jednak jeść z karmniczka normalnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juventuska dnia Czw 17:44, 01 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:06, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Moze sie przeziebiła.
Moja samiczka ma 5 lat i widze ze gorzej znosi upały niz mlode ptaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:08, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
w zeszłym roku znosiła je lepiej biedulka. Na szczęście ma apetyt, je ziarna , jabłuszko. Martwi mnie tylko to, że nie chce latać i jest taka osłabiona. Obecnie siedzi na dole, ona czasem wygląda tak jakby jaka znosiła...Obserwuje j ą cały czas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:18, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
A moze ma zaparcie jajka?
Zobacz na forum co trzeba zrobic zeby jej pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:54, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Tez tak myślałam , ale to chyba jednak nie to. Wczoraj tak jej się spadło z patyczka na dno klatki i boje się, ze tak upadła ,ze zrobiła sobie cos ze skrzydełkiem i nóżką Biedulka ma problemy żeby się ruszac, nie wiem co zrobić żeby jej pomoc ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek75
Miłośnik kanarków
Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:30, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
W tej sytuacji, to już chyba jedynie musisz udać się do weterynara. To chyba zbyt powazy stan, aby czekać...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez krzysiek75 dnia Pią 9:32, 02 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:00, 03 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Wiem, byłam u weterynarza wczoraj. Pani weterynarz sprawdziła moją kruszynkę i okazało się, że ma zwichnięta nóżkę. Teraz ma odpoczywać, nie skakać. Dostała leki przeciwbólowe. Musiałam zabrać jej wszystkie żerdki, by nie skakała i się nie wysilała. Tak ma by przez 2 tygodnie. Wszystko przeniosłam jej na parter domku, by się nie wysilała. Mała na szczęście je normalnie. Tylko jest słabsza przez tą nóżkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:57, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Chciałam tylko powiedzieć, że moja Tosia ma się znacznie lepiej. Już nie kuleje, ale cały czas ma tzw. okres bez żerdek i latania
dziękuje wszystkim za rady i pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Sob 20:06, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Takie posty, bardzo lubię czytać. Pozdrowienia dla Tosi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:58, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
W imieniu Tosi dziękuję. Dziewczyna na zimę się nieco bardziej leniwa zrobiła. Widać jeszcze, że się oszczędza , ale ma się dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:06, 06 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
To się bidulka wycierpiała...
Ważne, że już jest lepiej- pozdrowienia dla Ciebie i Tosi.
P.S. Zapytaj pani, która ją leczyła, czy i kiedy rozpocząć podawanie jakichś preparatów wzmacniających- żeby sytuacja się nie powtórzyła (chyba, że była ona spowodowana jedynie zwichniętą nóżką).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|