Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna001
Żółtodziób
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:57, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
ale mimo wszystko będę to mieć na sumieniu teraz..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Nie 14:43, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przykro
Również myślałam, że leki pomogą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna001
Żółtodziób
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:16, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Justyna001 dnia Nie 19:17, 07 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SebSK
Żółtodziób
Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:29, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Również mi przykro... znam twój ból... wczoraj opuścił mnie cookie...;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna001
Żółtodziób
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:31, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ehhhhhh..... Przykro mi..ja sie do swojego bardzo przywiązałam...miałam go zaledwie 3 lata.....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Justyna001 dnia Nie 20:31, 07 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Pon 8:23, 08 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
3 lata, to już się bardzo przyzwyczailiście do siebie.
Widzę, że jesteś z Warszawy (szkoda, że jakoś wcześniej tego nie zauważyłam).
Bardzo polecanym weterynarzem w W-wie, jest Pan Kruszewicz http://www.kanarek.fora.pl/weterynarze,336/polecani-weterynarze-warszawa,4914.html .
Pamiętam, jak w 2009 r. miałam kanarki i poszłam do mojej Pani wet, to zaraz powiedziała, że Ona to się na ptakach nie zna i mam jechać do Niego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna001
Żółtodziób
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:19, 08 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
jak poszłam to weterynarz sprawiał wrażenie znającego sie na rzeczy... przypuszczam że po prostu było już za późno, może jakbym go wzięła od razu to może by przeżył...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Pon 9:31, 08 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Podobno, dobry wet, najpierw bierze pióro i kał - ogląda pod mikroskopem. Osłucha, oglądnie i wtedy rozmawia z Tobą.
Twój chyba piórek nie badał i kupy?
Teraz, to już tylko zostało nam gdybanie. Nie wyrzucaj sobie, że coś źle zrobiłaś. Kochałaś go i gdybyś wiedziała, to byś inaczej zareagowała.
Ptaki, to podobno trudni pacjenci, potrzeba wielu lat praktyki, a i tak diagnoza może być źle postawiona.
Maciek, ten od którego kupiłam moją parkę. Zawsze, jak kanarek Jemu zdechnie, zanosi do dr. Kruszewicza na sekcję. Koszty są małe (już nie pamiętam, chyba 20,-zł płaci) a przynajmniej wie, co się działo. On, jest w trochę innej sytuacji, bo ma dużo kanarków, gdyby pojawiło się coś zakaźnego, musi zaraz reagować.
Ładny był, szkoda
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|