Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikaelson
Dołączył: 13 Paź 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:20, 13 Paź 2014 Temat postu: Problem z kanarkiem |
|
|
Witam mam pewien problem a dokładniej mówiąc kilka problemów z moim pupilkiem.
Jakiś tydzień temu mój kanarek zaczął się mnie bać ale w dość nietypowy sposób , zacznę może od tego , że cały czas odkąd go mam postawiłem klatkę zaraz obok swojego fotela przy biurku i wszystko było ładnie pięknie czasami na mnie siadał , często wychodził z klatki, żeby "ze mną posiedzieć" po prostu wychodził siadał obok mnie i patrzył co robię. A teraz jak coś do niego powiem to robi się chudy i oddycha tak szybko jak by miał zaraz odejść na zawał , nawet wystarczy że na niego spojrzę i jest to samo. Łapałem go w sierpniu bo leczyłem go na STERNOSTOMATOZĘ podawałęm mu nawet 4 dawki co 10 dni IWERMEKTYNY lecz to nic nie pomogło i tu jest moje kolejne pytanie co może mu dolegać , objawy ma identyczne pasujące własnie do tej choroby , czyli kicha co chwilę strasznie świszcze i wydaje inne dziwne dźwięki jak oddycha i otwiera dzióbek przy oddychaniu a tak poza tym zachowuje się normalnie lata po domu ma apetyt. Do picia mu daję Aqua-Drink Vitakraftu dostaje witaminki dla kanarków Nestora oraz na pierzenie , które przechodzi już ponad PÓŁ ROKU , dostaje sałatę którą uwielbia , marchewkę , figi , jabłuszko sam czasami wylatuje z klatki i leci na doniczkę gdzie rośnie pietruszka i ją wcina. Więc nie mam pojęcia co może mu dolegać próbowałem dawać mu rumianek z miodem ale bez rezultatów dostawał nawet czas olej czosnkowy i też nic. Czasami jeszcze ma tak , że otwiera dziób bardzo szeroko i próbuje coś wypluć jakby coś mu siedziało w gardełku. A wracając do tego jak się stresuję to łapałem go żeby podawać mu tą iwermektynę ale po kuracji zachowywał się normalnie nie bał się mnie aż tak , więc nie wiem czemu jest taki zestresowany , chcę go przenieś w inne miejsce gdzie będzie trochę dalej ode mnie i wyżej , żeby go odstresować ale słyszałem że zmiana miejsca dla kanarka też nie wpływa dobrze. Liczę na waszą pomoc w tych sprawach. Jeszcze jedno chciałem go zawieść do weterynarza ale niestety u mnie w mieście nie ma specjalisty od ptaków egzotycznych
Z góry dziękuję za pomoc Pozdrawiam
Temat przenoszę do Stacji diagnostycznej. Chiara (Admin)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikaelson dnia Pon 17:30, 13 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
LeeOne
Miłośnik kanarków
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin/Gniazdowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:34, 13 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Witaj, nie koniecznie dolegliwością twojego pupila jest STERNOSTOMATOZA, może to być również ZESPÓŁ ORNITOZY. Objawy są bardzo zbliżone. Spróbuj mu podać ORNI SPECJAL lub BELGA TAI, saszetka kosztuje ok. 10zł.
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez LeeOne dnia Pon 18:36, 13 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatanka
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 1012
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowa Ruda
|
Wysłany: Pon 19:56, 13 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
tu bym podał coś na górne drogi oddechowe ORNI -SPECIAL , ORNI - TRICHO-MIX lub MYCO - ORNI - MIX
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:52, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
LeeOne, nie znam objawów ornitozy, też ptaki się dławią?
W każdym razie- jeżeli nie w/w ornitoza, to może byc nawrót sternostomatozy, nieleczona nie zawsze daje się zaleczyc po jednej kuracji...
Temat przenoszę do Stacji diagnostycznej, tam często zagląda Joanna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikaelson
Dołączył: 13 Paź 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:55, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kupiłęm lek na ORNITOZE zobaczymy po paru dniach czy mu pomoże , a jeśli chodzi o sternostomatoze to dostał nawet 4 razy po kropelce między skrzydełkami co 10 dni , i po 2 razie jak dostał kropelkę to z 2-3 dni jakby się uspokoiło , ale i tak zaczął w dalszej kuracji kichać i wydawać odgłosy , bardzo mi go szkoda bo bardzo pięknie śpiewał , teraz nawet gdy mu włączę śpiew innych kanarków to widać jak mu chodzi gardziołko i próbuje śpiewać ale nie może wydobyć głosu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LeeOne
Miłośnik kanarków
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin/Gniazdowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:28, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Chiara napisał: | LeeOne, nie znam objawów ornitozy, też ptaki się dławią? . |
Tak, też występuje zapalenie górnych dróg oddechowych (zaczerwienienie i ból). Słyszałem, że może też przerzucać się na wole, dlatego ptak może mieć odruchy wymiotne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LeeOne dnia Wto 14:28, 14 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Gość
|
Wysłany: Śro 7:38, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze z chorym ptakiem idzie się do lekarza, a nie leczy samodzielie kolejnymi silnymi lekami. W ten sposób prędzej załatwisz ptakowi wątrobę niż wyleczysz chorobę, o której nie wiesz jaka jest. Na razie zaproponowano Ci leki na: pasożyty, pierwotniaki, bakterie, mykoplazmy... Brakuje jeszcze tylko grzybów oraz wirusów, ale na nie leków nie ma...
Sternostomatoza to choroba pasożytnicza. Iwermektyna powinna zadziałać (nie słyszałam o możliwości odpornosci tych pasożytów na iwermektyne, ale być może mogą być odporne, bo iwermektynę się stosuje na prawo i lewo, bez diagnozy, bez powodu i zaczyna się juz odporność niektórych pasozytów na ten lek). Z tym, że nie wiem co zrobiłeś poza tym. Bo może ptak się zaraża od nowa?
Co do chlamydofilozy (ornitozy), to nie sądzę żeby to była ta choroba. To jest choroba ogólna i jak już daje objawy, to powazniejsze. Ptak jest wyraźnie chory.
tatanka napisał: | tu bym podał coś na górne drogi oddechowe ORNI -SPECIAL , ORNI - TRICHO-MIX lub MYCO - ORNI - MIX |
Tak się zastanawiam. Czy naprawdę nie mozna stosowac prawdziwych leków? Jak można podawac ptakom coś co nie wiadomo czym jest? Wiadomo, że to mieszanki jakiś antybiotyków, ale nie zawsze wiadomo jakich i w jakich stężeniach. Poza tym to są leki dla gołebi, a one często są odporniejsze na leki niż inne ptaki. Pewnymi lekami dla gołebi można kanarki zabić! Często są to mieszanki środków, które nie powinny być razem podawane!
Co to jest "Produkt z osłonką antybiotykową"?
Są polskie firmy farmaceutyczne produkujace leki dla ptaków. Czemu nie kupujecie ich lekow? Prawdziwych leków.
Pozdrawiam,
Joanna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikaelson
Dołączył: 13 Paź 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:24, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Pisałem już , że nie ma u mnie w okolicy specjalisty od kanarków (ptaków egzotycznych) a jak mam iść do weterynarza co mi zabił lekami psa a dziewczynie świnkę morską to ja dziękuję bardzo za takich specjalistów , osobiście wolę popytać się hodowców tutaj , czy też zadzwonić niż powierzać kolejnego zwierzaka komuś kto nie ma pojęcia o tym. Po iwermektynie nic mu się nie polepszyło tak jak robił tak robi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherrunia
Miłośnik kanarków
Dołączył: 13 Gru 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazowieckie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:12, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Znam ten ból, mieszkałam w miejscu gdzie do weterynarza od ptaków było 60 km. To już jest problem. Czy sternostomatoza była zdiagnozowana na 100%? Nie wiem czemu, ale wiele infekcji dróg oodechowych, przewlekłe przeziębienie często są brane za sternostomatozę. Kanarek może już nigdy nie zaśpiewać, może harczeć, mieć świszczący oddech. Mam samca, który jest bardzo wrażliwy i po każdej kąpieli muszę bardzo uważać, bardzo łatwo się zaziębia. Czy ptak nie jest w okresie intensywnego pierzenia w tej chwili? Wiele kanarków jest wtedy osowiałych i pokichuje. To naturalne. Przestaw klatke w inne miejsce. Ja bym zastosowała Orni Special jak poleca tatanka, hodowcy go stosują i ja także potwierdzam, że działa. Stosowalam go w wyjątkowych przypadkach. Po tym co piszesz ja bym się skupiła na jakiejś przewlekłej infekcji niedoleczonej, ptak może mieć jakies zbliznowacenia bądź zalegającą wydzielinę i stąd ten odruch plucia. Jeśli pierzenie się nadmiernie wydłuża, to właśnie z osłabienia. A próbowałeś ziołowy preparat na drogi oddechowe FLORA MUCIL? Ja go stosowałam i jest doskonały, koszt ok. 30zł, dostępny przez internet lub u weta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Gość
|
Wysłany: Śro 18:19, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
To, że nie ma dostepu do lekarza nie zmiania faktu, że przez forum nie da się ani zdiagnozowac, ani wyleczyć. Ja bardzo dobrze rozumiem problem. Jednak tego nie da się rozwiazać. Bo na odległość, przy takich objawach, nawet największy specjalista lekarz od kanarków nie byłby w stanie postawic diagnozy. Bo tego się po prostu nie da.
Popatrz jak to wygląda. Polecono Ci leki na wszelkie (prawie, bo o np. aspergilozie nikt nie wspomniał, może dlatego, że na to nie ma leków "w saszetkach" dla gołebi) możliwe choroby dające objawy ze strony układu oddechowego.
Najpierw podawałeś środek na pasożyty. Potem masz podać na bakterie. Potem na pierwotniaki. Potem na mykoplazmy. Na dodatek w zupełnie wymyślonych dawkach. Wszystkie te leki nie są obojetne dla organizmu. Poza tym, że mogą uszodzić organy wewnętrzne, to na pewno powodują osłabienie odporności.
Pozdrawiam,
Joanna
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatanka
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 1012
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowa Ruda
|
Wysłany: Śro 21:17, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
nie polecałbym preparatów, gdybym sam je nie przetestował a zawsze się zdarzy w hodowli że kanarki mają problemy np. z górnymi drogami oddechowymi są preparaty ziołowe i antybiotykowe które można stosować te które polecam to są z najwyżej półki ale one kosztują. ZIOŁA JESZCZE RAZ ZIOŁA NA PASOŻYTY TO MOŻNA PODAWAĆ Wrotycz pospolity (Tanacetum vulgare L.) DYNIA MA DOBRE WŁAŚCIWOŚCI, CZOSNEK itd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikaelson
Dołączył: 13 Paź 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:30, 16 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
mam jeszcze jedno pytanie gdyby miał STERNOSTOMATOZE to próbował by w ogóle śpiewać ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikaelson dnia Czw 14:08, 16 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Gość
|
Wysłany: Czw 20:38, 16 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ptak nie śpiewa bo: nie ma ochoty jak źle się czuje, boli go jak wydaje dźwięki (tak jak ludzi boli gardlo jak chcą mówić), nie może wydać dźwięku, bo zaatakowany został organ służący do wydawania dźwięków. W zależności od tego co się stało, nie może więc śpiewać albo nie chce.
Pozdrawiam,
Joanna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:02, 17 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kanarek chory na sternostomatozę- nawet wyleczoną- może mieć w płucach zrosty spowodowane przez roznoszące tę chorobę pajęczaki. Takie zmiany mogą dłużej się goić, a z tego co wiem- są też kanarki, które- przy nawracającej sternostomazie- nigdy nie wracają do stanu sprzed choroby- zawsze będą wrażliwse od reszty. Np już przy lęgach czy pierzeniu choróbsko "odzywa się" znowu. Z tego co czytałam, sytuacje występują tylko u ptaków z zaawansowaną sternostomazą, ale jest też pytanie- co uznać za postać zaawansowaną (czy kanarka rocznego, chorego np już od momentu pobierania pokarmu od rodziców?).
Niestety, nie znam wszystkich odpowiedzi na pytania zw. ze sternostomatozą-pomimo wielu "spotkań" z tą chorobą. Z tego, co jak na razie zaobserwowałam, im wcześniej zacznie się leczyć ptaka objawowo, tym większe są szanse na niepowstawanie zrostów w płucach i-w konsekwencji- zdrowy układ oddechowy.
Ogólnie- starnostomatoza powodowana jest przez pajęczaki, które w ciągu dnia przebywają w płucach ptaka. W nocy, gdy ptak śpi, pajęczaki podchodzą w górę układu oddechowego i ptak zaczyna się krztusić, dławić, kiedy tylko poczuje je w krtani (krtań jest odcinkiem wspólnym dla układów pokarmowego i oddechowego). Jeżeli więc pajęczaki przebywają także w krtani, mogą ją podrażniać- stąd brak prób śpiewania.
Jeżeli kanarek śpiewa, możę po prostu się pierzył (a duże pierzenie wymaga od ptaków wydobycia z siebie dużych zapasów białka, wapnia, składników min. i pierwiastków- nie wiem dokładnie jakich, ale nie bez przyczyny w tym okresie podaje się ptakom witaminy czy suplementy).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 19:05, 17 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Gość
|
Wysłany: Sob 12:50, 18 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Chiara napisał: | Ogólnie- starnostomatoza powodowana jest przez pajęczaki, które w ciągu dnia przebywają w płucach ptaka. W nocy, gdy ptak śpi, pajęczaki podchodzą w górę układu oddechowego i ptak zaczyna się krztusić, dławić, kiedy tylko poczuje je w krtani |
Skąd masz takie informacje?
Chiara napisał: | (krtań jest odcinkiem wspólnym dla układów pokarmowego i oddechowego). |
Nieeee. Krtań, a wcześniej tchawica nie jest odcinkiem układu pokarmowego.
Pozdrawiam,
Joanna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|