Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katharsis09
Użytkownik
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:36, 14 Paź 2011 Temat postu: STERNOSTOMATOZA - ivomec - SKUTKI UBOCZNE |
|
|
Nawiązując do tematu.
Byłam wczoraj u weta z nową samiczką. Wet podała jej na karczek krople Ivomecu na wszelki wypadek i dała mi ten lek bym podała pozostałym 3kanarkom w domu.
Jeden z nich miewał takie objawy jak: gwałtowne budzenie w nocy - ale nie zaobserwowałam by miał problemy z oddychaniem, charczał itp.
Podałam wszystkim ivomec wieczorem. Ptaszki bardzo sie tym faktem zdenerwowały. Usilnie chciały wydrapac tą "straszna" kropelke, która "zaatakowała" ich karczek. Drapałay się, czyscily piorka, az ta kropelke rozprowadzily sobie lekko po piórkach na karku. A ze to oleista substancja wiec bardzo je wkurzały sklejone piórka na karku.
Poszły za jakis czas spac niezadowolone.
W nocy (ten co wczesniej czesto budzil sie) również byl baardzo niespokojny, nie wiem czy w ogole spał z głowa schowana w piórka...
Dzisiaj rano zauważyłam ze nadal siedzi w tym samym miejscu, nie interesuje sie w ogole jedzeniem i ma duze trudności z łapaniem równowagi. Ledwo skacze na inne żerdki, czasem spada a jak usiadzie to tylko siedzi i przymyka oczka.
Nie jest nastroszony, wręcz bardziej ma zwarte i spięte piórka. Nie chce tez nic jeść.
Drugi kanarek który z nim siedział, rowniez nie bardzo interesuje sie jedzeniem, jest ospały, ale nie ma problemów z równowagą.
Przeczytałam na jakimś forum (a'propo świnek morskich) ze czasem zwierzeta maja po podaniu leku, zaburzenia neurologiczne.
Tylko pytanie, jak długo to moze trwac? Czy mam je narazie obserwować i nic nie robic?
Może one się tego leku najadły jak czyściły piórka i moze to im zaszkodziło?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Katharsis09 dnia Pią 8:38, 14 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
tatanka
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 1015
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowa Ruda
|
Wysłany: Pią 13:56, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
podaj ptaszkom też bajkox jest to antybiotyk ja podawałem bezpośrednio do dzioba jedną krople przez kilka dni ledwo uratowałem koledze kanarka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katharsis09
Użytkownik
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:23, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wet kazała mi podawać narazie tylko co jakis czas wode na zmiane z węglem aktywowanym do dziobka. Kanarek grzeje się pod lampką, przy grzejniku i rozwiesilam obok mokre reczniki by zwiekszyc wilgotność.
Cały czas siedzi i tylko przymyka oczka. Czasem się przeciąga, ziewa, czyści dziobek i troche sie ożywia. Nic nie je i sam nie podchodzi do wody, chociaż ma pod nosem.
Podobno kanarki po podaniu tego leku mogą byc przez dzien takie osowiałe i osłabione. Moze byc tez uczulony na lek. Jeżeli nic nie odksztusza tzn ze prawdopodobnie nie miał tych pasożytów.
Najbardziej martwi mnie to że traci równowage jak skacze na żerdki i z nich spada. Tak jakby odchyla się/wygina do tyłu troche. Nie wiem jak sie sytuacja teraz ma, bo już rano wydostał się z klatki i siedzi na klatce. Na płaskim lepiej mu trzymac równowagę. Z podlatywaniem na drugą klatkę obok też nie miał problemu, gorzej własnie ze skakaniem i utrzymaniem równowago na patyku...
Bycox dostawały akurat przez 3 dni przed podaniem tego Ivomecu.
Ty podawałaś Bycox kanarkowi konkretnie gdy też miał taka reakcję na Ivomec? Czy to była jakaś inna przyczyna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:36, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nic dziwnego, bo ten lek to zabójcze chemikalia. Lepiej stosować naturalne środki na pasożyty.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katharsis09
Użytkownik
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:41, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A co masz namyśli przez "naturalne środki na pasożyty"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:06, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Na zewnętrzne sprej z czystego Pyrethrum, czyli chryzamtemy, niestety nie do kupienia w Polsce, albo ziemia okrzemkowa, bardzo tania rzecz. Na wewnętrzne pasożyty leki przeciwpasożytowe niestety brakuje badań i trudno określić dawkę, pozostaje dawać po prostu zioła w formie herbaty, tego się raczej nie przedawkuje - takie jak dla ludzi przeciw pasożytom, czyli piołun, goździki itd., oprócz tego czosnek. Co do ivermectinu słyszałem, że w niektórych opakowaniach dozownik daje za duże krople jak dla kanarka i niektórzy podają 3 razy mniejszą kroplę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:09, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Aha i ziemię okrzemkową dodaje sie też do ziaren w celu zabicia pasożytów jelitowych i przy okazji suplementacji minerałami jakie zawiera ta ziemia. Niestety środek ten nie jest wchłaniany do krwi, przez co raczej nie zwalczymy nim pasożytów płucnych.
Dawka to 1 łyżka na kg ziarna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katharsis09
Użytkownik
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:51, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dzieki, nigdy o takich rzeczach nie słyszałam. Jeśli chodzi o te zioła, to podawałes normalnie do picia jakies napary z piołunu, goździków? A czosnek w jakiej formie? Szczerze to nie wyobrazam sobie jak kanarki mogą zjezc czosnek, ze wzgledu na jego intensywnosc smaku/zapachu...
A ziemię okrzemkową (oprocz internetu) to gdzie można nabyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:56, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Na przeziębienie kanarkom poleca się herbatę z rumianku, więc inne zioła również tak można podawać. Też się zdziwiłem, ale kanarek z własnej woli jest skłonny zjeść trochę czosnku (daję mu ząbek czosnku między pręty klatki), czytałem też że jest nieszkodliwy dla nich, no i dostarcza siarki. Ziemię okrzemkową raczej tylko na allegro. Musi to być diatom spożywczy, food grade, a nie taki do oczyszczania basenów, bo ten drugi jest zabójczy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|