Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:20, 22 Wrz 2009 Temat postu: uporczywa biegunka |
|
|
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów!
Temat biegunki u ptaków był pewnie niejednokrotnie poruszany na łamach tego forum, ale wydaje mi się ,że przypadek który chcę opisać jest szczególny.
Hoduje około trzydziestu kanarków, które przebywają w jednakowych warunkach i są żywione taką samą mieszanką.Poza jedną samiczką wszystkie ptaki są w doskonałej formie.
Wspomniana samiczka od wielu tygodni cierpi na uporczywą biegunkę.Na szczęście gdyby choroba okazała się zaraźliwa ptak przebywa w osobnej klatce.Od dłuższego czasu wyeliminowałem z pokarmu zielonki i jajko pozostawiając tylko suchą karmę a do picia podaję
rumianek lub inne zioła przeciwbiegunkowe.W klatce stale dostępny jest grit wymieszany ze sporą ilością węgla drzewnego.W okresie choroby ptak w ciągu kilku godzin wypija całe poidełko co pewnie jeszcze bardziej potęguje objawy.Kał samiczka wydala w postaci cienkich "glist" na tle ogromnej,wodnistej plamy. Podejrzewałem kokcydiozę,ale w dostępnych materiałach wyczytałem ,że w przypadku tej choroby u ptaków znacznie pogarsza się kondycja, natomiast moją samiczkę wręcz roznosi energia.
Pytałem weterynarzy w moim mieście o radę,ale to raczej specjaliści "psio-koci"i w temacie
ptaków raczej odsyłają do doświadczonych hodowców,natomiast badanie kału to według nich spory problem.Choroba w obecnym czasie jest dla ptaka tym bardzie uciążliwa,ze wchodzi on w stadium pierzenia i tak uboga karma jeszcze bardziej pogarsza sytuację.
Być może ktoś z użytkowników forum spotkał się z podobnym problemem i zna jakieś antidotum.Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zuza...
Gość
|
Wysłany: Pon 19:03, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
mój kanarek też miał biegunke i dawałam mu do picia rumianek zamiest wody i pomogło...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia
Gość
|
Wysłany: Pon 23:22, 26 Paź 2009 Temat postu: odp |
|
|
Temat biegunki przerabiałam niejednokrotnie. Z szafowaniem nazwami byłabym ostrożna, tym bardziej, iż objawy chorób układu pokarmowego są często zbliżone do siebie.
Proponuję kupić w aptece węgiel leczniczy dla ludzi (w kapsułkach). Otworzyć kapsułkę i codziennie wsypać zawartość jednej z nich do pojemnika z jedzeniem. Początkowo ptak będzie się przyglądał, ale chyba nie robi im to większej różnicy; warto byłoby podnieść nieznacznie temperaturę otoczenia. Do jedzonka dodaj także mak (reguluje pracę ukladu pokarmowego) oraz skruszone biszkopty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|