Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wuu
Gość
|
Wysłany: Sob 16:52, 12 Lip 2008 Temat postu: zwichnieta noga, tylni palec - oby nie zlamany |
|
|
Witam,
Moj 4letni kanarek dzis na wolnosci sobie zwichnal noge albo cos podobnego sobie z nia zrobil..
w kazdym razie ciezko mu stawac na niej, na szczescie rusza nia i jak sobie "zapomni" to staje i sie chwyta, jak pamieta to lekko sie tylko nia podpiera - ewidentnie nie jest w pelni sprawna. tak czy tak jest caly czas dzis przechylony i nie za bardzo uzywa tylniego palca - moze to z nim ma problemy?
jak to zdiagnozowac - weterynarz za daleko zeby go bezstresowo odwiezc dzis do niego - dzwonilem, kazal poczekac dwa dni, ze po urazie moze go bolec..
palcem jakby ruszal ale nie w pelni sprawnie - generalnie jest wystawiony do tylu i tak caly czas praktycznie, ciezko mi powiedziec czy on nim rusza, moze to powinienem jakos zdiagnozowac?
np. wieczor jak bedzie spokojniejszy..
z gory dziekuje za info.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:26, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
dodatkowe spostrzezenie - udaje mu sie czasem chwycic sie cala nozka - wszystkimi palcami ale ewidentnie sprawia mu to klopot, zwlaszcza ten palec tylni..
zaznaczam, ze jest z niego taki shizol, ze obciecie paznokci to dla niego trauma konkretna a co dopiero jakby przyszlo oklady mu robic
klebek nerwow, w odroznieniu od jego samiczki, ktora prawie z reki je..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|