Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cytrus
Miłośnik kanarków
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:02, 09 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
To się okaże za jakiś czas, mam nadzieje, że nie bo jak od października wrócę na studia to będę miała na nie mniej czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:10, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Wstyd, bo dotąd nie miałam okazji zajrzeć do Twojej galerii- a raczej- nie widziałam tych najnowszych zdjęć- kanarki na nich prezentują się pięknie ... Zdrowiutkie, widać, że zadbane, a to lubię- widok szczęśliwych ptaków.
Jeszcze tylko co do przeganiania- już sama nie wiem, jak to jest, ale chyba zależy od tego, który z kanarków rości sobie większe prawa do klatki... U mnie np z okazji małego remontu 2 samce-2-3 letni Picolo i tegoroczny Bandi zostały wpuszczone do klatki-fruwajki, w której przebywa akurat 7 samiczek. I to one goniły chłopaków od karmidła, od deserówki... (Przy okazji zauważyłam też, że co samiczka, to inny charakter- jedna atakuje rozpościerając skrzydła-potrafi i dziobnąć, inna z kolei ma swój system- po prostu ładuje się całą swoją okrągłą...figurą -to glosterka, więc ma tu i tam-i po prostu je, siedząc pośrodku karmidła...Spryciara ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cytrus
Miłośnik kanarków
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:23, 20 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
No i nie wytrzymałam, chciałam mieć jednego ptaszka do miętoszenia. Udało mi się nabyć, tak jak sobie wymarzyłam, ręcznie wykarmioną papużkę falistą. Przedstawiam wam Juliana Paputka
Julian jest ze mną od wczoraj, siedzę przy jego klatce cały czas i rozmawiam. Już dziś sprawił mi wielką radość ponieważ jadł mi z ręki marchewkę.
Od kilku dni pisklaki amadyn regularnie budzą mnie o 7 rano (a mam jeszcze wakacje) swoim 'proszeniem o jedzenie' dziś do pobudki przyłączył się również Julian, nie wspomnę o kanarkach bawiących się w ganianego nad moją głową. Co zrobić sama tego chciałam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cytrus dnia Pią 8:35, 20 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
cleargreen
Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:43, 20 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Super Moja Nimfa się jeszcze płoszy i na dodatek naśladuje śpiew kanarków. Fajną masz tą papużkę, i najlepszy kolor wg mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Pią 8:50, 20 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Julian, wygląda na bardzo sympatycznego.
Ile amadynki teraz mają dni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
cytrus
Miłośnik kanarków
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:24, 20 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Też uważam, że te standardowe papużki są najładniejsze. Amadynki kluły się 12,13 i 14 września dziś pierwszy raz zostały same na noc w budce, już niedługo powinny pojawić im się pierwsze piórka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Pią 11:34, 20 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem ciekawa, jak będą wyglądały te maleństwa. Ile jest sztuk? już wiesz, czy nie zaglądasz za bardzo?
|
|
Powrót do góry |
|
|
cytrus
Miłośnik kanarków
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:16, 20 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
4 maluchy są na pewno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek75
Miłośnik kanarków
Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:42, 20 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Julian jest śliczny Teraz tylko toczyć z nim ciche rozmówki, i po jkimś czasie zacznie powtarzać słówka
polecam blog Zuzel: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez krzysiek75 dnia Pią 19:03, 20 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nula
Gość
|
Wysłany: Pią 18:42, 20 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
JULIAN - to super chłopak ; panujesz nad całą gromadką?
|
|
Powrót do góry |
|
|
cytrus
Miłośnik kanarków
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:12, 20 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ech, na razie panuje ale miotła i szmatka ciągle mi towarzyszą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
myca54
Miłośnik kanarków
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wodzisław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:15, 21 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
śliczny julian miałam taką samą papużkę kiedys
gratuluje młodych amadyn też mam zamiar wyprowadzić lęgi ale narazie nie mam samiczki jeszcze
powiedz mi czy przypadku amadyn masz cieplej w pomieszczeniu i bardziej wilgotne powietrze ?? czytałam ze powinny mieć co najmniej 20 st ciepła w gniazdku...i czy dogrzewasz gniazdko lampą grzewczą....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cytrus
Miłośnik kanarków
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:11, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nie mam jakoś specjalnie ciepło myślę, że jakieś 21 stopni, gniazda nie dogrzewam. Co do wilgotności to mam akwarium 200l więc powietrze nie jest suche.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Pią 17:46, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Jak tam Julian? Zadowolona jesteś? Napisz coś więcej o nim
|
|
Powrót do góry |
|
|
cytrus
Miłośnik kanarków
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:13, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Juliana już po 2 dniach pobytu u mnie wypuściłam z klatki żeby sobie polatał (ponieważ nie okazywał żadnych objawów stresu) i tu zaczął się problem. Okazało się, że Julian strasznie nie lubi być zamknięty, przez cały dzień jak był na wolności nawet nie spojrzał na klatkę. Martwiłam się, że będzie głodny więc dokarmiałam go z ręki co zresztą bardzo lubi. Wieczorem udało mi się go przekonać żeby wszedł na rękę i włożyłam go do klatki. Następnego dnia rano znowu go wypuściłam i sytuacja się powtórzyła- nie wracał sam do klatki, a wieczorem wzięłam go na rękę i do niej włożyłam. Trzeciego dnia wieczorem też bez protestów dał się włożyć do klatki. Niestety Julian cwaniak stwierdził, że koniec tego zamykania i jak 4 dnia go brałam na ręku do klatki to po prostu wspinał mi się na ramie albo odlatywał. No i się poddałam, Julian jest ciągle na wolności i uwielbia kanarkowe drzewo, nauczył się gdzie ma miski. Kanarki się go trochę boją i jak leci w ich stronę rozpędzony jak szalony to wolą schodzić mu z drogi. W tej chwili cała trójka śpi na drzewie.
Na razie Julian nie szuka kontaktu z człowiekiem ( nie przylatuje sam do mnie, nie interesuje się mną dopóki nie mam jedzenia) ale bez problemu da się karmić z ręki, za prosem w kłosie wchodzi na ramię i jak dzisiaj kimał na parapecie to dał się głaskać. Może z czasem polubi te pieszczoty i będzie przychodził, na razie żeby się do niego zbliżyć muszę się wspinać na biurko bo siedzi wysoko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|