Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CarIvan
Gość
|
Wysłany: Sob 21:52, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nat_ia tylko wody nalej tak do połowy tego niebieskiego spodu basenu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nat_ia
Żółtodziób
Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:55, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
CarIvan napisał: | Nat_ia tylko wody nalej tak do połowy tego niebieskiego spodu basenu. |
Ok teraz już tylko będę go karmiła niech chłopak nabiera pewności siebie bo aż mi go żal , że taki strachliwy chłopaczek ... Sądzę, że duży wpływ na to miał jego okres przebywania w sklepie. Jest mega płochliwy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CarIvan
Gość
|
Wysłany: Sob 22:00, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nat_ia może niekoniecznie był długo w sklepie, raczej uważam że nie był bo w sklepie by się przyzwyczaił do tego że ludzie chodzą obok klatki z nim, sadze że jest to ptak odłapany z woliery i dlatego ze nie był na pojedynce jest płochliwy i nim się zaaklimatyzuje minie z tydzień a nim przestanie się bać może nawet i pół roku minąć ale prawidłowa opieka i bez zbędnego straszenia ptaka powinno pomóc w szybszym jego się oswojeniu z nową rzeczywistością - lepszą niż miał, na loty puszczaj go dopiero za jakiś miesiąc niech najpierw pozna otoczenie z zza drutów klatki, na lotach nie łap niech nauczy się sam wracać do klatki a przegłodzony po lotach sam do niej wróci jak nie będziecie go łapali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nat_ia
Żółtodziób
Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:11, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
CarIvan napisał: | Nat_ia może niekoniecznie był długo w sklepie, raczej uważam że nie był bo w sklepie by się przyzwyczaił do tego że ludzie chodzą obok klatki z nim, sadze że jest to ptak odłapany z woliery i dlatego ze nie był na pojedynce jest płochliwy i nim się zaaklimatyzuje minie z tydzień a nim przestanie się bać może nawet i pół roku minąć ale prawidłowa opieka i bez zbędnego straszenia ptaka powinno pomóc w szybszym jego się oswojeniu z nową rzeczywistością - lepszą niż miał, na loty puszczaj go dopiero za jakiś miesiąc niech najpierw pozna otoczenie z zza drutów klatki, na lotach nie łap niech nauczy się sam wracać do klatki a przegłodzony po lotach sam do niej wróci jak nie będziecie go łapali. |
On w zoologicznym stał na najwyższym regale więc ludzie bezpośrednio do niego nie zaglądali.... Może miał o tyle kontakt, że widział i słyszał chodzących ludzi ale nikt nie przystawiał bezpośrednio twarzy do kratki. No cóż mam tylko nadzieję, że chłopak przywyknie i faktycznie w końcu zacznie latać i zwiedzać pokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beata
Miłośnik kanarków
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:35, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o fruwanie po mieszkaniu to kanarek przez pierwsze ok. półtora tygodnia powinien siedzieć w klatce i nie powinno się go wtedy wypuszczać. Chodzi o to,żeby klatkę uznał za swój dom,swoją własność. Po tym czasie można spróbować otworzyć drzwiczki klatki. Najlepiej go wyjmować wieczorem bo w razie gdyby nie chciał wrócić do klatki gasi się światło,gdy kanarek gdzieś usiądzie i bierze w rękę i chowa do klatki. Ptak powinien szybko załapać i sam wracać. Nigdy też nie wolno go wyjmować na siłę,sam musi chcieć wyjść,najlepiej odsunąć się wtedy od klatki. Fruwanie służy dobrej kondycji ptaka fizycznej i psychicznej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nat_ia
Żółtodziób
Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:07, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Mój kanarek ma już chyba zepsutą psychikę przez ten mój ostatni wybryk... Mam nadzieję, że zapomni o tym niefarcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 4:43, 10 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Spokojnie ...Daj mu 2 tygodnie(bez wypuszczania) i powinno być dobrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|