Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
domino2112
Żółtodziób
Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:05, 21 Sie 2014 Temat postu: Połączenie kanarka żółtego z czerwonym |
|
|
Jak sądzicie jakiego koloru były by młode z połączenia kanarka żóltego intesywnego(samiec) z kanarkiem pomarańczowym nieintensywnym(samica). Mówię od razu że myślę takie kanarki dopiero łączyć dopiero gdzieś w lutym
Przeniosłam temat do działu "Genetyki" w "Rozmnażaniu", gdyż połączenia barwne dotyzą właśnie tego zagadnienia. Zmieniłam też tytuł wątku, na mówiący w skróie o tym, co zawiera wątek. Proszę jeszcze raz zapoznać się z Regulaminem (również w związku z upomnieniem którego udzieliłam).Chiara(Administrator).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Serinus
Gość
|
Wysłany: Czw 13:41, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Blado pomarańczowe, wiem łączyłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malpka
Miłośnik kanarków
Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:47, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Po co łączyć takie ptaki? Nie lepiej trzymać się rasy i jednego standardu. Potem na różnych serwisach jest więcej kundli niż rasowych kanarków. Przykładem są często występujące czerwone glostery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
domino2112
Żółtodziób
Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:39, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli to twój kanarek na miniaturce to gratuluje. Sam masz kundla.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
LeeOne
Miłośnik kanarków
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin/Gniazdowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:43, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Większość kanarków to "kundle" - krzyżowane z innymi łuszczakami do uzyskania żądanej cechy. Mi to wcale nie przeszkadza, czasem takie kundelki są ładniejsze niż "rasowe" ptaki, a na pewno ciekawsze
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez LeeOne dnia Czw 18:44, 21 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serinus
Gość
|
Wysłany: Pią 5:43, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Koledzy i koleżanki to czy kanarek jest tzw."kundlem" i czy ktoś takiego ma życzenie trzymać w domu lub rozmnażać dalej zależy tylko od hodowcy czy właściciela ptaka. Jeśli ktoś chce hodować ptaki by potem pokazywać się z nimi na wystawach regionalnych w swoich stowarzyszeniach czy na Ornitologicznych Mistrzostwach Polski to do dalszej hodowli szuka i kupuje ptaki określonej rasy i standardu. Przeważnie kupuje te ptaki od hodowców jacy sami wystawiają swoje ptaki na takowych imprezach lub od hodowców zagranicznych jeśli chce się mieć materiał do dalszej hodowli innej krwi niż nasze ptaki. Wielu znanych i cenionych hodowców ptaków (w tym i kanarków) sprowadza ptaki z zagranicy dla zmienności krwi i poprawy różnych cech swoich ptaków. Przykład takiego hodowcy to Dariusz Kokot hodowca kanarków wodnotokowych, Mistrz Polski z OMP w Czeladzi z 2013 r I i II miejsce i 2012 r I,II,III,IV miejsce. To hodowca od jakiego warto nabyć materiał do dalszej hodowli opartej o ostrą selekcję i znajomość nauki śpiewu tych ptaków. Przykład hodowcy, który nie dość że hoduje to jeszcze przekazuje wiedzę młodemu pokoleniu, kupując ptaki można się od niego wszystkiego dowiedzieć, nie chowa dla siebie swojej wiedzy (ja również). Można popatrzeć sobie na jego ptaki (nie jest to reklama a nakierowanie na dobrego hodowcę mającego warte zakupu ptaki, mam cichą nadzieję że link nie zostanie wywalony) [link widoczny dla zalogowanych] Jeśli natomiast ktoś ma zamiar trzymać sobie ptaka dla własnej przyjemności, chce mieć pupila domowego, którego chce się jakoś bardziej lub mniej oswoić, nie ma dla takiej osoby znaczenia utrzymanie ptaków w danej rasie to można sobie hodować i krzyżować co się chce z sobą. Takie krzyżówki międzyrasowe czasami mają naprawdę fajne zarówno upierzenie jak i mieszany śpiew o budowie nie wspominając. Ja dla przykładu krzyżowałem kanarki czerwone intensywne z wodnotokowymi (brałem tez pod uwagę rodzaj pióra) by po pierwsze utrzymać kolor ptaka a po drugie by uzyskać u kanarka czerwonego śpiew wodnotoków. Muszę przyznać że udało mi się to tylko częściowo bo młode uzyskane z takiej krzyżówki owszem zachowały ładny czerwony kolor upierzenia ale śpiew miały mieszany a te wyuczone śpiewu wodnotoków po pierzeniu bez nauczyciela wracały do śpiewu mieszanego wodnotoków z swoim przekazanym genetycznie. Jeśli ktoś chce trzymać ptaka tylko jednego by go oswoić jak najbardziej z sobą, by ptak z chęcią przylatywał do człowieka jak wróci się do domu i otworzy klatkę, by jadł z ręki smakołyki np. kawałek jabłka każdemu polecam kupić sobie miesięcznego wiekiem Norwika w czystej rasie (raczej tylko hodowle zagraniczne wchodzą w grę i za takiego ptaka płaci się jak za samca bez znaczenia czy okaże się samcem czy samicą, wiem dopytywałem z 10 lat temu w Holandii u jednego z hodowców, choć może i w Polsce już da się kupić czystego Norwika) i wtedy takiego kanarka oswajamy od wczesnej młodości z swoją osobą, dłonią, przysmakami. Tak oswojony kanarek nie nadaje się później jednak do rozmnażania, dając mu drugiego kanarka zryjecie mu całkowicie psychikę bo i tak będzie przedkładał człowieka nad drugiego kanarka jako partnera. Miałem jednego takiego żył u mnie 20 lat (nie był to Norwik tylko wodnotok) oswajany od maleńkości bo dostałem go jako dzieciak zdaje się 6-cio letni takiego właśnie młódka miesięcznego może dwumiesięcznego nie znając płci a podarował mi go wuja na urodziny o ile pamiętam. Jak będąc starszy dokupiłem inne kanarki i zacząłem hodowle ten nigdy z żadnym nie doszedł do porozumienia, na każdego się stroszył nawet na samice gotowe do lęgów i przykucające na żerdce na jego śpiew jak był w osobnej klatce, jak wpuściłem go do takiej samicy była bójka. Został sam jako mój parter do 20 roku jego życia, w którym odszedł na kanarkowe niebiosa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damianf
Miłośnik kanarków
Dołączył: 26 Lis 2013
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sanok Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:19, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się co do słowa Ja mam krzyżówkę miedzy rasową, mozaika żółta + samiczka harcen, następnie kupiłem wodnotoka sprzedając tamte i tu się zdziwiłem ponieważ wodnotok wyuczył krzyżówkę tur, czasem brzmią identycznie ! ale ma on również swoje zwrotki i szczególnie jedna jest bardzo przyjemna i niebywale długa : ) Nie wystawiając kanarków na wystawach jak najbardziej można hodować sobie krzyżówki, dla przyjemności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:13, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
domino112, muszę Ci przypomnieć o zachowaniu na forum kultury osobistej, na początek proszę żebyś przeczytał Regulamin i stosował się do niego.
Następnym razem ja lub malpka będziemy musieli dać Ci ostrzeżenie (nie dostajesz go ode mnie tylko z tego względu, że jesteś tu nowy- mam nadzieję że zmienisz nastawienie i docenisz rady bardziej doswiadczonych).
Osobiście jestem tego samego zdania, co DamianF i BreederGoulda. Jeżeli hoduje się kanarki dla siebie, w celach amatorskich- mają być przede wszystkim pupilami.
Druga opcja, kiedy uważam za sensowne krzyżowanie międzyrasowe, to chęć uzyskania nowej odmiany, rasy, kombinacji. Bez krzyżówek nie byłoby żadnych nowych ras, wyjąwszy spontaniczne mutacje, które też trzeba było później utrwalić. Jednak, by krzyżować różne odmiany barwne-nie wspominając o rasach- trzeba nie dość że znać standardy krzyżowanych ras, ale też genetykę- szczególnie w przypadku kanarków kształtnych i niektórych kolorowych (głównie tych z białym lipochromem). W końcu-trzeba mieć jakąś koncepcję uzasadniającą takie krzyżowanie ptaków (piszę teraz o hodowli na wyższym szczeblu niż amatorska).
Trzeba jednak pamiętać, jakie mamy realia-tylko garstka z nas, tutaj na forum, hoduje kanarki, w tym jeszcze mniejsza część-wystawia ptaki, i dąży do poprawienia typu hodowanych kanarków (ideałem jest ptak opisany w standardzie, w hodowli dążymy do poprawienia wszelkich wad i wyeksponowania, utrwalenia zalet).
Na pewno nie do przyjęcia jest sytuacja, o której pisze malpka:
Cytat: | (...)Przykładem są często występujące czerwone glostery. |
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 18:49, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:43, 22 Sie 2014 Temat postu: Re: Połączenie kanarka żółtego z czerwonym |
|
|
domino2112 napisał: | Jak sądzicie jakiego koloru były by młode z połączenia kanarka żóltego intesywnego(samiec) z kanarkiem pomarańczowym nieintensywnym(samica). Mówię od razu że myślę takie kanarki dopiero łączyć dopiero gdzieś w lutym |
BreederGoulda napisał: | Blado pomarańczowe(...) |
BreederGoulda ma rację co do fenotypu kanarków, od siebie dodam, że u poszczególnych osobników pomarańcz może być mniej lub bardziej widoczny (ja, przy krzyżowaniu takiej pary, bez podawania czerwonego barwnika, kolor pomarańczowy miałam tylko u jednego z trzech kanarków w jednym lęgu- samczyka, zaś dwie samiczki, były po prostu żółte (ojciec był żółty, matka-z czerwonym lipochromem).
Podejrzewam, że gdyby podawać czerwony barwnik syntetyczny, mogłyby się wybarwić do kanarków o różnym natężeniu pomarańczu (choć nie polecam tego bez uzasadnionych pobudek- czyli wystawiania ptaków, za bardzo może zniszczyć wątrobę- podawany w zbyt dużej ilości albo zbyt często. Z reguły u kanarków wystawowych podaje się barwnik tylko w pierwszym roku życia, kiedy uczestniczą w wystawach i konkursach.). Nigdy jednak nie osiągnęłyby czerwieni typowej dla rasowych czerwonych kanarków- choć raz widziałam czerwone młode, po matce żółtej i ojcu czerwonym...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 18:45, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
osiniak1988
Miłośnik kanarków
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:39, 23 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Chiara dlaczego nie dopuszczasz czerwonego glostera? Wiem, że to krzyżówka (wg. wzorca niedopuszczalna barwa glostera), ale jeśli to ma być pupil to chyba nie jest to takie niedopuszczalne? Najważniejsze to odpowiedzialnie podchodzić do zwierząt i czy to kundle czy rasowce.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:36, 24 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Eh, mieszanie wśród kanarków kształtnych to jednak co innego,niż hodowla szeków dla siebie (których kilka mam). W tej chwili staram się już przestrzegać norm dla kanarków, dlatego też połączenie kanarka czerwonego z glosterem uważam już za przesadę, jeśli chodzi o mnie (i jeżeli ktoś sprzedaje takie ptaki jako rasowe glostery). W końcu-są już "czerwone glostery"-rasa zwana "Deustche Rotscheske".
To właśnie ptak tej rasy- identyczny wd mnie jak czerwony gloster (rasa w PL jeszcze prawie nie znana):
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Nie 8:37, 24 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet papużka
Dołączył: 10 Gru 2015
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:41, 13 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
malpka:Po co łączyć takie ptaki? Nie lepiej trzymać się rasy i jednego standardu. Potem na różnych serwisach jest więcej kundli niż rasowych kanarków. Przykładem są często występujące czerwone glostery.
nie spodobał mi się jedynie wyraz o kundlach itd. jeżeli hodujesz ptaki no to ok ale skoro trzymasz się tradycji no to też ok, możesz hodować rasowe kanarki ale według mnie określenie ,, kundel,, lub ,,mieszaniec,, to odrzucenie ptaka na bok bo jest jakiś gorszy a nie rasowy... ;-;
wyobraź sobie że jesteś na przykład psem mieszanym w schronisku; jesteś biednym psiakiem po ciężkich przeżyciach nikt nie poświęca ci za wiele uwagi i czasu jesteś zaniedbany, potem ktoś przychodzi do schroniska i zamiast ciebie bierze np. rasowego owczarka, a ty zostajesz w schronisku na strasznie długo i tak się ciągnie czasami przez lata, a to wszystko tylko dlatego że nie byłeś psem rasowym, mogłeś być nawet ładnym kundelkiem takim słodziutkim, grzecznym i uroczym ale nikt cię nie chciał bo nie byłeś psem rasowym...
oto moja wersja wydarzen...
a tak ogolnie to kiedyś był tylko jeden gatunek kanarka a teraz jest kilkadziesiat no to co myslisz że ludzie kiedyś nie łaczyli innych gatunków se sobą kiedys nawet łaczyli kanarka z czyżem, a tak naprawde to nie zalezy od rasy tylko od charakteru, według mnie ptaki to wspaniałe i piekne stworzenia to jest moja najwieksza pasja dla nich moglabym zrobic praktycznie wszystko, a niektorzy ludzie hodują je tylko dla pieniedzy i nimi handlują na prawo i lewo czy to żyd czy to amerykanczyk sie dogadaja i po sprawie no i idzie ara hiacyntowa za 16 tys. euro.
nie chce cie hamsko pouczac lecz chce ci tylko doradzic zebys kiedys mogł sam o tym zdecydowac...
a za niedługo sama łącze glostera koronke z harcenskim, i według mnie to juz nie wazne ze nie sa typowo rasowe po rodzicach lecz czy maja jakieś komus sie niepodobajace niedoskonałości mnie obchodzi to czy sa zdrowe itd. a nie czy sa rasowe zeby zaraz załapac sie na kase; bez obrazy mówie o innych ktorzy tak robia...
dla mnie ptak jest ptakiem bez wzgledu na to czy ładnym a moze brzydkim to stworzył Bóg abyśmy sie tym zachwycali a według mnie ja sie tym nie zachwycam bo ja to kocham...
to moja opinia...
jeżeli tekst został przez kogoś żle zrozumiany lub jeżeli ktoś poczuł się urażony w jakikolwiek sposób to przepraszam ale po prostu nie jestem szczerze mówiąc zachycona takim zachowaniem jak już wcześniej wypisałam czyli hodowaniem dla kasy i odrzucaniem mieszanek kanarkow aha i jeszcze jedno mieszaniec kanarka jest wyjątkowy bo nigdy nie bedzie wygladal tak samo jak jakiś inny rasowy kanarek
Mam nadzieje ze ten przekaz cos dla kogos znaczył...
pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|