Czy kanarkom szkodzi bliskość prądów i urządzeń?

Justyna · Gość

Miałam wiele kanarków w domu od dzieciństwa. Dwa pierwsze dożyły sędziwego wieku, pozostałe cztery padały mi po roku, dwóch latach, czy nawet ostatni po miesiącu. Miały naprawdę bardzo dobrą opiekę. Te dwa pierwsze znajdowały się z dala od źródła prądu i dożyły starości. Pozostałę - a chciałam im sprawić przyjemność, by klatka znajdowała się na półce wysoko przy oknie - padały mi nagle. Pomyślałam, czy nie czasem to, że prąd biegnie w ścianie zaraz przy klatce nie jest przyczyną takiego odchodzenia moich ulubieńców. Czy ktoś może odpowiedzieć mi na to pytanie? Chciałabym mieć kanarka kolejnego, ale boję się, że odejdzie tak, jak tamte. Proszę też o odpowiedź, gdzie go trzymać, tzn. czy jest bezpieczne trzymanie kanarka w klatce w pokojach, gdzie jest telewizor, komputer (wtedy pozostaje u mnie kuchnia, gdzie są zapachy, lodówka i inne działające na prąd urządzenia). Gdy to odpada, pozostaje ciemny wąski przedpokój, gdzie na pewno nie umieszczę kanarka, gdyż wiem, ile radości ma ze słońca. Błagam o odpowiedź, gdyż ciągle zastanawiam się nad przyczyną ich śmierci, ale chciałabym niedługo mieć kolejnego kanareczka. Dziękuję za kompetentne rady.

marek · Gość

kanarki nie znoszą przeciągów prąd nie ma nic do rzeczy kupuj bo dom bez kanarka to nie dom

senio

Kanarki muszą być trzymane w miejscu nie narażonym na hałas i przeciągi. Najlepiej jeśli jest to miejsce jasne, lecz nienarażone na bezpośrednią operacje słońca. Klatka kanarka powinna przylegać do ściany lub przynajmniej z dwóch stron zakryta (np tekturą) tak aby ptak czuł się pewnie.

Wpływ przewodów z prądem nie ma znaczenia.

Pozdrawiam

Gość

Sam prąd i pole jakie wytwarza nie ma żadnego znaczenia na żywotność Twoich ptaków. Nalezy się jednak zastanowić nad innymi przyczynami, tj.
- zbyt długie nasłonecznienie ptaków, gdy klatka ustawiona jest blisko okna,
- przeciągi jeśli a wierzę że są bo pokoje są wietrzone,
- zbyt blisko usytuowany kaloryfer,
- kondycja ptaka zakupionego (to chyba najważniejsze), a bywa że sprzedawcy bardzo często "wypychają" żywotne i chore kanarki.