Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ajrisz
Gość
|
Wysłany: Pią 11:09, 08 Maj 2009 Temat postu: Specjalista (weterynarz) sadysta |
|
|
byłam u weterynarza zeby obciąć pazurki u kanarka niestety nieudolny weterynarz ciął chyba na oslep i ucial za daleko Mozart prawie sie wykrwawil bo PAN SADYSTA nie POTRAFIL zalozyc opatrunku <olaboga> wkoncu jakims cudem przy pomocy osob trzecih udalo sie ale moj kanarek byl na tyle slaby ze caly czas lezal na dnie klatki prawie nieprzytomny ;( dzisiaj stoi na jednej lapce na rzerdzi jest juz lepije ale chyba strasznie go to boli nie wiem jak mu pomoc zeby nie cierpila tak i nie wiem co robic jak pazurki znow beda za dlugie juz do weterynarza zadnego nie pojde bo Mozart nie da sie zlapac gdyz teraz nawet nie daje podejsc do klatki bo sie boi, jest moze jakis sposob na to zeby pazurki same sie zdzieraly?bo gdy ma je dlugie to zaczynaja mu sie wykrzywiac. Niestety kanarek nie lata po domu bo nie mam takich warunkow jest caly czas w klatce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ajrisz
Gość
|
Wysłany: Pią 11:20, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
zapomnialam napisac ze bylam dzisiaj juz u innego weterynarza ale sama juz no i dostalam lek przeciwbolowy, jedna kropelke trzeba dac np na ogorka tak zeby kanarek zjadł no i to ma jakos pomoc mu zeby nie bolalo podawac mam mu to przez pare dni mam nadzieje ze preparat jest dobry bo nie wiem co jeszcze moge zrobic zeby tak nie cierpiał i w przyzlosci zeby nie musial juz tego przezywac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 15:05, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wymień mu żerdki na naturalne, czyli zwykłe patyki z lasu, takiej grubości żeby nie mógł ich objąć całkowicie pazurami. To mu pomoże ścierać pazurki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|