Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiak0322
Żółtodziób
Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:25, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Na 5 jaj byly tylko 2 albo az 2 (moje upragnione)pisklaki. Ptaki byly razem w klatce nie rozdzielalam ich (jak je rozdzielilam na chwile to byl straszny pisk i szybko lataly po klatce i tak przez caly dzien a tosia chciala i wyrywala sobie piora kilka wyrwala) jak je polaczylam to juz nie wyrywala sobie pior. Nie chcialam ryzykowac ze sie oskubie , nie wiem czemu tak zrobila przeciez wszyscy rozdzielaja kanarki i jest dobrze a ja tylko na chwile rozdzielilam i bylo tyle krzyku i napewno bulu dla niej jak sie skubala. Ale po legach jak ja rozdziele to napewno dam jej jakac coreczke do towarzystwa albo coreczki , moze jej o to chodzilo ze nie chciala byc sama???Powiedz mi CarIvan taka sprawe mam podobno nie widac jak jest u mlodych ptakow co jest dziewczynka a co chlopczykiem i ze dopiero po spiewie sie rozpoznaje jak mlody samiec zaczyna spiewac . Ja bym sie x tym nie do konca zgadzala bo ja u swojego ptaszka zauwazylam (nie wyciagajac go z gniazda)ze jest chlopcem a tego drugienie jeszcze dokladnie nie oglodalam ale przeglad bedzie dzisiaj a raczej zaraz wiec za chwile sie odezwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 3:00, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
CarIvan napisał: | kasiak0322 napisał: | Ostatnio bardzo chcialam miec chcociaz jednego pisklaks a teraz mam 2 i bardzo sie z nich ciesze pozdrawiam |
Wykluło się ich więcej czy tylko dwa na 5 jaj?, jeśli tylko dwa oznacza że o trzy dni wcześniej powinnaś puszczać samca do krycia samicy nim samica zniosła pierwsze jajo. Nauka na przyszłość. |
Niekoniecznie- embriony mogły zamrzeć w jajku- ja miałam taki przypadek. Przyczyn dla których nie wszystkie jaja są zalężone czy raczej-wylęgną się z nich pisklęta- jest wiele.
Kasiak0322- w jaki sposób rozpoznałaś płeć u kilkodniowego pisklęcia? Tak już na poważnie- jest to niemożliwe- kloaka nawet u kilku-miesięcznych samców potrafi jeszcze być kształtem podobna do kloaki samicy. Dopiero dojrzałe samce które już kryły maja wyraźnie wygiętą kloakę- a samiczki prostą, krótszą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Pon 20:28, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
kasiak0322, jak tam młode?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:43, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
CarIvan, hodowla ptaków to nie matematyka! To, ile piskląt wylęgnie się z 5-ciu jaj nie zależy tylko od daty krycia (jajo w organizmie samiczki może zostać zapłodnione w dość dużym przedziale czasowym- od 3 do 10 dni). Są jednak inne czynniki, takie jak plenność samca, warunki wysiadywania (na skutek zbyt dużej wilgotności powietrza czy braku dopływu tlenu do jajka (kiedy np samica ma tłusty brzuszek- wytarty od wysiadywania, pory w skorupce się zatykają- wtedy takie jajo się myje żeby zarodki nie zamarły)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiak0322
Żółtodziób
Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:36, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Czesc wszystkim dlugo mnie nie bylo ale postaram sie to nadrobic. Chiara napisalam ze chyba mam samczyka i mam . Nasladuje ojca jak spiewa a nawet bez jego spiewu sam cwierka sobie . Widocznie to tylko moje szczescie i czysty przypadek ze okreslilam go na poczatku jako samca.Nie wiem czemu ale troche sie gonia po klatce mlode. Dzisiaj Wyleglo sie jedno mlode z trzeciego legu zostalo jeszcze jedno jajko. Bardzo sie ciesze ze mam 3 malenstwa w sumie. Teraz juz wiem co i jak jesli chodzi o rozmnazanie kanarkow ale tak to jest jak sie jest povczatkujacym laikiem to sa moje poczatki a czlowiek na bledach sie uczy ale za pomoca zyczliwych ludzi powoli powoli i juz wiem troche wiecej Pozdrawiam wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beata
Miłośnik kanarków
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:12, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
To jest normalne,że młode się gonią po klatce moje też tak robiły.
Fajnie,że udało Ci się rozmnożyć kanarki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Sob 17:22, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Trzy młode, to już coś Czekamy na zdjęcia maluchów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:36, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Oj czekamy Serdecznie gratuluję zdrowych maluszków- tylko pozazdrościć (Oczywiście ta "zazdrość" to w sensie pozytywnym).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiak0322
Żółtodziób
Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:25, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Witajcie pierwsze maluchy chyba rosna zdrowo a przynajmniej nic nie zauwazylam niepokojacego jeden zaczyna spiewac a drugi skrzeczy Rodzice pilnie karmia mlodego z ostatniego juz legu ,jest jeden z 2 jajek. Zobaczymy jakie ubarwienie bedzie mial maluszek jak narazie jest strasznie maly bo ma 1 dzien ale z dnia na dzien juz bedzie widac roznice. Mam pytanie czy jak rodzice karmia malego moge im zakroplic ten plyn na pasozyty oboje przebywaja w jednej klatce z malutkim ,2 z poprzedniego legu juz zostal zaaplikowany a nie wiem czy rodzicom mozna teraz podac czy poczekac az maly podrosnie ,pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:52, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Można w jakiś czas po zniesieniu- dokładnie nie pamiętam ile (kilka tygodni ale wyleciało mi z głowy ile).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Nie 9:52, 14 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marka
Miłośnik kanarków
Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piaseczno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:15, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Super - czekamy na zdjęcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawidcrkanarek
Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: słotwina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 6:22, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
CarIvan napisał: | Na pw poślij dane wyślę ci sztuczne jaja jak chcesz. Mam zbędne. | czy możesz mi przesłać te sztuczne jajka poniewarz teraz byłem w sklepie to mnie wyśmiali powiedzieli coś orazliwago( chcesz to se podłurz kurze . jak bys mugł mi przesłać to dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiak0322
Żółtodziób
Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:27, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Kochani dlugo mni nie bylo hihi. Trochę się u mnie zmieniło mam więcej ptaszków od jednej z forumowiczek nabyłam 5sztuk pięknych kanarków 2 samiczki i 3 samce. Wszystko wyglądało dobrze wszystkie się poparowały (4 pary)lecz na dzień dzisiejszy mam tylko 2 pary. Jedna para ma już mlode druga siedzi na jajkach.Nie wiem co się stało wszystkie samiczki budowały gniazda mialy jajka aż do pewnego czau gdy zauważyłam że jedna samiczka nie ma jajek wogóle w gniezdzie a u drugiej pary zauważyłam wszystkie jajka na ziemi, nie wiem co było tego przyczyną miały spokuj nic im nie dolegało naprawde nie wiem co się mogło stac. Ptaszki już nie nie mają chęci budować gniazda (dostają mieszanke jajeczną kiełki,zielonke,murzynek, )były rozdzielane i ponownie łaczone lecz i to nic nie dało dodam że samczyki sa mlode. Trudno nie będę ich zmuszać może w przyszłym roku będą chciały sie połączyć. Teraz to już chyba za pużno na łączenie w pary. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 2:55, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
kasiak0322, wd mnie spokojnie możesz jeszcze spróbować... Sama dopiero wczoraj doczekałam się jednego młodego (na 3 jaja) od jednej samiczki, na której mi zależało-a ciekawe jest to, że mam dwie samice i samca w jednej klatce (matka z córką) i nie ma zgrzytów (na początku trochę się bałam, ale mam "deficyt na samce" a ta strasznie chciała iść w lęgi-no i Picolo ją zapłodnił). Tak więc mam w klatce ojca, matkę, młodego z pierwszego lęgu pierwszej samicy-matki-już lata po klatce, i 2 dniowe pisklę drugiej samiczki-córki pierwszej z innym samcem. A pierwsza samica ściele gniazdo, kopuluje z samcem, tak że w każdej chwili spodziewam się jaj.
W zeszłym roku lęgi zaczęłam w...styczniu, w tym też próbowałam wcześniej, ale jakoś nic mi nie "szło". Właściwie też już zrezygnowałam, dalam samca do samicy niekoniecznie odpowiedniej kolorystycznie, ale z żadną inną on nie chciał kopulować (wyjątek-jej własna córka, b.podobna do matki ) i doczekałam się ! Co z tego, że "kundelki" z tego związku będą? W końcu chyba ptaki wiedzą, co robią, a że czarno-czerwona samica nie chciała pana agata czerwonego, dostała żółtego...
Nie rezygnuj, jeżeli sama połączyłaś ptaki to spróbuj puścić je na pokój, i zobacz, które samce interesują się którymi samicami. Jeżeli są to jakieś "konfiguracje" mające sens i nie zagrażające zdrowiu (np łączenie dwóch ptaków o białym lipochromie) daj ptakom swobodę w doborze par-mając na uwadze to co napisałam wcześniej(chociaż i tutaj znam różne sytuacje, ale to temat na dłuższą dyskusję).
Powodzenia, i pisz jak wygląda sytuacja.
P.S.Pamiętam, że mój ś.p.Dziadek miał jeszcze młode w gniazdach kiedy jako dziewczynka w wieku szkolnym jeździłam do Nich na wakacje- a był to hodowca tzw. "starej daty". Kiedyś ludzie tak nie przyspieszali lęgów...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Sob 2:57, 17 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiak0322
Żółtodziób
Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:38, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Witaj bardzo ci dziękuje za odpowiedz wiedziałam że można zawsze na kogoś liczyć z forum . Zrobie jak napisałaś puszcze je na pokój i będę obserwować .Wiesz wszyscy piszą że lęgi zaczynają w styczniu czy lutym mało kto w kwietniu a ja dopiero od kwietnia mam nowe ptaszki. Wydawało mi się że i tak zaczynam puzno lęgi ale skoro tak piszesz o maju więc jestem spokojna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|