Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fiorentiie
Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelce krajenskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:56, 26 Lis 2017 Temat postu: Uderzenie kanarka = uraz pod okiem (limo) |
|
|
Witam wszystkich.
Jestem tu nowa i od razu pisze z problemem.
Dzisiejszego wieczoru poraz pierwszy w moim domu zawitał kanarek. (Wcześniej nimfy). Silna ekscytacja, czyszczenie klatki, wieszanie smakołyków i próba złapania mojej pociechy po wcześniejszym wylocie z przenośnej klatki ze sklepu zoologicznego. Mój chlopak próbował złapać latającego kanarka. Niestety mały uderzył w futryne. Usiadł spokojnie, chociaż ja zaobserwowałam ze bujał się na jednej nóżce. Chłopak wziął go w dłonie i chciał włożyć do klatki. Mały był oszołomiony nie chciał wgl wejść na kijaszek do siedzenia i mrużył oczka. Leżał w klatce przez kilka sekund poczym sam wstał i usiadł na kijaszek. Co chwile zerkal i patrzał czy jestem obok jakby chciał aby została. (Dziwnie brzmi wiem, ale takie wrażenie odniosłam) po mojej panice i płaczu (miękkie serducho na krzywdę zwierząt) zaobserwowałam ze pod oczkiem małego robi się ‚limo’?! Jest małe rozcięcie jakby uderzył się w to miejsce. Mały przymyka oko i nie chce otwierać. Z minuty na minutę to rozcięcie nabrało większej „obojętności” spuchło bardziej. Mały dłuższa chwile siedział w jednym miejscu, pozniej polatał po klatce i zjadł z dwa ziarenka karmy. A teraz widzę przykucnął i śpi. Bardzo mi smutno z tego powodu, bo czuje ze to moja wina bo nie tak powinno to wszystko wyglądać. Jestem laikiem w tej dziedzinie. Powiedzcie proszę, doradźcie. Czy iść rano z nim do weterynarza? Co robić? płacze i co chwile doglądam czy oddycha. Wgl weterynarz pomaga takim pacjenta jak kanarki? Czy to wyższy level doktora i trzeba jechac w inne miejsce? Kompletnie się nie znam. Może mały potrzebuje na to spuchnięte
Miejsce jakaś maść? Proszę o pomoc. Serce mi się kraja i nie zasnę dzisiaj.
Będę wdzięczna za każda radę.
Pozdrawiam Ola
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alicja10
Dołączył: 30 Mar 2023
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piaseczno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:30, 30 Mar 2023 Temat postu: |
|
|
Witam,miałam dosyć podobną sytuację jestem 2.5 letnim hodowcą kanarków jeden z moich się mocno uderzył w lampę powiem tyle ,że jeżeli kanarek nie upada ciągle, i pije i je ,ale jeśli kanarek jest taki wystraszony że słychać jak serce puka jak młot to nie znaczy nic za złego,ale takie sytuację często kończą się śmierćą naszego pierzastego przyjaciela.Tak owszem weterynarze przyjmują kanarki.Ważne jest żeby pił i ziadł troszkę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alicja10 dnia Czw 19:32, 30 Mar 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|