Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna

Gdzie szukać pomocy dla dzikich ptaków?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna -> Ogółem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:54, 16 Mar 2012    Temat postu: Gdzie szukać pomocy dla dzikich ptaków?

Bywa, że znajdziemy np. podrośnięte pisklę jakiegoś gatunku które wypadło z gniazda lub zranionego ptaka i chcemy mu pomóc. Sama miałam taką sytuację ze sroką która wypadła z gniazda.
Początkowo- jako że był to weekend- karmiłam ją twarogiem i bardzo drobno posiekanym mięsem. W międzyczasie szukałam stosownej pomocy (czegoś w rodzaju azylu czy ptaszarni) na terenie Warszawy. Niestety- azyl dla dzikich ptaków przy Ogrodzie Zoologicznym już nie istnieje. Całkiem przypadkiem pomogła mi lekarka z pewnej kliniki weterynaryjnej (ul.Kulczyńskiego, Ursynów, tel. 22 644 06 80.) Krok po kroku radziła jak postępować ze sroczką, która była u mnie 2 miesiące. Niestety, nie dało się uniknąć pewnej zażyłości i ptak stał się zbyt ufny- zarówno w stosunku do ludzi, jak i do psów (moich, ale i obcych Sad...). Dlatego ważne jest ograniczać kontakty do minimum (pora roku pozwalała mi na ustawienie klatki na balkonie) i brak kontaktu z domowymi zwierzętami.

Jeśli znacie jakieś adresy mogące się okazać pomocne jeśli chodzi o dzikie ptaki, lub posiadacie doświadczenia z zakresu pomocy takim ptakom- piszcie, to może komuś pomóc!

I jeszcze jedno. Polska Federacja Ornitologiczna co jakis czas bada populację jakiegoś gatunku, poprzez obrączkowanie dzikich ptaków i wypuszczanie ich (robią to ludzie specjalnie przeszkoleni do tego celu, a ich praca pozwoliła np. określić trasę przelotów ptaków odlatujących na zimę). Jeżeli na Waszej drodze pojawi się ptak z obrączką, wiadomo- łapać go nie będziecie, bywa że jednak znajdziecie... martwego ptaka. Jeżeli taki ptak jest zaobrączkowany, osoba która znalazła ptaka powinna zdjąć obrączkę, włożyć obrączkę do koperty wraz z informacjami takimi jak: miejsce znalezienia ptaka, jego stan w momencie znalezienia, i inne, ważne wd nas informacje. To wszystko należy wysłać na adres :
Polska Federacja Ornitologiczna ZG
ul.Konopnickiej 2
40-049 Katowice


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katharsis09
Użytkownik



Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:36, 16 Mar 2012    Temat postu:

Nie wiedziałam, ze Ptasi Azyl w Warszawskim ZOO juz nie istenieje?!

Polecam również takie organizacje jak Stołeczne Towarzystwo Ochrony Ptaków (STOP): [link widoczny dla zalogowanych]
oraz Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków (OTOP): [link widoczny dla zalogowanych]

W razie znalezienia chorego ptaszka mozna się kontaktować ze STOPEM.
Tam w zakładce "kontakt" jest taka informacja:
Uwaga!
W sprawie chorych ptaków proszę pisać lub dzwonić bezpośrednio do Ptasiego Azylu:
(22) 670 22 07 lub (22) 619 40 41 wewn. 120
e-mail: [link widoczny dla zalogowanych]
lub pod informacyjny numer kom. 606 571 206

Ale jezeli ten Azyl juz nie istenieje to pewnie jest nieaktualna informacja... Postaram się dowiedzieć o co chodzi Smile


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:38, 16 Mar 2012    Temat postu:

Ja dzwoniłam tam w roku 2008 bodajże, i taką dostałam informację. Nie wiem tylko, czy nie chodziło o to, że sroki nie są objęte programem ratowania ptaków (jako "szkodniki" Confused ).
Warto sprawdzić tę informację, nie chcę nikogo wprowadzać w błąd.

Katharsis, dzięki za bardzo pomocne informacje. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:13, 14 Lut 2013    Temat postu:

Po przeczytaniu nowej książki P.Andrzeja Kruszewicza wiem już że Azyl dla Ptaków przy w-wskim ZOO działa-namiary podane przez Katharsis09 są aktualne.
(Przy okazji gorąco polecam książkę"Moi skrzydlaci pacjenci"A.Kruszewicza-jest rewelacyjna Very Happy ).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marka
Miłośnik kanarków



Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piaseczno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:05, 14 Lut 2013    Temat postu:

Czytałam - tez polecam - dla miłośników ptaków i nie tylko Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata
Miłośnik kanarków



Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:25, 14 Lut 2013    Temat postu:

Fajnie by było pracować w takim azylu Smile Choć pewnie nie jest tak łatwo. Ja miałam kiedyś młodego szpaka (przyniósł go do domu mój tato,bo go ptaki dziobały) ale nie udało się go uratować. Miałam jeszcze wróbla samiczkę,był to pisklak na pół opierzony. Udało mi się go wykarmić larwami much krojonymi na pół-ładnie na tym rósł. Niestety nie mogłam go wypuścić bo miał złamaną nogę i chyba też skrzydło.Żył u mnie niezbyt długo-z dwa lata.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:54, 15 Mar 2013    Temat postu:

Ja "uratowałam" kiedyś srokę-podlota i właśnie z książki Pana Kruszewicza dowiedziałam się, że zrobiłam najgorszą rzecz jaką mogłam- zabierając podlota(już nie pisklę) z jego środowiska- gdzie za pewne był z ukrycia obserwowany przez rodziców Mad ... Sroczkę podkarmiałam jeszcze 2-3 tygodnie i postanowiłam wypuścić- w ogrodzie rodziców (nieznany jej teren)- i tu zdarzyła się tragedia- złapały ją psy- które mój Ojczym (nie wiedząc co robię na podwórku) wypuścił z domu Crying or Very sad Strasznie się popłakałam- przez swoją głupotę i ze złości.

Jednak największym błędem było zabieranie sroki z naturalnego środowiska- czego dowiedziałam się z książki "Moi skrzydlaci pacjenci"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiek75
Miłośnik kanarków



Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:47, 30 Cze 2013    Temat postu:

Witam,

polecam gorąco n/n link: [link widoczny dla zalogowanych] można zyskać wiele adresów - pod które można się zgłosić - gdyby zaszła potrzeba pomocy rannemu ptakowi. Jako że każdy z nas mieszaka w różnych częściach PL - w/w link zawiera dane tele-adresowe punktów pomocy zlokalizowanych w całym kraju.
Pozdrawiam, K.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna -> Ogółem Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin