Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 14:42, 11 Maj 2009 PRZENIESIONY Pią 19:25, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
To mozliwe ze ona tak sie zachowuje bo jest niedoswiadczona jescze ,i ja mysle ze on mial jakies klopoty z oddychaniem a nie dlatego ze nie dalas mu jesc.Daj im jeszcze raz zniesc jajka moze teraz bedzie juz dobrze ,miej taka nadzieje, i najwazniejsze zeby ona sie opiekowala on nie musi.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:43, 11 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:33, 11 Maj 2009 PRZENIESIONY Pią 19:26, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tak jak mowilem od poczatku, on byl chory.Twoja samica byla juz dojrzala plciowo.Ile lat ma twoj samiec.Czy to byly ich pierwsze legi??Nie odrzucaj tego odrazu.Zaznales jednej porazki.Wiesz ile ludzi jest ktorzy maja 4 kanarki i wszystkie umra.Sa jeszcze gorsze rzeczy jak np zachodzisz do domu patrzysz a tu kot zjadl kanarki.Sproboj jeszcze raz.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
ja
Gość
|
Wysłany: Pon 19:40, 11 Maj 2009 PRZENIESIONY Pią 19:27, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
samiec ma tez 2 lata i to byly ich pierwsze legi...
moze za rok sprobuje, jak dorosna i zmadrzeja!
To jest za duzy stres dla mnie i tez nie mam za duzo wolnego czasu
szczerze mowiac, to myslalam, ze matka normalnie sie zajmie dziecmi, ze wie kiedy dokarmiac itd. oraz, ze nie bede musiala w to w ogole ingerowac
przeliczylam sie
przepraszam
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:42, 11 Maj 2009 PRZENIESIONY Pią 19:28, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
no jak chcesz to twoj wybor ,ale jak one takie mlode to mozliwe ze wiesz nie wiedzieli jeszcze co i jak.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:50, 11 Maj 2009 PRZENIESIONY Pią 19:29, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Sory ale jak dla mnie samica ktora ma 2 lata to w sam raz.Moze samiec troche mlody ale bedzie
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
ja
Gość
|
Wysłany: Pon 20:46, 11 Maj 2009 PRZENIESIONY Pią 19:30, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
chyba nie masz racji
co widac bylo na zalaczonym obrazku z ostatnich dni...
to jeszcze niedojrzale dzieci...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:06, 11 Maj 2009 PRZENIESIONY Pią 19:34, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem to ona jest niedoswiadczona i dlatego tak zrobila .
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:03, 12 Maj 2009 PRZENIESIONY Pią 19:36, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
kanarki mozna parowac juz po roku
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:43, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ptasia21 napisał: | Z tego co się orientuję pisklętom, które nie są dokarmiane przez rodziców powinno się przygotować żółtko i zmieszać ze śliną (by się lepiej trawiło). Podawać w niewielkich ilościach trzeba mniej więcej co dwie godziny pęsetą do przełyku małego, delikatnie podrażniając ściany przełyku by wywołać przełknięcie. Zaczerpnięte z książki więc myślę, że skuteczne
Trzymam kciuki ![Smile](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
Ptasia21, dziękuję za odpowiedź, ale temat jest już zakończony, w tej chwili przenoszę go z...kosza (może się jeszcze komuś przydać). Nie wiem dlaczego poprzedni moderator-asik, wyrzucała wszystkie wątki, w których była cała fura informacji itp do kosza...
edit: Zakończony, w sensie że przypadek tamtego kanarka skończył sie niestety źle... Jeżeli ktoś by miał tego typu problemy może coś przydatnego tu znajdzie (nie przenosiłam wszystkich postów z tematu, jedynie te, które wnoszą coś do dyskusji na temat).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 19:45, 17 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Ptasia21
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Pią 20:11, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie ogarnęłam po fakcie dodania komentarza, przepraszam Ale może kiedyś się komuś przyda?
Dobrze zrobiłaś dając tutaj ten temat.
Szkoda, że ten przypadek tak się zakończył. Może maluch miał jakieś choroby wrodzone skoro nie potrafił oddychać.
Przepraszam jeszcze raz.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:34, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie masz za co przepraszać, Twoja wskazówka jest bardzo cenna- po zmieszaniu ze śliną maluch dostałby pokarm już z enzymami trawiącymi- tutaj mieszano go z wodą, a normalnie samica, przed podaniem pisklętom pokarmu, trzyma go w wolu- tam też są enzymy, więc może tutaj był problem (z tego co czytałam, ptaszek miał wypełniony woreczek żółciowy, ale właśnie jakby nie trawił).
Dziwne to ciężkie oddychanie, może był zaziębiony, bo jeżeli matka się nim nie zajmowała, to pewnie nie siedziała na gnieździe po wykluciu się pisklaczka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|