Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w-zka
Żółtodziób
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:10, 25 Mar 2012 Temat postu: Drugi lęg |
|
|
jesteśmy po pierwszym lęgu. młody w piątek skończył 2 tygodnie. samiczka chyba szykuje się do kolejnego lęgu. założyłam jej drugie gniazdko, ale ona się dziwnie zachowuje. z zajętego gniazdka targa nitki i inną wyściółkę. dałam jej też nowy materiał do budowy drugiego gniazdka, więc skacze z nitkami w dziobku ale nie ścieła nim nowego gniazdka tylko magazynuje go w drugim końcu klatki na ziemi w rogu. tam też wyraźnie leży. jak doprowadzić to tego, żeby materiał gromadziła w gniazdku a nie na ziemi. nie chcę, żeby na ziemi zniosła jajka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ptasia21
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Nie 17:32, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Temat ju lekko nie aktualny, ale się wypowiem
Moim zdaniem ona wolałaby po raz drugi wyprowadzić lęgi w tym samym gnieździe. Chyba najlpiej było zabrać materiały.
A jak tam się sprawy mają?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
w-zka
Żółtodziób
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:55, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
u nas wszystko dobrze się potoczyło. rozdzieliłam małego i ojca do osobnej klatki, bo bałam się że młody zostanie wyrzucony z gniazda. samica zbudowała nowe gniazdko i na dzień dzisiejszy mamy cztery jajka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ptasia21
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Nie 21:33, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
To super, trzymam kciuki żeby z jajeczek coś wyszło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
surinams
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:06, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
witam , czy zdarzyło się komuś że rodzice przestali karmić młode po 6 dniach ?? młode niestety zginęły , może ktoś coś doradzić ?? czy przyczyną mogła być zmiana karmnika na większy - chodzi mi o deserówke która była za mała by pomieścić wystarczająco pokarmy na pół dnia ( byłem w szkole ) , sam osobiście uważam że to nie była przyczyna ponieważ był widoczny ubytek mieszanki jajecznej z deserówki
i jeszcze jedno pytanko, kiedy mogę się spodziewać kolejnych jajek ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuba :)
Żółtodziób
Dołączył: 19 Sty 2013
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:39, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja mysle ze to tez mogło byc przyczyna ale musisz wymienic te deserówki na karmidełka , 1 desreówka pełna jezeli to tylko dajesz to jest nic , na pare młodych samice i samca;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
surinams
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:46, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
tylko że tą małą deserówkę zamieniłem na karmidełko , ( sorki za błąd w poście wyżej ) więc to nie mógł być problem a przed zmianą to dawałem 2 deserówki pełne i uzupełniałem systematycznie przez cały dzień , no chyba że w szkole byłem ale to nie było długo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez surinams dnia Czw 19:51, 28 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata
Miłośnik kanarków
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:03, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
6 dniowe młode człowiek może próbować już sam dokarmiać jeśli jest taka sytuacja jak opisałeś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
surinams
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:21, 21 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
tylko że młode nie otwierały dziobów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:35, 22 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mnie się wydaje że albo pisklęta były np. chore- rodzice to wyczuli i dlatego zaprzestali karmienia- taka selekcja naturalna . Ptaki doskonale wyczuwają kiedy z ich dziećmi coś jest nie-tak- wtedy samica schodzi z gniazda, potrafi nawet wyrzucić takie chore młode...
Prawdą jest to, co napisała Beata- nie jest to łatwe, trzeba mieć trochę pojęcia i dodatkowo ogrzewać pisklę lampką... Jeżeli jest poza tym zdrowe- są szanse że przeżyje. Z tym że takie młode trzeba karmić kilkanaście razy w ciągu doby- jak tylko zobaczy się że wole jest puste (ten "woreczek" na szyjce).
Piszesz że młode nie otwierały dziobów- więc albo nie były głodne, albo bardzo słabe... Może rodzice karmili kiedy nie widziałeś? Jedna moja samica czeka aż wyjdę z pokoju- dopiero wtedy schyla główkę i karmi pisklęta, inna z kolei robi to gdy nie zwraca się na nią uwagi- kiedy patrzysz nie nakarmi młodego- to chyba taka ochrona młodych przed potencjalnym zagrożeniem.
Kolejnych młodych możesz się spodziewać licząc od wylęgu piskląt ok. miesiąca- może trochę mniej, jeżeli młode nie były karmione przez rodziców. Policz tak: 4-10 dni od kopulacji do zniesienia(teoretycznie- z praktyki zauważyłam że ok. 4-5 dni)+14 wysiadywania- i są młode.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 0:40, 22 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
surinams
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:35, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
mhm, bardzo ciekawe z tym i rodzicami i chorymi młodymi :p heh wiem co to wole xD heh no i zaczynamy dzisaij młode znów mają 6 dni , ciekawe czy doczekają jutra zapowiada się obiecująco,ale nie chce zapeszać a takie pytanko, jak często czyści się gniazdko z młodymi ?? czy można wyrzucić zawartość- ligninę itp, i zostawić młode w samej wkładce filcowej ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata
Miłośnik kanarków
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:56, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mi się zdaje,że dopiero jak młode opuszczą gniazdo można zmienić. Chociaż raz miałam taką wyjątkową sytuację (zbuk),że musiałam wymienić. Czytałam kiedyś,że niektórzy hodowcy trzymają na samym filcu.
Ale młodej zeberce jak była podrośnięta wymieniałam ściółkę codziennie, bo wychowała się w karmniku miała mało miejsca i brudziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Antosia
Dołączył: 10 Kwi 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielun Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:31, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
od stycznia mam parę kanarków harceńskich. 10maja z 4jajek wykluł się jeden samiec. Po rozbiciu jajek okazało się że było jeszcze jedno zalężone. W niedzielę samica znów zaczęła się nieść. Jajka były podbierane, tym razem na podkladkę nie dalam jej nic bo i tak był jeszcze młody. Wczoraj prawdopodobnie samica zniosła by 5jajko gdyby nie ja. Obudziłam się rano myślałam, że już 8godzina, tym czasem była 6.40 . o tej porze samica niosła jajko. Ja poszłam ją spłoszyłam i oddałam jej 4jajka. Na jajkach siedzi młody, który wylatuje często z gniazda. Samica wczoraj nie siadła na jajkach. Jajka są już trochę oblepione kałem od młodego. Jeśli samica nadal nie siedzie czy mogę je ogrzać jakaś lampą ? Co zrobić by siadła ? To moja wina? A może okryć czymś klatkę by nie widziała mojej obecności ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Pią 9:44, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Antosia, przeczytaj ten artykuł [link widoczny dla zalogowanych] w szczególności, te informacje, które są podane przy zdjęciu "Dwunastodniowe pisklęta po przeniesieniu do drugiego gniazdka".
Czy samczyk, jest z samiczką ?
Młody, ma już 21 dni, można go przenieść do oddzielnej klatki razem z tatą, który go będzie karmił, albo dać drugie gniazdo do obecnej klatki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Antosia
Dołączył: 10 Kwi 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielun Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:32, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
tak, są razem we czwórkę ? ale ona ma już 4jajka ? od wczoraj nie były grzane, tzn. wczoraj siedział na nich młody a dziś były trochę pod lampą. Pewnie nic z nich nie będzie . Samica zaczęła budować gniazdo w karmidle i dałam jej drugie. Młody śpi już dziś na żerdzi nie w gnieździe. jajka oddalam do tego gniazda w którym on był. to wyrzucić je czy czekać ? Ile legow można wyciągnąć od jednej pary w ciągu roku ? podawać jeszcze mieszankę jajeczną ? może dać witaminy E na pobudzenie samicy, dawałam ją na początku z jajkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|