Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Medzix
Użytkownik
Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Wto 9:52, 20 Maj 2014 Temat postu: Samica siedzi w gnieździe. |
|
|
Witam. Od soboty miałam parę kanarków w jednej klatce. U hodowcy też były razem bo przygotowywał je do lęgów. Wydaje mi się ,że u mnie też kopulowały. W niedzielę je rozdzieliłam tzn samca dałam do innej klatki. A dzisiaj zauważyłam,że samica siedzi w gnieździe. Ułożyła sobie je po swojemu. Moje pytanie brzmi czy mam dalej samca do niej wpuścić,żeby kopulowały czy ona szykuje się do złożenia jajek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:43, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem spokojnie możesz dać samca do samicy, pomoże przy wykarmianiu piskląt (jeżeli jaja są zalężone-niestety czasami pomimo kopulacji nie jest to takie pewne). Samiczka powinna znieść jaja od 3 do max 10 dnia od kopulacji, przy której nastąpiło zapłodnienie (tzn chodzi mi tutaj o jaja zależone, piszę trochę w pośpiechu).
W każdym razie- obecność samca jest nawet wskazana .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:46, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Po diabła je rozdzielałaś.
Daj samca, teraz jesli zniesie jajka to moga byc niezalezone
Połacz pare i zostaw je samym sobie.
Jeśli dziś je połączysz, a jutro będzie jajko to napewno będzie puste.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez radek1980 dnia Wto 10:50, 20 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medzix
Użytkownik
Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Wto 15:35, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Poczekamy zobaczymy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Wto 18:52, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Nie do końca musi być puste. Kiedyś czytałam, że czasami samiczka może bardzo długo przetrzymać nasienie (teraz nie potrafię tego artykułu zlokalizować).
Tylko, po co kombinować i cały czas je łączyć, a później rozdzielać.
Moje siedzą cały czas w parach (nawet zimą) tylko, jak coś się dzieje (a ja nie chcę, żeby tak było), to wtedy rozdzielam.
Wiem, że Ty Radku również trzymasz w parkach - prawda? i nasza Marka, też ma razem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medzix
Użytkownik
Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Wto 20:28, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Rozdzieliłam je z tego względu,że chciałam zobaczyć czy samiec śpiewa bez samicy. Bo z nią słabo śpiewał. A w sumie nie liczyłam na lęgi a tu niespodzianka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anie_1981
Miłośnik kanarków
Dołączył: 02 Kwi 2014
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:31, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
To jest jeden z powodów, dla którego ja nie kupię mojemu samcowi baby. Po pierwsze, ma śpiewać, po drugie nie chcę lęgów. Ze znajomych nikt by dzieciaków nie chciał, a do bidula oddawać nie chcę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zefirek
Dołączył: 25 Lut 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 5:46, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Mój samiec siedzi z samiczka i śpiewa jak opętany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medzix
Użytkownik
Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Śro 7:33, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
No właśnie a u mnie żaden samiec będący z samicą nie chce śpiewać :/ . Dlatego po lęgach samce będą w osobnych klatka a samice w osobnych. Ale wracając do tematu. Jak samica zniesie 1-sze jajko to mam je podmieniać na sztuczne? Czy zostawić naturalne w spokoju? Niestety nie mam jajek podkładowych szukałam z zoologu ale nie mieli i zrobiłam coś na kształt jajeczka-kulki z kredy może to służyć w razie " WU " jako jajko podkładowe?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Medzix dnia Śro 8:49, 21 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:17, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Napewno powinnaś podmienić z tego względu że różnica w rozwoju pisklakow bedzie znaczna, ale takze z powodu ze przez pierwsze dni samica siedzi nieregularnie, np. Usiądzie do gniazda na noc,a rankiem zejdzie na cały dzień( zaziębi jajko).
Kazda samica jest troche inna, ale dla własnego spokoju podmienił bym na sztuczne.
Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medzix
Użytkownik
Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Śro 9:28, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
ok podmienię tak wyglądają jajka podkładowe wykonane prze zemnie :
[link widoczny dla zalogowanych]
Nadają się?
A następne pytanie brzmi czy jajka naturalne( te które niesie samica) mogę przechowywać w pudełku np po margarynie wysypanym piaskiem? I mam przykrywać czymś te pudełko? I gdzie je trzymać? Normalnie w pokoju?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:48, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Mozesz przechowywac normalnie w pudełku w tem. pokojowej.
Połuż tak zeby sie nie stykały ze sobą, ja kłade na wacikach- robie takie "gniazdka", nie wiem jaki masz piasek i czy nie uszkodzi sie skorupka od ziaren.
Widze ze ta kreda sie troche obsypuje, nie wiem jak samica zareaguje, mozesz dac nawet ziarna fasoli Jaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medzix
Użytkownik
Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Śro 9:54, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Piasek mam dla ptaków z Vitapolu. Zrobię takie gniazdka jak mówisz. A co do kredy obsypuje się ale delikatnie. Zastanawiam się czy delikatnie nie zwilżyć ją wodą,żeby się tak nie obsypywała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:30, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Może spróbuj ulepić z modeliny? (powinna być w sklepach z art. szkolnymi-piszę "powinna" bo czasy się zmieniły...).A przy tej kredzie ja bym się bała, że weźmie do dzioba i zje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medzix
Użytkownik
Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Śro 19:28, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Sam hodowca polecił mi zrobienie z kredy. Kreda taka dla dzieci nietoksyczna . A z plasteliną czy modeliną mogło by być gorzej jak by zjadła :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|