Strzyżenie kloak

Chiara · Wysłany: Czw 9:36, 29 Mar 2012 Temat postu: Strzyżenie kloak

Ważnym, a często nie praktykowanym zwyczajem (albo po prostu nie wartym wzmianki) jest zwyczaj strzyżenia kloak u samca i samicy przed kopulacją. Inaczej cae nasienie samca może osiąść na piórach.
Przyznam ze wstydem, że dowiedziałam sie o tym niedawno, od starszych hodowców, którym mówiłam o moich problemach (że nie ma jajek Evil or Very Mad

).

Ptaszka należy oczywiście złapać, włożyć jego główkę pomiędzy palec wskazujący i środkowy (żeby się nie wiercił) i odwrócić rękę tak, żeby brzuch ptaka był widoczny (ptaszek leży na dłoni na skrzydłach i tułowiu). Następną sprawą są nożyczki- w żadnym razie z ostrymi końcami!!!! Kanarek może sie szarpnąć (a raczej na 99% to zrobi) i nadziać na ostre nożyczki. Dobre są takie do obcinania paznokci niemowlętom- zaokrąglone na końcach, lub do obcinania psich pazurów (trochę droższe, ale nie tępią się tak łatwo). Mając już takie (małe) nożyczki obcinamy piórka w okolicach zaczynając od : za tylnymi nogami i lekko po bokach, aż do nasady ogona (oczywiście po wewn stronie). Właściwie i tu jest to sprawa indywidualna- ja strzygąc moich panów zauważyłam, że jeden miał zabrudzone (nasieniem, dlatego kopulowanie było nieskuteczne) pióra na dużej powierzchni, druga sprawa, że miał te pióra b. gęste. U drugiego samczyka poszło to szybciutko- tylko dwa czy trzy cięcia dla "estetyki". Chodzi o to, żeby kloaka- zarówno samiczek jak i samców- czyli ten wystający "wzgórek" była przystrzyżona- najpierw, rozdmuchując pióra, trzeba ją znaleźć, a później już z górki.
Pzdr.

Kubicki89

Ale to chyba raczej u glosterów itp bo np u czerwonych jest sens ???

radek1980

U nieintensywnych tez mozna ze wzgledu na dosc obfite upierzenie

Chiara

Ja kiedy miałam jeszcze samca glostera (biało-szafirowy szek), to właśnie jemu musiałam robić największą "toaletę" czy "fryzurę intymną"

. To o nim pisałam, że miał to nasienie na piórach- a piór bardzo dużo. W końcu glostery-pod względem jakości upierzenia- też dzielą się na intensywne i nieintensywne (chodzi tutaj o strukturę pióra- intensywne są krótsze, sztywniejsze- barwnik rozłożony jest na małej powierzchni). Nie wspomina się o tym, bo w klasach wystawowych nie ma podziału na glostery intensywne i nieintensywne- jednak przyglądając się swoim ptakom, zauważysz różnicę.
Inna sprawa- strzyżenie kloak doradził mi właśnie wybitny hodowca glosterów- Pan Wilczewski Krzysztof- którego rekomendować nie muszę Smile

.

Z kolei u kanarków barwnych nieintensywnych strzyżenie piór dookoła kloaki jest niemal niezbędne.
Co do intensywnych- ja mam 2 samce intensywne- jeden prawie nie wymaga poprawek (i jest mniej intensywny barwą), natomiast drugi- intensywnie czerwony agat- ma już co strzyc. Jest to więc tez sprawa struktury pióra, czasami poprzez barwienie można się pomylić, oceniając jedynie kolor ptaka. Są tez ptaki, które są nieintensywne kolorem, a intensywne wd struktury pióra- mam takiego samca (ale to byłaby skomplikowana dyskusja i pełna sprzeczności- sama nie do końca jeszcze to rozumiem).

Generalnie przed lęgami najlepiej zajrzeć "pod ogon" i zobaczyć, czy kloaka jest dobrze widoczna- jeżeli nie, strzyżemy Smile

.

Pozdrawiam.