Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alumicka
Miłośnik kanarków
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Suwałki, podlaskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:51, 18 Lip 2014 Temat postu: Czerwony nieintensywny nie chce śpiewać |
|
|
Witam. Od długiego już czasu mój kanarek nie chce śpiewać. Nie, nie pierzy się, nie je za dużo, nie jest samiczką. W sklepie zoologicznym jeszcze śpiewał, u mnie przez tydzień również. Potem przestał. Mam go już od bardzo wczesnej wiosny. Co się stało? Jak mogę mu pomóc? Może jakaś specjalna dieta? Proszę o pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:58, 18 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
A nie jest w klatce z samicą? Wtedy automatycznie samce mniej śpiewają...
Na chęć do śpiewu polecę Ci kolby z rzepikiem, dużo pokarmów miękkich,kąpiele słoneczne (może nie w samo południe, ale rano i po południu, do tego basenik ze świeżą czystą wodą i kanarek będzie miał "jak w raju". Moje samce najbardziej drą się od wschodu słońca, później ostatnio też mniej śpiewają, ale wiążę to z upałami... Może w przypadku Twojego samczyka też ma to wpływ na jego zachowanie? (w ciągu dnia samce mi nie śpiewają, właśnie sobie to uświadomiłam pisząc ten post...).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alumicka
Miłośnik kanarków
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Suwałki, podlaskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:01, 18 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Mój kanarek nie jest w klatce z samicą, tylko z innym samcem, który śpiewa wspaniale. Myślałam, że jest dobrym nauczycielem. Czasem jest w klatce sam, ponieważ posiadam dwie
PS. Przepraszam, o co chodzi z kąpielami słonecznymi ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alumicka dnia Pią 15:02, 18 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:37, 18 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Alumicka napisał: | Dziękuję bardzo za odpowiedź. Mój kanarek nie jest w klatce z samicą, tylko z innym samcem, który śpiewa wspaniale. Myślałam, że jest dobrym nauczycielem. Czasem jest w klatce sam, ponieważ posiadam dwie |
Być może tutaj leży przyczyna? Może, gdy dwa samce śpiewały, wynikały pomiędzy nimi sprzeczki? (i dlatego jeden ustąpił i zamilkł).
Spróbuj może rozłączyć samczyki na jakiś czas, i niech ich klatki stoją tak, żeby się nie widziały... Wtedy kanarek, który nie śpiewa, jak tylko zaaklimatyzuje się w nowej klatce, powinien zacząć śpiewać.
Zastanów się tylko, czy to nie "wina" upałów-moje samce poza godzinami porannymi, gdy est jeszcze chłodniej, śpiewają tak, że nie sposób spać z nimi w jednym pokoju (do tego "piszczące" i "z zaśpiewem" samce zeberek-i mam niezły koncert-ostatnio słyszałam, jak moja papuga, którą mam od końca maja zaczyna po papuziemu naśladować śpiew kanarka-a paputy są w sypialni .
Alumicka napisał: | Przepraszam, o co chodzi z kąpielami słonecznymi ? |
Chodziło mi o wystawianie klatek z samcami na słońce- balkon czy parapet. Powinny mieć zawsze możliwość schowania się w cieniu, i oczywiście-dostęp do świeżej wody. [/quote]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 22:38, 18 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|