Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
syli_06
Dołączył: 20 Kwi 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mszana Dolna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:47, 20 Kwi 2013 Temat postu: Chory kanarek - wyrywanie piórek, puszenie, nie lata |
|
|
Witam!
Znalazłam już post bardzo podobny od mojego niestety nie było na niego odpowiedzi.
Opiszę moją sytuację: zaobserwowałam wypadanie piór u mojego kanarka i przeczytałam, że to z powodu pierzenia oraz że to normalnie. Niestety od kilku dni kanarek zaczął się intensywnie drapać i dziobać: wokół szyi wygryzł sobie pióra do krwi. Apetyt w normie, reakcje na otoczenie zewnętrzne również, śpiewa nawet więcej niż zwykle. Niepokojący jest lekko przyspieszony oddech oraz to, że od 2 tygodni nie chce wylatywać z klatki choć wcześniej trudno go byłoby w niej utrzymać. Do weterynarza jest niestety nieco daleko dlatego najpierw pytam tutaj, oczywiście jeśli będzie taka potrzeba pojadę z nim . Proszę o szybką odpowiedź i pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:15, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mogą być to jakieś pasożyty, świerzbowce np... (Zaczerwienienie skóry, świąd).
Czy mogłabyś wrzucić fotkę kanarka?
Jeszcze mam takie pytanie- kiedy ostatnio się pierzył?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
syli_06
Dołączył: 20 Kwi 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mszana Dolna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:32, 20 Kwi 2013 Temat postu: Zdjęcia |
|
|
Jeszcze spróbuję ale nie mogę załączyć zdjęcia. Może mogłabym wysłać na adres e-mail?[/img]
Albo ja po prostu nie umiem tego zrobić
To młody ptaszek i jego pierwsze pierzenie, kupiliśmy go w lutym w sklepie zoologicznym. To nasz pierwszy kanarek więc opieram się na informacji od pani w sklepie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez syli_06 dnia Sob 14:41, 20 Kwi 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
syli_06
Dołączył: 20 Kwi 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mszana Dolna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:43, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Cały czas próbowałam zamieścić zdjęcia niestety nie mogę wkleić linków do mojego posta. Muszę poczekać lub wysłać zdjęcia na maila zainteresowanym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:43, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
mozesz wysłac na mojego maila i ja ci opublikuje zobaczymy co z nim nie tak
zdjęcia syli_06
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez radek1980 dnia Sob 14:43, 18 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
syli_06
Dołączył: 20 Kwi 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mszana Dolna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:54, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki, wysłane . Zdjęcia trudno było zrobić w stanie naturalnym gdyż rany są widoczne dopiero jak kanarek przekręci główkę lub "się wyciągnie". Mam nadzieję że to wystarczy.
Poza tym przy okazji zorientowałam się podczas zdjęć, że kanarek nie chce i nie może latać: gdy wyskoczył z klatki spadł prosto na ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:07, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
No widac ze się pierzy, to moze byc powód ze nie lata, napewno nie jest to prawidłowe pierzenie że ma łyse placki
czy ma stały dostęp do wody żeby się kąpał?
podajesz ogórka surowego ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez radek1980 dnia Sob 16:08, 20 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
syli_06
Dołączył: 20 Kwi 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mszana Dolna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:22, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ma dostęp do świeżej wody pitnej i do kąpania ale zaobserwowałam, że rzadko się kąpie, tak naprawdę byłam tego świadkiem tylko raz.
Jego codzienna dieta to: ziarno, ogórek, seler naciowy, pietruszka, jabłko, czasem marchewka.
Brakuje mu witamin?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:30, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
nie wydaje mi sie zeby miał za mało witamin.
jaki pojemnik dajesz mu do kąpieli? basenik?
moje ptaki go nie lubią wstawiam im miseczkę z wodą ( dodaje trochę soli kuchennej - nie duzo) i chetnie sie kąpią.
teraz powiem coś co pewnie nie pochwalą inni ja bym go umył na siłę jeśli sam nie chce, wsadz go do miseczki i zmocz go, delikatnie koło glowy- nic mu sie nie stanie.
poczekamy az jeszcze ktos sie wypowie, moze to jakies pasozyty ale mysle ze to jakies nieprawidłowosci przy pierzeniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
syli_06
Dołączył: 20 Kwi 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mszana Dolna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:33, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, ma basenik i rzeczywiście może powinnam spróbować czymś go zastąpić. Spróbuję.
Też już o tym myślałam ale może po prostu spryskam go taką mgiełką (wezmę wymyte i wyparzone opakowanie po kosmetyku) z ciepłej wody? Czy mogę też zrobić to rumiankiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:36, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
moze z rumiankiem jesli nie bedzie chciał sie kapac to daj zwykłą letnią wode, lepiej zeby sam sie wypluskał , a rumianek wacikiem potem na skóre
mozesz dac mu jakis pojemnik plastikowy itp. postaw na dno klatki powinien sie wykapac
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez radek1980 dnia Sob 16:38, 20 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
syli_06
Dołączył: 20 Kwi 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mszana Dolna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:38, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie za radę, będę pisać czy coś się zmienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:39, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
napewno powinien sie kapac podczas pierzenia to ułatwia wymiane piór
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Sob 20:14, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Daj jemu do kąpieli małą zwykłą salaterkę (taka do kompotów) postaw na dnie klatki. Do niej dodaj 2-3 krople jodyny (bardzo dobra na stany zapalne).
Dieta w czasie pierzenia powinna być wzbogacona o mieszankę jajeczną (3x w tygodniu) jak ją zrobić, przeczytasz tutaj http://www.kanarek.fora.pl/zywienie,18/mieszanka-jajeczna,3391-15.html#27505 nawet, jak nie masz wszystkich składników, to podaj chociaż jajko+ bułka tarta (biszkopt). Do tego kiełki, pisaliśmy o nich tutaj http://www.kanarek.fora.pl/zrob-to-sam,181/kielki-i-kielkownica,5043.html#28794.
Klatka postawiona na słoneczku (ono, też leczy).
Za dwa, trzy dni powinno być lepiej. Teraz, to nawet na siłę wykąpałabym go w wodzie z jodyną.
Rumianek, może zaognić jeszcze te miejsca. Przepraszam Radku, że tak piszę, ale kiedyś mówiła mi o tym pani weterynarz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 3:10, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też uważam że woda z rumiankiem stosowana na skórę to nienajlepszy pomysł...
Co myślicie o tym że na szyjce, z tyłu- to jest cysta? Za bardzo nie mogę się przyjrzeć, ale u mnie to wyglądało podobnie (łysy placek, bo pióra zamiast rosnąć normalnie zwijają się w taki kłąb, powodują stan zapalny i w dodatku, oprócz tego że jest to bolesne dla kanarka, (m/w tak jakby komuś paznokcie wrastały do środka) to jeszcze trudno dość usunąć... (Tzn trzeba to robić delikatnie, stopniowo, nie powyrywać przy okazji zdrowych piór itp).
Możesz spróbować delikatnie pęsetką w tym miejscu zobaczyć i pociągnąć za to, co wystaje- jeśli wyjdzie Ci sama dłutka-taka bez piór, a może być nawet powyginana albo gruba i zdeformowana- to jest cysta. Wtedy trzeba usunąć te pióra które nie mogą się przebić (jeżeli tego nie robiłaś to najlepiej u weterynarza, ale takiego który zna się na ptakach, albo u znajomego hodowcy). Piór w takim miejscu jest więcej niż normalnie- dlatego też nie mogą się przebić i wyrastają zdeformowane.
Oczywiście to wszystko to jest moje tłumaczenie- książkowo może być to jakoś inaczej opisane.
Nie można też w przypadku dużej cysty lub kilku usuwać wszystkiego od razu- moja samiczka po takim zabiegu była bardzo osłabiona bólem i stresem chyba też- dosłownie przelewała się przez ręce, a nie padła nawet kropla krwi...
Może napisz skąd jesteś, w razie czego wyszukamy Ci jakiegoś weterynarza z Twojego rejonu zajmującego się kanarkami- ciężko czasem znaleźć, dlatego staramy sie tu na forum stworzyc taką bazę gabinetów wet. które oferują leczenie ptasiorków...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|