Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:25, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Biedny Antoś, nawet rumianek mu nie pomaga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ziomekomek
Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:37, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Kiedy miałem podobny przypadek polecono mi ORNICURE [link widoczny dla zalogowanych] . Saszetkę podzielić na 4 części i każdą cześć rozrobić w 500ml przegotowanej chłodnej wody i podać przez 4 dni tak jak zostało podzielone. Na czas tego leczenia nie podawać minerałów(wapno,grity) po leczeniu podaj coś na odbudowę flory bakteryjnej np protexin. Po zakończeniu całej kuracji można podawać już minerały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:56, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nic nie pomagało. Chyba jest troszkę lepiej po rumianku z miodkiem. Do tego robię mu mieszankę jajka z marchewką i makiem. Wygrzewa się pod lampką. Zaczął się niemiłosiernie pierzyć ^^ Piórka są wszędzie. Regularnie się kapie w wodzie z jodynką. Jest odrobaczony, sprawdziłam nie ma wyłysień ani robactwa. Chyba zaczął się po prostu pierzyć. Widać było, że piórka, które miał nie były w dobry stanie. Teraz jest puszysty jak pomponik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:09, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Rosie, to charczenie trwa ciągle? Czy o jakichś porach jest silniejsze?
Śliczny ptaszek, masz pewność że to samczyk? (raz piszesz o nim "on", a innym razem-"ona" ).
Ta łapeczka wygląda na wadę wrodzoną lub uszkodzoną i w porę niewyleczoną- ważne, że sobie radzi... Na pewno nie będzie tatusiem dla młodych kanarków, więc po kwarantannie możesz sprawić mu towarzystwo samiczki (właśnie z powodu tej łapeczki nie będzie umiał pokryć samiczki- ptaszek-samiec musi mieć oparcie podczas kopulacji, inaczej nie utrzyma się na samicy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:30, 27 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czemu tak różnie o nim piszę On na 100%. Próbuje śpiewać, tzn. śpiewa, ale nie może. Wydaje z siebie tylko taki dziwny dźwięk turkoczący. Normalnie nie charczy. Zachowania ma normalne. Teraz lecą mu pióra jak szalone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiakowal
Miłośnik kanarków
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:30, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
a może to harcen???
harcen jak sie nie nauczy śpiewać to tak włąśnie bardzo cicho turkocze, piszczy, jakby charczy lekko. może jak dasz radę to go nagraj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LeeOne
Miłośnik kanarków
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin/Gniazdowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:15, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Pasowałoby do Harcena, żółty z lekkim szekiem, turkocze zapewne nie otwierając dzioba. Gdy się odzywa wydaje z siebie "pi"/"piy" z lekką chrypką czy typowe dla innych kanarków "aj"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:57, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Pi i piy On tak właśnie turkocze. Chyba mu leki pomogły, bo jest to wyraźniejsze Zrobił się taaaaki pięęękny
Piórka ma w super stanie, gładkie, miękkie jakby puszek. Pióra na ogonie są też jakieś czyste i "nowe". Teraz chyba głowa mu się pierzy. Przy szyi jest puszysty a głowa jeszcze zeszłoroczna. Amant normalnie . Wcina śniadanko, zaraz mu posprzątam, jeszcze kąpiel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
myszaq
Miłośnik kanarków
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:10, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Jak tylko będziesz mieć nowe zdjęcia przystojniaczka, to wrzucaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:16, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Siedzi po kąpieli na swoim ulubionym tarasie widokowym pielęgnuje nowe pióreczka po kąpanku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiakowal
Miłośnik kanarków
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:35, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Możesz miec rasowego harcena w takim razie. jeden plus - jak lubisz ciszę to idealny ptak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:23, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Mały nadal się pierzy i bardzo to przeżywa. Ciągle się kąpie, czyści itd. Czy to normalne, że czasem ma fazę i podczas czyszczenia intensywnie się drapie? Nie ma pasożytów i był odrobaczany. Niczego dziwnego nie zauważyłam, nie ma wyłysień. Czy to normalne podczas pierzenia.
Najlepsze są momenty, kiedy mu wypucuję chawirkę, a on w 3 minuty zmienia ją w pobojowisko kupalki, jedzenie wszędzie, woda i OGROM piórek
Coś przezabawnego deserówkę z mieszanką po prostu wciąga nosem ^^ pomroziłam mini porcje, takie "na raz". Jak widzi deserówkę to aż się trzęsie
Myślałam, też o jego lataniu. Nie puszczałam go, bo był chory, nie wiedziałam też co mu jest. Po klatce lata ładnie, a raczej podlatuje. Boję się go wypuścić żeby nie zrobił sobie krzywdy, ale chyba niedługo czas spróbować.
EDIT [02.12.2013]
Wzięłam Antka o ręki, ponieważ wydawało mi się, że ma jednak wyłysienia. Nie spodziewałam się, że zobaczę "jeżyka" Pełno, pięknych nowych pióreczek. Są równe, jeszcze w osłonkach. Faktycznie mógł się chłopak drapać, bo wychodzą na szyi sprawdziłam również nóżkę. Wszystko jest ok. Nic złego się z nią nie dzieje. Czasami przybierał dziwne pozy. Martwiłam się, że może coś go boli, np. brzuszek. Zwyczajnie drażniły go nowe piórka Dziwne uczucie... zawsze jak brałam kanarka do ręki to był milusi w dotyku. Antoś jest zdecydowanie kujący odmrażam mu właśnie mieszankę. Zaprzestał też w ogóle śpiewu. Pewnie jak się wypierzy to zacznie na nowo. Nie mogę się doczekać, aż nowe piórka wyjdą na światło dzienne będzie taki piękniusi. Bardzo się cieszę, że pomimo rewolucji, jakie przechodził, pierzenie przebiega poprawnie. Czas zaparzyć rumianek.
http://www.youtube.com/watch?v=RNt510PWoDM
Turkot i bas mamy opanowane do perfekcji Antoś to harcenek!
Wstyd się przyznać, ale nie wiedziałam
Pozdrawiamy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rosie dnia Pon 12:49, 02 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:09, 26 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Antoś jest ze mną w domu niedługo wstawię nowe zdjęcia podczas śpiewu od 3 dni śpiewa i idzie mu coraz lepiej. Idzie mu coraz lepiej.
Niestety Franek i Hiszpan okazali się samiczkami... jako, że są z tego roku zainteresował się nimi hodowca, który zabrał dziewczyny do dużej fruwajki i przygotowuje je do lęgów. Jestem bardzo zadowolona - mają dużo miejsca i chłopaków do wyboru! Lokum po dziewczynach odziedziczył zadowolony Antek, który bardzo lubi śpiewać nierozłączkom. Oliwier - samczyk nierozłączek, bardzo lubi siedzieć i go słuchać Czasami nawet podtańcuje i mu wturuje swoimi okrzykami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:10, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
tez czekam na nowe zdjęcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:51, 14 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj wstawię zdjęcia Izabelki jest na nią strasznie napalony jak ona zwiedza pokój (bardzo odważnie), to ten śpiewa, lata po klatce, przez karmnik chce wyjść.
EDIT:
Izabelka Ciekawska, troszkę ze słabym piórem. Obiekt westchnień Antka.
Klatka stoi na ziemi... ptaki najlepiej się tu czują i tylko z klatki na ziemi wychodzą. Planuję postawić klatkę na stoliku LACK, żeby jednak była trochę wyżej. Dzisiaj będzie postawiona.
"Na prawdę musisz siedzieć w talerzu jak jesz?" "yhym OMNOMNOM"
"Jestem królem talerza OMNOMNOM" "Faceci..."
"Gierczym? "
"Uważaj! Świnia z kosmosu!"
"To my na obkupcianym patyku śpimy... a Ty sobie w pieleszkach!?!?!"
Kanarki ładnie latają. Antek często lata obserwować papugi Wcinają marcheweczkę, jabłuszka i zieleninkę. Antkowi w sumie chyba kulawa noga nie przeszkadza. Wczoraj mu obcięłam pazurki u tej nóżki, sprawdziłam - jest żywa.
Pozdrawiamy!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rosie dnia Wto 14:15, 14 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|