Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:04, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Miejmy nadzieje ze odzyska władze lub nauczy sie zyć z tą łapką - no jego nie sprzedaz ale zawsze mozesz komuś podarować jesli bedzie w miare sprawny, napewnosię ktoś znajdzie.
Na moje oko troche za mocno najmniejszy ma napchane wole, ale moze tak tylko na zdjeciu wygląda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Śro 6:46, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Najmłodszy maluch na zdjęciu, ile ma teraz dni? - dobrze policzyłam, że wczoraj miał 14-cie?
Jak, 14, to on faktycznie jest za mały powinien być większy
Zdjęcia z 14-go dnia nie mam, ale zobacz u mnie, te 12 i 13 dni - różnica jest bardzo duża. U Radka, też są zdjęcia maluchów 11 i 13 dniowych - mają, już ładne piórka.
Myślę, że ten maluch był słabszy, już w jajku i dlatego miał problemy z wykluciem.
Ogólnie, chyba wszystkie są trochę za małe, na swój wiek (tak głośno myślę). Specjalistą nie jestem (to dopiero mój trzeci sezon lęgowy) ale maluchy, które miałam w tym wieku, zawsze były większe.
Trzymam kciuki, żeby szybko rosły i przybierały na wadze.
Z tą złamaną nóżką zobaczysz, może kanarek będzie sobie dobrze radził? Są osoby, które biorą takie ptaki. Np. ksiądz z Centrum Animacji Misyjnych w Konstancinie, robił wolierę wewnętrzną w patio i kupował właśnie takie ptaki, które potrzebowały pomocy, albo były stare.
|
|
Powrót do góry |
|
|
cleargreen
Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:09, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
no 14, jest zdecydowanie za mały. Jeden ma odpowiednie już piórka jak na ten dzień i wczoraj już siedział na gnieździe rozglądając się po klatce. Najgorsze jest to, że tylko najmniejszy chce jeść ze strzykawki. Mam nadzieję, że przeżyją no ale wiadomo w naturze wygrywa silniejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Śro 7:22, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ze strzykawki nigdy nie karmiła, ale gdzieś czytałam, że trzeba postukać w dziobek, żeby go otwierał. Radek, ma doświadczenie w tym temacie, może coś doradzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
cleargreen
Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:46, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Stukam stukam i nic. Tylko najmłodszy pobiera z niej pokarm. O najstarszego się nie boję ale o resztę - hmmm może być ciężko, jeden złamana nóżka a drugi słaby i jakoś wydaje mi się, że jego rozwój stoi w miejscu. Zastanawia mnie tylko czy przeżyje ta trójka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
abaddon
Użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:00, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Coś mi się obiło o uszy, że wyklute kanarki tylko na początku reagują na stukanie strzykawką (w pierwszych dniach), a potem tylko na "dotyk" rodziców. - jeśli źle mówię proszę mnie poprawić
Trzymam kciuki za Twoje młode! Daj znać jak dzisiaj sprawa wygląda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cleargreen
Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:06, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Agata(moja narzeczona) dziś siedziała przy nich jak mnie nie było. Wyciągnęła gniazdko i postawiła na biurku, bawiła się ze strzykawką godzinę albo i lepiej(podziwiam jej wytrwałość) i doszło do skutku - młody z połamaną nóżką dał się nakarmić. A teraz gdy tylko wróciłem również wyciągnąłem gniazdko na biurku i maluchy te dwa najsłabsze już otwierają dziób. A dwa pozostałe to dzikusy - chowają się gdy ich się tylko dotknie. Ale jak to mówi mój dziadek "Jak głód do dupy dokuczy to zjedzą wszystko"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
abaddon
Użytkownik
Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:11, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No tak, ja też tak siedzę, karmię, przynoszę smakołyki jak mojego Marcina nie ma Więc co byście bez nas zrobili, hehe
A tak poważnie, to gratulacje, że się udało! Ten ptaszek z połamaną nóżkę najwięcej teraz potrzebuje pokarmu, czyli siły! Z tego co mi wiadomo, mamy w podobnym "wieku" młode z tego lęgu i u nas zauważyłam, że to już jest ten etap kiedy one się zaczynają bać ręki, gdy się wymienia pokarm chociażby (mamy karmidełko obok gniazdka). Ale można próbować
Tak, powiedzenia dziadka jest mi znane, mamy taki problem z naszym Golden retrieverem, ale to inna bajka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
myca54
Miłośnik kanarków
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wodzisław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:33, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Hej przesyłam Wam zdjęcia moich maluchów, dodatkowo myca może zobaczyć różnicę w wieku o jeden dzień. |
faktycznie duża różnica no to będe miała się czym martwić jak sie wyklują nie tylko tym czy je wykarmi wszystkie ale raczej tym czy przezyją wszystkie i czy bedę umiała pomóc takiemu małemu ptasiowi
Grauluje młodych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cleargreen
Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:39, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Wiesz co różnica też jest taka ze względu, że matka dokarmiała najstarszego. Najmłodszy był już pewnie słaby w jajku jak to powiedziała Sylwia, na razie je podkarmiam tzn, tego najmniejszego i tego z połamaną nóżką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cleargreen
Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:30, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
W zmieszczony poniżej zdjęciach pokażę Wam postępy z najstarszym oraz trójke najmłodszych. Samica najmłodszych już nie karmi prawie w ogóle, karmi tylko najstarszego. Dokarmiam je jak najczęściej mogę ale nie mogę być przy nich cały czas, ponieważ studiuję i pracuję. Mam nadzieję, że za kilka dni będą większe i bardziej samodzielne bo jak na tyle dni to są jednak za małe. Poniżej zademonstruję, również moje gniazdko zewnętrzne jak i jego właścicielkę:
RODZICE:
Najstarszy:
Najmłodsi:
Kredeczka i jej meta:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cleargreen dnia Czw 15:31, 16 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Czw 16:43, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo mnie martwi, że ich nie karmi. Ciekawe dlaczego? Samczyk powinien pomagać. Zmęczona, już jest? czwórka dzieci i sama karmiła cały czas, bez pomocy samczyka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
cleargreen
Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:06, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Właśnie je czyszczę bo mają nóżki ubrudzone kałem. Nie podoba mi się to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:18, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ejj ! Ja od 4 dnia karmiłem nie narzekaj hehe, byłem wykończony, dlatego wyciszyłem samice i koniec z legami. dasz rade a małe powinny nadgonic zaległości, karm jak tylko mozesz - wiem ze masz obowiązki.
Moim celem jest hodowac północno holenderskie jak dla mnie najpiękniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cleargreen
Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:04, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Włożyć najstarszego na noc do gniazda? Bo siedzi już na żerdce kilka godzin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|