Kanarki ClearGreen'a

Sylwia M. · Gość

Ale zaszalałeś Smile

Maluchy, bardzo ładnie już wyglądają Smile

(chyba zdjęcie wstawiłeś za duże, bo muszę przewijać)
Napisz, jak robisz parzony rzepik? Nigdy nie podawałam - robię kiełki (produkcja leci na całego Wink

).
Kupiłam taką kiełkownicę, jak Ty, jestem bardzo zadowolona.

cleargreen

<b>Sylwia M.</b> A nie mówiłem, fajna kiełkownica Very Happy

? Planuję dokupić jeszcze 2 bo 2 to za mało i podaję kiełki co 2gi/3ci dzień. Parzony rzepik natomiast robię bardzo prosto: sypię z 2 łyżeczki(może być więcej) na sitko takie do herbaty, następnie przelewasz wrzącą wodą(ja przelewam na sitku postawionym na kubku i trzymam ten rzepik w tej gorącej wodzie z 10 sekund), wylewasz wodę z kubka i stawiasz sobie to na tym sitku w jakimś miejscu gdzie Ci w miarę szybko wyschnie, mieszaj to co jakieś 30 minut aby to co jest na dole też przeschło. Jak wyschnie jest gotowe do podania. Ja tych czynności dokonuję przed spaniem i gdy już wstanę to jest suche i można podać. Parzony rzepik polecił mi właściciel tego sklepu specjalistycznego a zarazem hodowca. Moje ptaki od razu zlatują i łuskają bo jest dużo bardziej miękki. Wybacz jak napisałem to zbyt chaotycznie.

P.S.
Dałem radę młodego podkarmiać i już wychodzi na ptaki Very Happy

Sylwia M. · Gość

Dzięki za przepis, spróbuję Smile

Kiełkownice kupiłam trzy, codziennie do jednej wsypuję nowe ziarno i mam na bieżąco witaminki.
Tran, dla ludzi po 50-ce może być. Trzeba było zapytać Pani w aptece, jaka jest różnica? Tran, to tran, ale już sobie wymyślają.

Kiedyś jeden hodowca opowiadał mi, że jak nie ma kiełków, to robi je na szybko. Podobno konopie wkłada do suchego garnka i podgrzewa, a one pękają. Nigdy tego sposobu nie próbowałam. Konopie podaję tylko zmielone w młynku, w czasie lęgów, kiełków z nich nie robię.

cleargreen

Ja kiełki robię tylko z rzepiku bo kupiłem kiedyś gotową mieszankę razem z tą kiełkownicą ale są różne ziarna i w różnym czasie kiełkują i każde inaczej przy innej pogodzie. Zresztą moje wolą kiełki z rzepiku bo tamtych nie jadły a te wsuwają aż im się piórka trzęsą.

Sylwia M. · Gość

Masz rację, ta mieszanka do kiełkowania, jest dziwna. Tyle różnych ziaren i wszystko wychodzi w innym terminie.

Dobry jest też murzynek, ładnie równo kiełkuje, a co za zapach (sama czasami podjadam).
Do karmy podstawowej, dosypałam jeszcze przed lęgami 93 Zioła Zdrowia Supreme (tak mi polecił hodowca) i czasami je kiełkuję (słabo idzie, ale coś tam wschodzi).
W kiełkownicy mam, na pierwszym piętrze rzepik, na drugim murzynek, na trzecim te zioła zdrowia (albo mieszankę podstawową - resztki niedojedzone). Podaję na zmianę, żeby było urozmaicenie.

Kiedyś dawałam tylko sam rzepik, było o.k. Różnicy żadnej nie zauważyłam.
Ale naczytałam się, że za duże ilości rzepiku są niezdrowe dla wątroby. Jedni piszą, że bardzo dobre, inni gadają, że nie, już sama nie wiem Crying or Very sad

Maciek (ten od którego kupowałam obecną parkę) wcale go nie podaje, tylko kiełkowaną mieszankę Ziół Zdrowia.
Pan, od którego kupowałam moje pierwsze kanarki czerwone, kiełkował tylko rzepik (hodował ptaki wiele lat i problemów nie było).
Jurek (od tych artykułów [link widoczny dla zalogowanych]) tylko rzepik i zawsze go polecał.

Teraz, chyba jakaś nowa moda nastała "bezrzepikowa"?

Ciekawe, co kiełkuje Tatanka?

cleargreen

Też mam jakąś mieszankę ziół z tego sklepu ale oni sami chyba bilansują bo sprzedawana jest na wagę. Nie kiełkuję jej, tylko rzepik bo ten najchętniej zjadają mi kanarki, a co do kiełkownic to nie robię pięter tylko zalewam nowe co 2gi dzień Wink

Planuję jeszcze dokupić 1 albo 2. W ciągu tygodnia powinny się wykluć maluchy ale zastanawiam się jak zakleić obrączkę żeby znowu samica szału nie dostała. Mam okleić tylko obrączkę, żeby był inny kolor? Czy może zakleić ją na nóżce(to rozwiązanie wydaje mi się dziwnie bo ptak rośnie i to może przeszkadzać w jego wzroście.

Sylwia M. · Gość

Na Twoim miejscu, nie zakładałabym obrączek (u tej samiczki).

Tylko czytałam o tym plastrze, ale jak to się robi? nie wiem.
Chyba samą obrączkę powinno się okleić, noga rośnie i może być problem.

cleargreen

Jednak spróbuję, rozmawiałem o tym z tatanką kiedyś i powiedział, że też stosuje taką metodę u niektórych samic i wszystko jest dobrze Wink

radek1980

Cleargreen ale czy warto sie stresowac, przeciez i tak nie masz obraczek zwiazkowych, nie lepiej zaciskowe?

tatanka

JA NIGDY NIE KIEŁKOWAŁEM NASION ANI NIE PODAWAŁEM, KAŻDY ROBI JAK UWAŻA - JEŻELI MŁODE DOBRZE SIĘ CHOWAJĄ I SĄ DOBREJ KONDYCJI TO PO CO ZMIENIAĆ SWOJE ZASADY Laughing

cleargreen

Na 6 jajek wykluł się 1 wczoraj. Niby termin miał być dopiero na jutro. Poczekam do niedzieli i usunę jajka.

Sylwia M. · Gość

To słabo, a u mnie jeden zdechł Sad

Był taki dziwny, mniejszy. Wczoraj jeszcze żył, widziałam, że z nim kiepsko, ale postanowiłam nie ingerować.

cleargreen

Może ten 3ci lęg będzie owocniejszy. Mówiliśmy o tym magazynowaniu nasienia i tylko jeden się zachował. Przyszedł mi Amivit E właśnie i trzeba samca nafutrować.

Sylwia M. · Gość

Kiełki podobno mają dużo witaminy E, ale AmivitE, też się przyda Smile

Wracając do tematu kiełków rzepiku, to Jurek Kraiński (autor, tych artykułów [link widoczny dla zalogowanych]) , tak mi kiedyś napisał:

Jeśli chodzi o mieszankę podstawową, to ja osobiście jej nie zmieniam w okresie pierzenia się moich ptaków, ale jest ona od początku sezonu lęgowego bez rzepiku, bo ten stanowi 80 % stosowanej przeze mnie mieszanki na kiełki. Charakterystyczne jest, że chociaż rzepik należy do nasion oleistych, skiełkowany traci na zawartości tłuszczu, a zyskuje właśnie na białku, którego jest zdecydowana przewaga. I to właśnie z tego powodu skiełkowane ziarno, obok pokarmu białkowego jest podstawą karmy moich ptaków w tym okresie. Zresztą one o tym swoim zapotrzebowaniu na białko podświadomie, czy instynktownie „wiedzą”, bo to właśnie pokarm jajeczny czy białkowy oraz kiełki „schodzą” w tym czasie najszybciej; mieszanka jest zjadana z mniejszym apetytem niż w innych okresach.

Zawsze wcześniej, tak robiłam i było o.k.

Teraz Maciek (kupiłam od Niego obecną parkę) mnie straszy, że rzepik rozwala wątrobę itd.

Czejpik też o tym wczoraj mówiła.

Tatanka wspominał, że wcale kiełków nie podaje.

Nie wiem, co o tym myśleć? ale chyba powinniśmy go znacznie ograniczyć?

cleargreen

Jak mi się aktualna karma skończy to kupuję na próbę u Justyny Błachowicz mieszankę bez rzepiku. Trochę boję się zmian. Jestem też zaniepokojony, że na 6 jajek wykluł się tylko jeden maluch. Ten samiec wodnotokowy średnio interesuje się samicą, bardziej lata z materiałem w dziobie. Od jutra zacznę kurację z Amivitem u nich i zobaczymy jak się zakończy. Natomiast czerwona parka to kopuluje za każdym prawie razem jak samica z gniazda zejdzie.