Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nekoi1988
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:49, 19 Maj 2013 Temat postu: Znaleziony kanarek |
|
|
Witam, wczoraj wieczorem znalazłam na drodze koło mojego domu żółtego kanarka, biedactwo było strasznie przestraszone i prawie wpadło pod auto. Przygarnęłam maluszka i zabrałam do domu. Nigdy nie posiadałam kanarka toteż nie wiem jak o niego dbać. Nie posiadam jeszcze klatki dlatego włożyłam go do pudełka i zrobiłam w nim pełno dziurek aby mógł oddychać. W ciągu dnia chodzi sobie po pokoju.
Kanarek został znaleziony w Kaliszu, koło ulicy Nowy Świat.
Obecnie jest bardzo wystraszony i strasznie się mnie boi...
Dałam mu do jedzenia pokruszone płatki kukurydziane i chlebek żytni typu wasa, dziś (niedziela) udało mi się kupić jabłka i marchew.
Proszę o jakieś rady~
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:38, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chcesz ptaszka zatrzymać, konieczna będzie klatka i odpowiednia mieszanka ziaren (kanarki to ziarnojady- potrzebują odpowiedniej mieszanki o odp. proporcji poszczególnych ziaren).
Jak na razie- przy tak szybkim reagowaniu- poradziłaś sobie całkiem nieźle -gratulacje za uratowanie ptaszka. Nasz forumowy kolega-cleargreen- również jakiś czas temu znalazł kanarka i w ten oto sposób rozpoczęła się Jego przygoda z tymi ptakami . Dzis ma już kilka
Jeżeli jednak nie masz warunków czy z jakichkolwiek powodów nie chcesz czy nie możesz zatrzymać ptaszka- napisz, na pewno kogoś nim uszczęśliwisz .
Do jutra (ze względu na niedzielę) raczej nic więcej nie zdziałasz- chyba że ktos z Twoich znajomych ma może jakąś starą klatkę i może ja pożyczyć (tylko wtedy pamiętaj o dokładnym umyciu i sparzeniu wrzątkiem klatki). Do pudełeczka koniecznie natomiast włóż kawałek jabłka- woda się rozchlapie, a z jabłka kanarek może pobierać wodę- to bardzo ważne, szczególnie podczas takich upałów...). Jutro w zoologu kup mu karmę dla kanarków (są specjalne, lepsze i gorsze- te lepsze to Versele-Laga np).
I napisz, jak widzisz przyszłość ptaszka- w każdym przypadku chętnie pomożemy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Nie 13:39, 19 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
cleargreen
Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:15, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Gratuluję znalezienia Chiara ma rację i powiem CI jeszcze co mi Beatka powiedziała: że kanarki to wciągające hobby. Czasami bywa czasochłonne, szczególnie teraz u mnie jak jeden malec jest słaby a drugi ma złamaną nóżkę bo samicy się nie podobały obrączki. Wbrew pozorom kanarek nie potrzebuje olbrzymiej klatki, wystarczy taka zwykła hodowlana. O ptaka trzeba dbać ale również posiadać podstawową wiedzę na temat hodowli. Polecam kilka książek, które gdzieś tam podałem, jeżeli nie znajdziesz to Ci mogę podać autorów. Moja przygada z tymi ptakami zaczęła się jakieś 2 miesiące temu i naprawdę mnie wciągnęła, wchłonąłem masę książek i sporo artykułów jak i porad forumowiczów. Aktualnie posiadam już 4 młode, a samica dziś zniosła pierwsze jajko z drugiego lęgu. Mam jeszcze czerwonego kanarka ale nie interesuje się zbyt gniazdem - podejrzewam, że jest późna i będzie z niej pożytek w przyszłym roku dopiero. Czy Twój kanarem ma obrączkę ? Może umieść jakieś zdjęcie. Jeżeli śpiewa to samiec a jeżeli poćwierkuje to samica. Co zamierzasz zrobić? Zatrzymać? Oddać?
Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Nie 14:33, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Obecnie, jak nie masz ziarna dla niego, możesz ugotować jajko na twardo, podusić widelcem, dodać tartej bułki i posypać makiem. Dobra jest też ugotowana kaszka kuskus, tarta marchewka i plaser jabłka.
Jutro kup ziarno w zoologicznym sklepie.
Postaw w pokoju miseczkę z wodą (taką salaterkę do kompotów) może się wykąpie, albo napije - pewnie jest spragniony
|
|
Powrót do góry |
|
|
nekoi1988
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:15, 19 Maj 2013 Temat postu: :) |
|
|
Obecnie mieszkam w akademiku, więc to tylko rozwiązanie chwilowe, ale chłopaka rodzinka ma już papugę, i już się ucieszyli, bo chcieli właśnie kanarka tez kupić. Do końca miesiąca samiczka (stawiam, że to ona bo tylko lekko ćwierka jak się przestraszy) będzie u mnie. Na nóżce ma obrączkę, widnieje na niej tylko cyfra "16" - nie mam pojęcia co to znaczy. Jabłko i pokruszona wasa jej bardzo smakuje co chwile podskubuje. Położyłam też pudełko po lodach (1l) i wlałam trochę wody tam, ale jak narazie nawet nie podchodzi Zjadła mi też trochę bazylii (mam nadzieję, że mogła ;>)
Co do zabawnych rzeczy - bardzo nie lubi mojego zielonego koca xD musiałam zmienić na brązowy bo inaczej uciekała Jutro lecę do zoologicznego i kupię jedzonko, i zostawię informację - gdyby właściciel jej szukał.
Maluszka nazwałam Kiiroi
Próbowałam wstawić zdjęcie, ale nie mogę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:18, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Z twojego opisu nie wynika dokładnie czy chcecie trzymac kanarka z papugą w jednej klatce? Jesli tak to przestrzegam, nawet falista potrafi zrobic krzywde kanarkowi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez radek1980 dnia Nie 15:18, 19 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nekoi1988
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:53, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
nie, napewno razem nie będą trzymane jeden będzie pewnie w jednym pokoju (papuga) a kanarek w drugim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia M.
Gość
|
Wysłany: Nie 16:58, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Pudełko po lodach, jest trochę za głębokie i pewnie się boi. Lepszy będzie płaski, mały talerzyk.
Faktycznie, trochę dziwny numer na obrączce. Przeważnie jest rok i numer ptaszka + numer CIH hodowcy (czyli, jego osobisty numer identyfikacyjny). Sama 16-ka na nic nie wskazuje
Bazylia, oczywiście nie zaszkodzi, jak lubi, to możesz podawać
|
|
Powrót do góry |
|
|
kagrami
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:04, 25 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję że ptak przeżył, choc nikt nie napisał o wodzie... Bez wody kanarek nie przezyje przeciez
Zielony koc - oczywiście - głodny ptak, trzeba było dac trawy z mleczem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cleargreen
Aktywista
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:26, 25 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
kagrami po pierwsze, dla czego niepotrzebnie odświeżasz temat? Po drugie: ludzie nie są takimi idiotami i chyba woda to coś oczywistego. Ziarno wystarczy by przeżył czy tam suchary, jedna noc to nic strasznego i jak będziesz miał takie dziwne poglądy to zostaw je dla siebie Dodatkowo takie konfabulacje są zbędne. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cleargreen dnia Wto 14:33, 25 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|