Rysunki, grafiki i inne formy sztuki przedstawiające ptaki

Katharsis09

Bardzo fajne wyglądają na tym zbiorowym zdjęciu Smile

Fajna kolekcja. A wilga tez niczego sobie Smile

A tu kilka moich prac sprzed kilku lat...
Lorysy górskie

Tukan

Papuzki faliste

Nimfy

Sroka

Sowa

Orzeł

Chiara

Katharsis09- zdajesz sobie sprawę że to są prawdziwe arcydzieła, które spokojnie mogłabyś gdzieś wystawiać, nie wspominając o złożeniu ich w teczce na ASP (widziałam teczkę mojej kuzynki, Twoje prace są lepsze)...

Szczególnie lorysy górskie mnie powaliły na kolana.
Papużki faliste (szczególnie ten pierwszy rysunek) są też świetne- masz super kreskę (wiem o czym mówię, bo ja niestety tego daru nie posiadam Laughing

tylko prawie przebijam papier na wylot). Będziesz je robić w kolorach?

I jeszcze tylko zapytam- jakimi farbami czy kredkami malujesz (chodzi mi oczywiście o kolory)?
Osobiście z tym mam największy problem- pastele są niby OK, ale wolę tłuste, a z kolei ciężko nimi zrobić cienie... (No i ta terpentyna Rolling Eyes

). Mam też kredki akwarelowe, ale kolory niezbyt ciekawe, wiadomo- jak to akwarela...

Ja z chęcią bym sobie takie cudo powiesiła w dużym pokoju Very Happy

...

Katharsis09

Heh dzięki dzięki ale bez przesady, widziałam wieksze arcydziela Razz

a na ASP mnie nie ciagnie... Jak bylam mala powiedzialam sobie ze nigdy ni epojde na studia lub tez do zawodu w którym ktos mialby oceniac moj "talent" artystyczny. Bede rysowac, malowac itp - jak mi sie podoba i nikomu nie dam tego pod ocene... No i niestety wiedziałam co mowiłam. Ale niestety sie nie zastosowalam do tej zasady - poszlam na architekture krajobrazu gdzie zbuzyli moją chęc i pasję do malowania i a szczegolnie do rysowania. Przez co - przedmiot rysunek - zamiast byc przyjemnoscia stal sie dla mnie (i dla wiekszosci osob) takim samym przedmiotem jak wiele innych, czyli - odwaic cos i zaliczyc. Byle sie nie starac bo i tak zostaniesz skrytykowany i nie docenia Twojej wizji...
Ale z rysunkiem na studiach sie juz pozegnałam ;p teraz znowu mam wole rysowania i malowania - chyba od 2 lat praktycznie niczego nie stworzylam... A jak tworzylam to na odwal... Mam nadzieje ze w wakacje uda mi sie stworzyc cos fajnego Smile

Co do technik:
Lorysy - malowane akrylami (moim zdnaiem te farby nadaja sie ŚWIETNIE do malowani apapug - ze wzgledu na kolory i strukture farby- mozna malowac i gesto i rozcienczac prawie jak akwarele, a efekt koncowy - farby są takie "gumowate" i połyskujące i daja fajny efekt wizualny. Na takich kolorowych ptakach super to wyglada, bo do malowania krajobrazów - srednio sie nadaja - takie moje zdanie Smile

Orzeł - to akurat duzy obraz, bardzo wymuskany bo siedziałam nad nim chyba rok - oczywiscie z długimi przerwami, ale w sumie kilka nocy nad nim spedziłam i z efektu jestem zadowolona Smile

- to oczywcie ołówkowa technika

Faliste i Nimfy malowałam chyba jeszcze w podstawówce/gimnazjum - nie bede ich kolorowac, predzej namaluje poprostu druga wersje w kolorze Wink

A Tukan to akurat kredki, nie pamietam jakie - takie jakby swiecowe i normalne ołówkowe - to stowrzylam jeszcze w 6klasie podstawówki Very Happy

ale dzieki tym swiecowym kredkom tekstura tukana jest taka gładziutka ze jak bylam mala to go głaskałam ;p

Co do technik - ja osobiscie duzo malowalam akwarelami - bo tego od nas wymagali na studiach (Ale byly to tylko krajobrazy). Troche akrylami. Ale jesli chodzi o efekt - np przy awarelach tez bardzo duze znaczenie ma jakoś farb, pędzli i papieru - nie wierzylam w to dopoki sie nie przekonałam - na prawde nie warto inwestowac w tanie farbki jesli chce sie miec fajne efekty... Smile

Mam tez farby olejne - ale jeszcze sie do nich nie tykałam Very Happy

ale bardzo mnie intryguja i w wakacje na pewno je juz uruchomie! Smile

Kredkami srednio lubie rysowac i malowac - probowałam z pastelami i suchymi i olejnymi ale jakos mnie nie przekonaly...
W kredkach tez mam problem z łaczeniem kolorów - ale to tez kwestia wycwiczenia i wprawy...

Jesli chodzi o kolory w farbach to nie jest w stanie stwierdzic jakimi kolorami - bo tak jak mam wpojone od kad zaczelam malowac - nigdy nie malować czystymi kolorami z palety - zawsze choc odrobine musze je zmieszac Smile

Chociaz tak jak w przypadku tych papug - tu akurat bardziej pozwalam sobie czasem na uzycie czystej barwy prostu z tuby - bo tego akurat wymagał rysunek Smile

w krajobrazach sie tak nie da...

Beata

Piękne są te Wasze prace. Bardzo ładne te rysunki Katharsis i prace wyszywane Chiary. Macie talent dziewczyny. Ja też mam trochę takie zacięcie artystyczne,lubię rysować,malować na szkle. Dopiero teraz zauważyłam ten post.
Ps. Ciekawa jestem jak się robi te wyszywanki,jakby Chiara uchyliła rąbek tajemnicy...to może kiedyś zrobiła bym sobie coś takiego Smile

Chiara

To haft krzyżykowy-ja miałam nadrukowane na kanwie ale mogę Ci przerysować na papierze w kratkę (wzory) Smile

Alumicka

Cudowne prace! Pozazdrościć talentu Wink