Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:43, 13 Cze 2011 Temat postu: Czy da się oswoić kanarka na tyle, by go "głaskać" |
|
|
Mój kanarek oswoił się do tego stopnia, że:
-wskakuje mi na głowę, ręce, czasem na ramię
-potrafi zasnąć mi na ręce (ale nie na dłoni)
-spokojnie je z ręki- nie ucieka, przysiada i je
Jednak jeśli próbuję go powoli chwycić w rękę lub choćby "pogilgać" palcem, ten ucieka w panice. Jakby chciał powiedzieć "tylko ja mam prawo cię dotykać, a ty mnie nie!". Nie wiem co robić. Mam go już od pół roku. Nie ma sensu robić znanej "metody z łyżeczką", bo jak już mówiłam bez obaw siada mi na ręce. Jednak nigdy nie mogę go dotknąć.
Ktoś wie, co można z tym zrobić? (proszę o odpowiedzi, jak sądzicie!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
vlikev
Gość
|
Wysłany: Pon 18:55, 10 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ale po co dotykać kanarka bez potrzeby? Zły dotyk boli całe życie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 15:23, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
moj w ogole jak zobaczy reke z daleka to szalu dostaje... mam kanarka "po przejsciach" i nie licze na zbyt wiele ale jak do tej pory najwiekszym wyczynem bylo to ze usiadl mi na nodze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stronie Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:42, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
To juz pierwszy krok do sukcesu. Najlepiej oswajają sie ptaki, które od małego miały kontak z człowiekiem nie widząc przedstawicieli swojego gatunku. Aczkolwiek miałem kanarka, którego kupiłem w wieku 13 miesięcy i jadł ze mną z jednego talerza. Także nie ma reguły. Wszystko zależy od usposobienia kanarka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 15:56, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ja go mam od kolezanki, kolezanka dostala go w spadku od znajomej wraz z drugim ptaszkiem ktory nie tak dawno odszedl. ptak do tej pory nie byl wypuszczany, mial tylko sprzatane, wymieniane jedzonko i wode, to wszystko. na reke reaguje alergicznie bo w taki sposob wyjmowano go z klatki, ja staram sie w ogole nie probowac go dotknac w tym momencie... raz usiadl na nodze, potem juz tylko omijal. jak podchodze do klatki to tez zaczyna nerwowo po niej latac zeby byc jak najdalej. trudno jak nie uda sie go oswoic to nie bede plakac z tego powodu heh
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stronie Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:59, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jasne, z tego co piszesz, to twoja koleżanka nie była zbyt dobrą opiekunką. Jeżeli trzymała go w stresowych warukach to nie masz co się dziwić, że teraz boi się ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:03, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
wlasnie dlatego zlitowalam sie nad tym ptakiem... chciala go na wolnosc wypuscic bo mieli wszystko dosc jego cwierkania, niestety. nie dziwie sie i nie wymagam od tej ptaszyny wiele. wazne ze sie zaklimatozowal, lata sobie radosnie po pokoju i cudownie skrzeczy rano jak zobaczy kogos z domownikow;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stronie Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:04, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
I to najważniejsze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatanka
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 1012
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowa Ruda
|
Wysłany: Pią 20:10, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
trochę czasu będzie przebywał z ludźmi to kanarek się przyzwyczai
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
myca54
Miłośnik kanarków
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wodzisław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:59, 02 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Witam. ja z kolei dostałam swoje kanarki samca i samiczkę od hodowcy ( nie kupiłam) z początku były płochliwe. Teraz latają po klatkach bo trzymam je osobno a miedzy klatkami mam gazetę by się nie widziały. czytałam że tak trzeba by samiec śpiewał, ale wracając do tematu, to samiczka wskakuje mi na rękę od początku jak ja dostałam ale jak ją wypuszczam to ucieka nie martwię się tym bo wiem że sama kiedyś przyleci by usiąść na ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stronie Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:15, 02 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Masz parkę, lecz pamiętaj, że oswojone ptaki mogą nie przeprowadzić odpowiednio lęgów. Jeżeli nie są przeznaczone na rozród to powinnaś się cieszyć z zaufania, jakim darzy cię samica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
myca54
Miłośnik kanarków
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wodzisław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:45, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
w sumie to mam parę pytań w tej kwestii ale to w innych działach opisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juventuska
Miłośnik kanarków
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:46, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie po co dotyakc jak sobie ptaszek tego nie zyczy. Fajniez ze wchodzi Ci na reke to jego oznaka zaufania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beata
Miłośnik kanarków
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:18, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mam papugę Nimfę,która też zachowuje się w ten sposób. Przyjdzie do człowieka,usiądzie na ramieniu czy głowie ale nie da się dotknąć ręką. Daje sobie tylko grzebać po szyi nosem Kupiłam ją na placu, od "hodowcy",który nie wyglądał na zbyt zadbanego człowieka. Podejrzewam po prostu,że on swoim zachowaniem papugę do ręki zraził. Myślę,że podobnie mogło być w Twoim wypadku. Poprzedni właściciel nie traktował kanarka dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 11:29, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ptak boi się ręki z bardzo prostej przyczyny. Przypomnijcie sobie z lekcji fizyki co to jest dźwignia jednostronna. Pióro to nic innego jak ramię takiej dźwigni.Bardzo mała siła (dotyk) jaką przykładamy do pióra jest spotęgowana na jego końcu (tym w skórze). Jak z tego wynika dotyk, zamiast sprawiać ptakowi przyjemność, sprawia mu ból.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|