kanarek chce gotować

niki

Moje kanarki latają luzem po mieszkaniu i nic takiego nie broiły ale od ok 2 tygodni
Muszę je zamykaç w klatkach jak gotuję bo jak tylko odejdę od kuchenki to ferajna sprawdza co takiego gotuję. Jak szykowałam zupę samiec wykąpał się w wodzie z kurą całe szczęście zimnej. Ja wiem że one ciekawskie ale gonienie nic nie daje a nie zawsze wracają do klatki przed porą gotowania a łapać nie chcę. Miał ktoś taką sytuację?

Chiara

niki, koniecznie je odizoluj od kuchenki, gdyż jest to bardzo niebezpieczne. Ptaki oprócz "zupy z kanarka" mogą poparzyć się parą, utopić w garnku (jeżeli będzie za dużo wody albo wpadną zaglądając)-a nawet- dosłownie ugotować. Do tego: piekarnik, mikrofalówka, włączony wentylator również stanowią zagrożenie dla ptaków...

Proponuję albo zamykać ptaki w klatce na czas gotowania, alo kuchnię-jeśli masz taką możliwość. Nie wiem o której gotujesz, ale przypuszczam, że wczesnym popołudniem-jeżeli tak, może ptaki po prostu wypuszczaj po ugotowaniu (wtedy najgorsze zagrożenie minie).

niki

Jedyne co mogę zrobić to zamknąć ptaki bo mam aneks kuchenny. Jak gotuję a odrzutowce nie chcą wrócić do klatki to praktycznie stoję nad garnkami innego wyjścia nie mam. Mam nadzieję że im to przejdzie jak uda się sprzedaç Juniora bo on to inicjuje - ciekawizna jedna.
Dziękuję Chiara

Chiara

Oj, kusisz tym Juniorem Laughing

Szkoda że nie mieszkasz bliżej...

Młode kanarki zawsze są ciekawsze od starszych, podobnie jak ludzie- wszystkiego chcą spróbować Rolling Eyes

.
Jeżeli natomast zależy Ci na szybszej sprzedaży Juniora, spróbuj skorzystać z polskich portali ogłoszeniowych-Gumtree, OLX, Allegro (jest ich ok. 50-ciu).

Juventuska

Moja Tosia też bardzo lubi kuchnię, ale zawsze zamykam przed nią piec i ktoś jest z nią w kuchni i czuwa, by jej coś do główki nie strzeliło. Kiedyś zdarzyło jej się wykąpać w talerzu z wodą który czekał na umycie w zlewie. Kanarki z natury są ciekawskie i lubią sprawdzić co i jak Smile

villejam

Przed moim pierwszym, Szczepanem, też trzeba było kuchnię zamykać, bo z uporem maniaka chciał się kąpać w gotujących ziemniakach. Z obecną parką problemów nie ma, do gotowania ich nie ciągnie. Za to mojej ciotce zdarzyło się wyciągać papużkę falistą z gorącej (na szczęście nie wrzącej) zupy. Ptak na szczęście zanurzył się dosłownie na parę sekund, więc skończyło się na strachu.

niki

U mnie ten kłopot że mam aneks kuchni nie zamknę. Teraz Junior zainteresował się papierem do drukarki i skubie co się da.
Chiara ja mam ciocię w Warszawie sprawdzę kiedy się do nas wybiera może coś da się zrobić dałam ogłoszenie na olx ale młody dopiero się pomału przebarwia więc jak nie kolorowy to nie ciekawy kurcze a jeszcze 2 młode z niespodziaki od Riny zaczynają fruwać i zaraz będzie w salonie lądowisko dla helikopterów

Agaczo

Mój Jaskierek też lubi gotować ale gotuje z mamą (siedzi jej na ramieniu o patrzy co robi Very Happy

) też lubi kąpać się w mięsie ale do garów sam się nie pcha

niki

Moje się pchają do garków i to tak na maksa. Praktycznie muszę stać cały czas nad garkami bo jak tylko odejdę to cała ferajna zaglądała co takiego dziś gotuję.

Glosterka

A mnie dziwi że piszecie na tym forum jakby nic się nie działo... Ale to Wasz wybór. Forum bez pełnoprawnego administratora nie ma racji bytu! A nasz hakerek zapłaci za to co zrobił.
Chcąc dowiedzieć si€ czegokolwiek o kanarkach na pewno nie dowiecie się tego od kogoś, kto na kanarkach zna się jak świnia na gwiazdach...

Powodzenia Wink

[/code]

niki

Ja tu przychodzę bo chcę porozmawiać. Co muszę wiedzieć o kanarkach to wiem. Miło jest wymienić się informacjami o swoich kanarkach. Nie wiem dlaczego piszesz to w moim temacie ale nie podoba mi się to co napisałaś.

Glosterka

Mnie nie podoba się to, co się tutaj dzieje. Nie po to rozkręcałam to forum, by jakiś byle-hakerzyna włmał mi się na główne konto administratorskie do którego nie mam dostępu (tzn do loginu Chiara).
W zw z tym, że piszecie obecnie na forum, które formalnie nie m racji bytu-gdy panuje tu po prostu hyde-park i nie żadnej obsługi forum- powinno ono zostać zamknięte.
za dużo pracy włożyłam w ciągu prawie 3-ech poprzednich lat w rozwó forum, żeby teraz się temu przyglądać jak część użytkowników nie zwraca uwagi na fakt, że jako administrator zostałam okradziona ze swojej wiedzy, czasu, nerwów. Serinus -któremu teraz nabijacie postami forum (jest coraz wyżej w rankingu po wpisaniu hasła kanarek) po prostu ukradł to forum (sprawa w sądzie będzie. A od niego o kanarkach nic się niki nie nauczysz...