Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sweet papużka
Dołączył: 10 Gru 2015
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:39, 10 Gru 2015 Temat postu: Płeć glostera? ;/ |
|
|
Witam.
Mam problem z rozpoznaniem płci mojego glosterka, mianowicie kupiłam go w zoolgicznym ale potem się okazało że musiało dojść do pomyłki i że kupiłam samiczkę, bo ni w ząb umiała śpiewać a kiedy dmuchałam w kuperek to też wykazywało że samiczka ale jest także możliwość że wtedy był młody a teraz (czyli gdzieś tak we wrześniu) miał 12/11 ms. od kiedy był u mnie w domku i prawdopodobnie wtedy mógł mieć dyfornizm płciowy i zaczął śpiewać jak nienormalny wystarczy że nawet o 22;00 przyszedł sms od razu się budził i śpiewał, zrobił się trochę bardziej nie dostępny (bo jest oswojony, a mówiąc nie dostępny mam na myśli ze nie chciał wejść na rękę, podczas czyszczenia klatki gdzieś uciekał a nawet nie chciał wychodzić na lot) a, i jeszcze bym zapomniała latem miałam jeszcze jednego samca harceńskiego i jakoś w czerwcu kiedy pojechałam na wycieczkę do Warszwy a potem po tyg. wróciłam do domu było to tak może 1 w nocy poszłam zobaczyć jak tam kanarki nakarmiłam itd. nawet nie zdążyłam ich wypuścić na lot bo byłam wykończona Shocked .
poszłam spać a jak rano się obudziłam to mój harceński odleciał do ptasiego nieba... Sad
więc jest kilka scenariuszy : dwa samce mogły się śmiertelnie pobić, nagły śpiew i dyfornizm płciowy.
Błagam o pomoc i czy macie jakieś inne sposoby na to żeby w końcu ustalić płeć mojego/jej Felusia/i ... bo tak się składa że na Święta Bożego narodzenia planuje zakup samiczki bo pomyślałam że samiec samiczki raczej nie pogryzie a samiczka samiczki też nie bo mój kanarek jest bardzo towarzyski w stosunku do ludzi jak i zwierząt ( no może z wyjątkiem kotów ;0 ) i błagam bo to dla mnie dość ważne i chciałabym być pewna na 10000% Wink jeśli znacie jakieś inne sposoby to mówcie, prosze...
Pozdrawiam
Przenioslam do działu "Zachowanie", gdyż z genetyka nie maa to nic wspólnego . Chiara (Admin)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:05, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | (...)to też wykazywało że samiczka ale jest także możliwość że wtedy był młody a teraz (czyli gdzieś tak we wrześniu) miał 12/11 ms. od kiedy był u mnie w domku i prawdopodobnie wtedy mógł mieć dyfornizm płciowy i zaczął śpiewać jak nienormalny(...) |
Po pierqwsze- dymorfizm płciowy jest to szereg cech odróżniających samicę od samca (u tego samego gatunku). Dokładną definicję znajdziesz w internecie. Wygląd kloaki i śpiew to także są cechy dymorficzne, ale żeby umieć rozpoznać płeć młodego ptaka, trzeba miec naprawdę duże doświadczenie (młode samczyki nie mają jeszcze tak wydłużonej i wygiętej kloaki, stąd ich kloaki trochę przypominają takie, jak mają samiczki). U ptaka niespełna rocznego nie podejmowalabym siię rozpoznawać płci wyłącznie po kloace (chyba że w ostateczności, mając już jakieś porównanie, ale osoba p[oczątkująca może się tutj pomylić). Jezeli "śpiewal jak nienormalny" oznacza to, że był na tzw "pełnym" spiewie, czyli teoretycznie gotowy do lęgów.
Cytat: | poszłam spać a jak rano się obudziłam to mój harceński odleciał do ptasiego nieba... :Sad:
więc jest kilka scenariuszy : dwa samce mogły się śmiertelnie pobić, nagły śpiew i dyfornizm płciowy. |
Ptaki w nocy raczej by sie nie pobiły, poza tym ten nieżyjący ptaszek miałby rany "dziobane" (głównie na głowie, plecach). Inna sprawa- samce moga się pobiic, ale jeszcze nie slyszałam, żeby jeden kanarek zabił drugiego... Choć zawsze może być ten pierwszy raz, więc wykluczyć tego też nie można. Troszke źle połączyłaś ptaki- wd mnie łączenie samców nie ma sensu (a jeśli śpiewal to musiał być to samiec- samiczki tylko naśladują śpiew samców dość nieudolnie w okresie pobudzenia lęgowego).
Aha, słowa "dymorfizm płciowy" nie używa się w takim kontekście- jak pisałam, jest to zespół cech u danego gatunku, rozróżnający samicę od samca (i pisownia też taka, jaką stosuję).
Sposób na rozróżnienie płci to przede śpiew- tylko samce śpiewają wykonując pełne tury. Druga rzecz- kloaka. Z tym że osoba nie mająca doświadczenia, tym bardziej- porównania- może mylnie określić pleć na tej podstawie. Ale z tego co piszesz można wywnioskować że miałaś dwa samce (skoro oba śpiewały). Kupując pewną samicę na pewno nie zaszkodzisz ptakom- dwie samice nigdy sobie krzywdy nie zrobią, a samiec samiczce także nie ("pewna" znaczy z pewnego źródła, najlepiej z hodowli, gdzie hodowca ustali płec po wyglądzie kloaki- niestety w sklepach dmuchają pod te ogony i tonem znawcy wciskają np "samca" który tydzień późnej znosi jajo- przeżyłam coś takiego osobiście).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|