Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gościnnie
Gość
|
Wysłany: Śro 20:13, 30 Gru 2009 Temat postu: przestał śpiewać po przenosinach |
|
|
Jak w temacie- przestał śpiewać. Jeszcze gdy nie było mrozów musiałam przenieść klatkę (i kanarka ma się rozumieć) do pokoju rodziców, bo u mnie w pokoju był mały remont. Pokój wietrzył się ponad tydzień (śmierdziało klejem- niby można już po 24 h normalnie w nim przebywać ale w końcu kanarek małe stworzonko...). Koniec końców kanarka do pokoju przyniosłam po około półtora tygodnia. I cisza. U rodziców latał wesoło, jadł i pił- wszystko po staremu, nie śpiewał jednak. Myślałam ze czul się tam niepewnie. Ale po powrocie do mojego pokoju nie zaczął mimo iż minęło już trochę czasu. Śladów chrypki nie słyszę, ale mimo to czasem mu podaję rumianek z miodem. Zachowuje się normalnie- jest żywy i lata jak głupi, je, pije, nie ma biegunki...i nawet czasem pośpiewa jak muzyka jest głośna bądź suszarka jest na chodzie. Kanarek nie jest oswojony, boi się mnie jak ognia, wiec pragnę mu, o ile to możliwe, oszczędzić wizyty u weterynarza. Czy możecie mi doradzić: czy łapać ptaka i wio do weta czy macie jakieś pomysły/ rady...?
Z góry dziękuje i wybaczcie długi wywód....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|