Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ola160890
Dołączył: 13 Maj 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:01, 07 Maj 2019 Temat postu: spanie w karmidełku |
|
|
Cześć, mój kanarek w lutym skończył 15 lat. Dostał pokarm jajeczny i zaczął śpiewać po długiej przerwie. Od kilku dni zauważyłam, że chce spać w karmidełku, za każdym razem jednak palę światełko i motywuję go do wskoczenia na kijek, bo strasznie wygląda, jak on śpi i ten łebek zwisa mu tak w dół, boję się, że to nie jest zdrowa pozycja- czy może jednak pozwolić mu tak spać? Czy ktoś mi bardzo proszę doradzi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ola160890 dnia Wto 23:02, 07 Maj 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tatanka
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 1012
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowa Ruda
|
Wysłany: Śro 19:16, 08 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Zostaw go wtakiej pozycji jak lubi 15 lat to sporo jak dla kanarka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatanka
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 1012
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowa Ruda
|
Wysłany: Śro 19:16, 08 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Zostaw go wtakiej pozycji jak lubi 15 lat to sporo jak dla kanarka
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola160890
Dołączył: 13 Maj 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 8:52, 12 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Pozwoliłam kanarkowi spać w karmidełku i wszystko ok, nawet był żywszy i szczęśliwszy kolejnego dnia, dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ola160890 dnia Nie 8:53, 12 Maj 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola160890
Dołączył: 13 Maj 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:51, 20 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
Kanarek śpi w tym karmidełku czasem - jak byliśmy u weterynarza, to weterynarz powiedział, że kanarek traktuje to jak gniazdko i też żeby mu pozwolić tam spać. Kanarek w lutym będzie miał 16 lat, a śpiewa jak szalony. Byliśmy ostatnio u weterynarza na pazurkach. Weterynarz polecił kilka kropli tranu co jakiś czas. Kajtkowi przypadło do gustu jedzonko Maciuś. Wcześniej mieliśmy pokarm jajeczny Versele Laga i to też go po długiej przerwie od śpiewania pobudziło. Kanarek piszczy albo skacze po klatce, jak chce, żeby mu zgasić światełko, boi się turbana z ręcznika na głowie i miotełki do kurzu. On miał już nóżkę złamaną, weterynarz mu ją składał i skrzydełko w lataniu kiedyś zranił. Teraz już go nie puszczamy latać. Ale te 16 lat to już sporo chyba na takie zwierzątko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|