Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gimli
Żółtodziób
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:50, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Moim to bardzo smakują te jajeczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fiolka
Użytkownik
Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk/Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:34, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mój właśnie skończył kolbę owocową, marchewkową czy jakoś tak
Odczekam trochę aby nie miał za dużo
ale już planuję kupić takie 3 smaki w jednym opakowaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marlo-m1
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: dolnośląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:21, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
Nie polecam w hodowli stosować kolby bo tuczą, są (nie zdrowe), tylko świeże owoce i to co naturalne (zielonki )
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stronie Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:06, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Fakt kolby zawierają dużo chemii, lecz co jej dziś nie zawiera... Kupując ogórka w sklepie musisz się liczyć z tym że on także nafaszerowany jest sztucznymi nawozami.
Bądź, co bądź koleb w hodowli profesjonalnej nie polecam, lecz w przypadku ptaków będących jedynie towarzyszami człowieka nie widzę przeciwwskazań.
Zawarta w kolbach chemia mogłaby niekorzystnie wpłynąć na jaja i pisklęta, lecz na pojedyncze ptaki raczej nie. Poza tym aby mogły one być sprzedawane muszą najpierw spełnić wymagane normy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fiolka
Użytkownik
Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk/Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:37, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
kuba napisał: | Fakt kolby zawierają dużo chemii, lecz co jej dziś nie zawiera... | dokładnie, nawet lepiej nie myśleć ile tego zjadamy :/
A kanarcio ma zajęcie przynajmniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stronie Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:39, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Kanarek nie rozpłodowy nie musi się martwić o jakość przekazywanych genów. Nawiasem mówiąc przeciętny pomidor zawiera więcej chemii niż kolba dla zwierząt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 13:03, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja bym polecil kolby własnej roboty.. Nie wiadomo jakie te kolby sa w sklepach, ile lezaly na magazynie czy na sklepie moga byc nie swierze.. Polecam strone.. Ja zrobilem ze swoja mieszanka dla ptakow i ziołami.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|